Wszystko wydarzyło się dzisiaj (w środę), około godziny 6:00.
Ze względu na trudne warunki meteorologiczne prom miał problemy techniczne z dopłynięciem do brzegu.
Głównie silny wiatr oraz wysoki stan wody.
fot. Czytelnik
O dużym pechu muszą mówić kierowcy, którzy w środowy poranek przeprawiali się promem Karsibór III ze Świnoujścia na Ognicę. Prom nagle miał problem z dalszym płynięciem. Na miejscu konieczna okazała się pomoc holowników. Karsibór III został odholowany przez holowniki do brzegu. Naczekali się także kierowcy, którzy w sumie utknęli na promie przez około 3 godziny.
Wszystko wydarzyło się dzisiaj (w środę), około godziny 6:00.
Ze względu na trudne warunki meteorologiczne prom miał problemy techniczne z dopłynięciem do brzegu.
Głównie silny wiatr oraz wysoki stan wody.
W tej sprawie wysłaliśmy ogólne pytanie do Żeglugi Świnoujskiej. Poprosiliśmy o informację, czy w związku z silnym wiatrem występują problemy z żeglugą oraz jakiego rodzaju są to problemy.
- Odpowiadając na powyższe pytanie informujemy, że huraganowy wiatr, silny prąd i wysoki poziom wody powodują znaczne utrudnienia w pracy naszych jednostek.
W związku z zaistniałą sytuacją czas załadunku i wyładunku promów jak również czas przejścia na drugą stronę jest znacznie wydłużony - tłumaczy Żegluga Świnoujska.
źródło: www.iswinoujscie.pl
No chyba lepiej że wybuchło zaraz po odkopaniu bo w takich warunkach wybuchła by niekontrolowanie
W Zegludze nie pracuje zaden trep-mechanik to tak dla wyjasnienia.Gdy komputer zadzi parametrami to kierowca w aucie tez gow.o zrobi.. Do tluka21 46 24 promy nie maja ograniczen co do sily wiatru.i nie. wiatru tu wina. Silniki maja pracowac a nie odstawiac sie bo troche temp.wzrosla i i. troche dmucha silniki maja zapierdalac.Korzystalem z tego pechowego rejsu i widzialem jak zaloga pracowala.Dajcie no pozor tym chlopakom
na promach miejskich są także Mechanicy np Zastepca Prezydenta Miasta Radny z PIS a nie wszyscy sa Emerytami Mundurowymi Pracującymi
Juz nie mozna tego debilstwa czytac mieszkancy w taki wiatr musza dotrzec do pracy tylko dzieki załodze promów moglismy to wczoraj zrobic i dzieki im za to
Do Gość • Środa [14.10.2020, 21:46:24] • [IP: 37.47.195.***] Czy ty masz człowieku równo pod sufitem, co ty masz w tej głowie nasra...ne. Jak auto zepsuje się na środku ulicy to kierowca ma płacić mandat i robić powtórkę kursu prawa jazdy. Jak nie masz co robić to idź pozbierać śmieci e twojej okolicy. Odwal się od ludzi pracujących na promach!! Jak nie podoba się to nie przeprawiaj się i poza Świnoujście jedź przez Niemcy.
Wielki szacun dla kapinanów promów naszych w dniu wczorajszym ci panowie wcale nie oczekuja fajerwerków jak to zaraz nieudacznicy napisza najlepiej siedziec w domu i klepac ze to ich obowiazek i za to icm płaca oczywiscie ale z zywiołem czasami ciezko tego nie ucza to trzeba przezyc tych krytykantów posadzić za sterem w taki dzien to na pewno ci którym z samochodem nawet słabo idzie dzieki pozdrawiam
Statek nie" zrzuca" kotwicy, tylko rzuca kotwicę. No i to piękne zdanie:" Prom nagle miał problem z dalszym płynięciem". Kto to pisze?
Karsibory to sa super promy i pomyśleć ze pływają od 1976 roczku.A zalogi naszych promow to sa prawdziwi bohaterzy i się tym nie chwala.Przewoza ludzi i towary swiatek, piątek i niedziele praktycznie przez cala dobę.To jest wręcz służba dla społeczeństwa