- Na zapleczu sklepu w centrum miasta, powstaje rozbudowana baza noclegowa, a co za tym idzie, przybywa tam też osób, które już nie tylko w nocy, ale również przez cały dzień zalegają w brudnych barłogach.
Czy teraz, kiedy w nocy temperatura sięga tylko kilka stopni, jest to bezpieczne?
Dziwne jest to, że coś takiego funkcjonuje w centrum miasta, podobno kurortu znanego na całym świecie i nikt nie ma pomysłu na to, żeby to zlikwidować a osobom tam koczujących wskazać, gdzie mogą bezpieczne spędzić noc? - napisał Mieszkaniec.
Szorti komara wali i wielkie halo
To miejscówka Szortiego. Żadna nowość.
A to nie są ci imigranci z pod Białoruskiej granicy?
Od lat smród, burdy po nocy, wpychanie się do pobliskicj klatek schodowych. Można sobie dzwonić, zglaszać- każda instytucja w tym mieście ma ten problem gdzieś
Wiaderko wody.
Na calym swiecie sa tacy ludzie, nikt nie moze zagwarantowac, ze wpadnie w ``dołek`` Denne wstawianie fotek, czy nie lepsze powiadomic odpowiednie słuzby.
Kto to jest szorti?
Turystyka ekstremalna dajcie im spokój w biciu rekordu.
Na przystanku obok kościoła na Placu Kościelnym tam" elita napitków" urządza sobie drink bar jakoś to nie przeszkadza straży miejskiej i policji, ponieważ tych bywalców często tam można spotkać.
Są wyrzutem sumienia a prezydenta Żmurkiewicza i deweloperów. Mieszkań budują na potęgę a coraz więcej bezdomnych.
Na nocleg w hotelu nie stać pracującego a co dopiero bezrobotnego taki mamy dobrobyt.
Za samochodami załatwiają swoje śmierdzące potrzeby, utylizować szkodniki go
Idą święta, więc proponuję postawić im małą choinkę z bombkami. Pole do popisu mają tu zwłaszcza księża z pobliskiej plebanii
Do tego właśnie doprowadza polityka pis! Ceny paliwa, żywności, energii sprawiają że ludzie lądują z niczym na ulicy! Brawo wyznawcy jarusia!
Prostym rozwiązaniem byłoby w miejscach, gdzie przebywają bezdomni nocą ustawieniem dla nich kontenerów ogrzewanych.Zapewnieniem posiłków z kuchni plebani, czy też samarytańskich mieszkańców, dać im odzież zamiast wrzucać do kontenerów.Czasami podrzucić flaszeczkę, co by nie musieli żebrać pod sklepem.Klienci nie byliby zaczepiani.Jeszcze toj-toja żeby samochody nie śmierdziały po nocy w ich pobliżu Tyle pomysłów i rozwiązań a jakoś nikr na to nie wpadł
... sam znalem szortiego gdy miał 15-20 lat był normalnym chłopakiem, nie oblewajcie go tym kwasem co tu jest (zabłądził i tego już nikt nie odwróci) a na zdjęciu nie wiadomo kto to jest wiec nie wypisujcie głupot
A Policja ? Straż Miejska ? - urzędują do 15:00 ??
Wielokrotnie byłam świadkiem jak Policja informowała ich że mogą skorzystać z ogrzewalni przy ul.Portowej, podpowiadali gdzie mogą znaleźć pracę nawet przy tej przysłowiowej" łopacie" ale mało który był na to chętny i twierdzili że takie życie im pasuje. Nikt nie będzie ich na siłę ciągnął do pracy, to przecież dorośli ludzie.
Kaczgród tyś mądy więc powiedz ludziom jacy politycy zapewnią im dobrobyt wszystko już było tuski milery koamory jaruzele kaczogrody cimoszewicze. Wałensa albo ty kaczogród daj ludziom dobrobyt ty taki mądry cwany zagłosujemy na ciebie.
No trzymajcie mnie...bezdomni to wina pis bo benzyna droga heh.A w 2014 jak benzyna byla po 5.80 a najnizsza stawka 3.90zl za godz to biedy i bezdomnych nie bylo? Za Balcerowicza to ulicami mleko i miod plynąl? Psychiatra potrzebny od zaraz bo kaczyzm rozprzestrzenia sie z predkoscia swiatla.Chlop kladzie sie spac a zamiast baby Kaczynski heh w lodowce Macierewicz go straszy a Duda puka nocami w okna.Ja ja was kocham wariaci hehe i te wasze komentarze.Kabaret sie chowa przy was tylko szkoda mi ludzi ktorzy z wami mieszkaja.A co do sedna tematu...nikt z was nie ma pojecia dlaczego ktos laduje na ulicy.Psychika ekonomia nalog to cos co kazdego moze sprowadzic do parteru.Baba wam rogi przyprawi i zostawi w gaciach i po 2 miesiacach jestes pijakiem z zrytym beretem ktory ma w nosie gdzie spi i zkim pije.Smierc w rodzinie moze odebrac rozum choroba moze odebrac sens zycia.A wy jak hieny sadzicie kazdego wedlug waszych malych rozumkow piszac ze ktos swiadomie wybral brud biede i piwnice zamiast pracowac miec dom
Dlaczego śpią w centrum miasta, tyle miejsca na obrzeżach...chcą wzbudzić litość?Księża, nie pomagają" zbłąkanym owcom" a w noclegowni, pić alkoholu nie można.Policja poucza ale nie wyrzuca...do jakiej pracy, brudny, śmierdzący, zmęczony.Jest taki Pan, który opiekuje się bezdomnymi, nadużywajacymi...nie przechodzi tamtędy?
No niestety. Ci osobnicy wolą pić alkohol w postaci tanich win, wódki i najtańszych piw - a niestety na ulicy Portowej 10 nie znajdą w takim stanie żadnego wsparcia, bo" tam nie wolno pić". Więc skoro na Portowej 10 i u Albertów alkoholu pić nie wolno, radzą sobie w ten oto sposób - bez możliwości umycia się, znalezienia jakiejkolwiek pracy. Najgorzej jak któryś z nich wejdzie do sklepu, później na sklepie śmierdzi jak 100 diabłów. Przede wszystkim im nie można dawać" na bułkę", ale" bułkę".
Tak żyją na własne życzenie, nie pozwalają sobie pomóc.Od PIS-U wara komuchu.
Szanowny Mieszkańcu...Ci koczujący, lepiej wiedzą od Ciebie gdzie mogliby bezpiecznie i w cieple spędzić noc...ALE ONI TEGO NIE CHCĄ...wolą się nachlać...bo to jest ich jedynym sposobem na życie...Oni żadnej pomocy nie przyjmują poza jednym-DORZUĆ SIĘ DO FLASZKI BO MNIE SUSZY...