15 października po godzinie 13.00 przed SP nr 6 przy ulicy Kościuszki zatrzymała się karetka pogotowia. Co było powodem przyjazdu ratowników medycznych?
- Zgłoszenie dotyczyło 11-letniego chłopca, który na skutek uderzenia o ścianę doznał powierzchownego urazu głowy. Parametry życiowe pacjenta były w normie, pozostał w miejscu zdarzenia - informuje Paulina Targaszewska rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
Niestety wyglądało to inaczej. Sytuacja ta była powodem agresji innego chłopca, który złapał za kark jedenastolatka i uderzył jego głową o ścianę.
Komentarze...świadczą o mieszkańcach...brak słów
Gość • Sobota [17.10.2020, 11:56:35] • [IP: 176.221.122.***]Ty do szkoły nigdy nie chodziłeś/łaś??To co cię to dziwi?
Proponuje wszystkie dzieciątka uczniatka w kaftan bezpieczeństwa włożyć i zakneblować może będzie spokój, choć w to wątpię. Zaprosić rodziców po kryjomu do szkoły w czasie przerw i niech zobaczą jakie rzeczy wyczyniają ich niewiniątka biedne. Dla większości będzie to zejście na ziemię.
założę się że to młode pokolenie bez szacunku do wszystkiego i wszystkich rozpęta 3 wojnę światową w przyszłości. Nikt nie potrafi tej huliganki ujarzmić