Mieszkaniec uwiecznił na zdjęciu dwa wozy strażackie. Samochody pożarnicze znajdowały się na falochronie wschodnim. Czytelnik zastanawiał się jakie działania prowadzili w tym miejscu świnoujscy strażacy. czytaj

W kolumbarium na terenie cmentarza ogień zniszczył jego niewielką część - płomienie objęły dwie nisze, które wymagają teraz wyczyszczenia. Prawdopodobnie przyczyną był palący się znicz. Informację przysłał czytelnik, by w ten sposób zwrócić uwagę na pozostałości po tym małym pożarze.czytaj

Kłótnia pomiędzy dwojgiem Niemców ewidentnie wymknęła się spod kontroli. Do mieszkania znajdującego się przy Armii Krajowej w Świnoujściu wezwano policję. Funkcjonariusze na miejsce przyjechali bardzo szybko. Świnoujski stróżom prawa udało się zażegnać konflikt i ostudzić emocje naszych sąsiadów. czytaj

Zdjęcie kolejnego porzuconego na terenie miasta samochodu przysłała jedna z mieszkanek, która prosi o interwencję w tej sprawie.czytaj

Dzielni Rowerzyści, jadą na składakach (jeden z nich na swoim "komunijnym" Wigry 3) i upowszechniają zbiórkę funduszy na zakup leku dla malutkiej dziewczynki Kingi Rydz. Etapem ich podróży będzie Świnoujście.czytaj

Na zachowanie pary młodych ludzi z małym dzieckiem zwrócili uwagę przechodnie. Pijana kobieta niosąca dziewczynkę w pewnym momencie przewróciła się niemal pod przejeżdżający samochód. Jej towarzysz również miał problem z równowagą - oboje byli pod znacznym wpływem alkoholu. Świadkowie zdarzenia postanowili zawiadomić policję. Jednak na interwencję trzeba było czekać bardzo długo i dopiero przypadkowy patrol zajął się pijanymi opiekunami dziecka. Sprawę opisała internautka.czytaj

We wtorek na jachcie znajdującym się na Zatoce Pomorskiej doszło do urazu jednej osoby. 15-latka została uderzona w twarz bomem jednostki żaglowej i potrzebowała pomocy medycznej. Wyruszył po nią statek ratowniczy Pasat z ratownikami medycznymi na pokładzie. Dziewczyna została zabezpieczona i przetransportowana do nabrzeża, gdzie czekała karetka pogotowia.czytaj

Mieszkaniec był wyraźnie oburzony tym co zobaczył na placu zabaw na osiedlu Platan. - Niestety plac zabaw nie jest dla dzieci. Nastolatkowie w wieku od 11 do 14 lat wypróbowywali trwałość urządzeń w celu najprawdopodobniej ich zniszczenia krzycząc przy tym różnego rodzaju przekleństwa słyszane jeszcze długo po opuszczeniu placu zabaw - opisuje mieszkaniecczytaj