Jeśli ktoś z mieszkańców Świnoujścia miał wątpliwość po co jest nowy przyszkolny basen, wraz z rozpustnie drogim holem recepcyjnym, to już wie. Nie domyślaliśmy się prawdy, ale skąd my „szarzy i nijacy”, mieszkańcy Świnoujścia mielibyśmy to wiedzieć. Ale oświecono nas, nawet niedrogo, za 3 tysięcy netto, za to hurtowo. Według Urzędu Miejskiego powody użycia kryształowej oprawy oświetleniowej Svarovskiego w basenowej recepcji są edukacyjne, cytując: „Wprowadzenie w holu elementów wyposażenia odbiegających od standardu przeciętności było celowym zabiegiem. To próba wejścia na wyższy poziom odbioru nowoczesnej estetyki i wykształcenia w młodym pokoleniu akceptowalnych wzorców, przełamujących dotychczasową szarość i nijakość.”czytaj

Peugeot zaparkowany na wysepce rzucił się w oczy jednemu z mieszkańców. Gdyby taki postój był jednorazowy czy krótki, z pewnością nie wzbudziłby aż takiego oburzenia. Tymczasem, jak pisze mieszkaniec, samochód parkuje na wysepce dzień i noc.czytaj

Kamery pokazują rzeczywistość bez upiększania, taką, jaka jest. Miasto w ich obiektywie może być oglądane z każdego miejsca, więc pełnią również rolę reklamy, pokazując warte uwagi obiekty. Jednak widok portu nie zachęca do wizyty w Świnoujściu, ani nie potwierdza czystości powietrza naszego kurortu. Zauważył to jeden z Czytelników.czytaj

Pod Urzędem Pracy od strony Placu Mickiewicza stoi porzucony i już częściowo rozebrany rower. Wzbudził zainteresowanie i troskę jednego z mieszkańców, który za pośrednictwem portalu iswinoujscie.pl chce przypomnieć właścicielowi o porzuconym rowerze.czytaj

Dom strachów można "podziwiać" bez możliwości zwiedzania, w samym centrum miasta. Oprócz wrażeń estetycznych, istnieje ryzyko oberwania np. w głowę odpadającym tynkiem. Swoje wrażenia opisała czytelniczka.czytaj

- Ostatni spacer do centrum miasta rozczarował mnie - zaczyna swój e-mail jedna z mieszkanek naszego miasta. Co wywołało takie emocje?czytaj

W świnoujskim Szpitalu Miejskim przybywa pacjentów covidowych. Utrzymuje się pełne obłożenie oddziału. Nie wszyscy wygrywają walkę z koronawirusem.czytaj

Na szokujące znalezisko trafili mieszkańcy penetrujący po południu we wtorek las koło Przytoru. Około godziny 17:00 ludzie szukali poroży zwierzyny ale natknęli się na... denata. Szczątki człowieka leżały w starym bunkrze. Ciało mężczyzny w wieku około 60 lat musiało leżeć w tym miejscu od kilku miesięcy i zaczynało się już rozkładać.czytaj