Większość miejscowych głupków używa sformułowania:" powinien". Właściciel powinien, pies powinien. Okazuje się, że zgodnie z prawem właściciel NIC NIE POWINIEN nie można bowiem rozróżnić robienia siku i robienia kupy. Wiadomo, że nikt nie posprząta siku. Sprawa jest zamknięta, miejscowe głupki. Są jeszcze aspekty: finansowy i socjologiczny. Jeśli mieszkaniec nie weźmie psa ze schroniska lub z ulicy to Miasto musi pokrywać koszty utrzymania tych zwierząt. Socjologiczny: właściciele psów i kotów są lepszymi ludźmi. No i nie są głupkami :)

Nie brak woreczków jest problemem, tylko zdecydowane za mała liczba śmietników. Przy głównych ulicach to jeszcze nie jest tak źle, ale te boczne, można maszerować i maszerować, a wyrzucić nie ma gdzie! Ja się czasami nawet nie dziwię, że ludzie nie sprzątają...

Szkoda tylko że sprzątając po psie trzeba iść przez całe miasto żeby tą kupę wyrzucić .

Nigdy nie będę zbierał psiego g…a. Właśnie dlatego nigdy nie kupię psa.

Na woreczki to stać każdego właściciela psa.Gorzej gdzie taki woreczek wyrzucić. Na całej Wojska Polskiego są śmietniki tylko przy wiatach autobusowych. Zresztą w mieście jest ich niewiele więcej. Nie dziwię się, że właścicie psiaków wyrzucają worki w krzaki..Może warto by pomyśleć o śmietnikach na mieście

Ja nie mam takich problemów, ponieważ nie sprzątam po swoim psie i podatków nie płacę za niego, ponieważ nie mam takiego obowiązku... Jak komuś przeszkadza kupa mojego psa, to niech ją sobie sam posprząta.

Oczywiście, że jak ma się psa to powinno również mieć się na woreczki na kupeczki ale w moim odczuciu problem tkwi w sensie zamontowania pojemników na woreczki, bo oczywistym jest, że skoro coś takiego się zamontowało to chyba po to aby znajdowały się tam woreczki, a skoro od samego początku nie wkłada się tam woreczków to po co poniesiono wydatek na zakup pojemników i ich montaż. Może ktoś kompetentny odpowie?

A ja zawsze obserwuje i widzę, że wlasciciel jak juz posprząta po swoim psie to zamiast wyrzucić worek do śmietnika... wyrzuca w krzaki. Jaki jest więc sens sprzątania po psie?

Owszem POJEMNIKI Tak stać Cię na psa to i woreczki ze soba nos!! Wszystko za darmo tylko chcecie masakra!!

Gość • Poniedziałek [14.06.2021, 05:49:32] • [IP: 94.254.144.***]Nie wiem czy wiesz tumanku że woreczki też są eko.

Gość • Poniedziałek [14.06.2021, 07:36:10] • [IP: 185.53.147.***]Pobożne życzenie, jeden strażnik miejski często zajeżdża w mundurze na Kościuszki, tam ma chyba jakiś swój biznes więc nie ma czasu na takie bzdury.

A z jakiej racji woreczki mają być za darmo!!Co to jest socjalizm??Komunizm??Wtedy nawet takich rzeczy nie było!! Teraz wszystko rozdają a tak jest bałagan totalny!!

Są kosze i wystarczy stać na psa to stać na worek. Jakby straż miejska zamiast wozić dupe autem posmigala rowerkami po parkach itp i dawała max mandaty po 300zl za Zaśmiecanie szybko by się nauczyli sprzątać

Wszystkim psom pozaszywać d…y i po kłopocie 😅

POSPRZATAJ PO SWOIM NIEMCU.Dlaczego mam doplacac do sprzagania po turystach z ktoeych nie mam ani grosza.Po psie nie zbieram bo gowienko w foli nie jest eko i robi wiecej krzywd niz porzytku tumanki

Bez przesady b WORECZKI można kupić samemu, a jeśli lenistwo ogarnia to do urzędu podejść

Nie bardzo rozumiem dlaczego, ja podatnik mam płacić z jedno i drugie. Masz psa przewiduj że się zesra i noś w kieszeni woreczek na gówno!!

Każdy właściciel psa powinien w zrobioną kupę swojego psa wtykać małą chorągiewkę ze znacznikiem GPS. Miasto powinno zatrudnić kilka osób do sprzątania tych gówienek a znajdą je po sygnale GPS, Sprawa załatwiona raz na zawsze :)

Każdy właściciel powinien zadbać o sprawy swojego psa. Samorząd nie powinien zajmować się takimi sprawami.

Każdy właściciel psa powinien mieć swoje woreczki. Wiadomo, że będą one znikać, nie tylko z powodu piesków (wandali nie brakuje). Chodzi tylko o pojemniki na kupki.

Chodzę codziennie przez park Chopina i zastanawiam się po co zostały zamontowane pojemniki na woreczki skoro nikt nie wykłada żadnych woreczków od samego początku ich istnienia. Może w sprawie wypowie się rzecznik Prezydenta bo on na pewno jest w sprawie zorientowany najlepiej

Budować potrafią za podatki nasze ale potem dbać i konserwować prosimy, błagamy:)

Nooo ale jak to? Radny Włodarczyk cieszył się, i opowiadał w wywiadzie, że zauważył iż wszyscy sprzątają po swoich psach. Ja osobiście już tego nie robię, dlatego że wszedłem w gówno innego psa próbując posprzątać po moim ponadto obliczyłem UWAGA że trzeba iść 1 km do najbliższego śmietnika! BRAK ŚMIETNIKÓW to główna przyczyna, ale jak się kupuje jeden za 1000 zł a nie 2 za 500 to tak jest.

Służby miejskie? Czekają na premie przyznawane przez naczelnego emeryta.

Ja pier... jaki problem wyjść z domu z kundlem i woreczkiem w kieszeni?