Miłośnicy obserwacji ciekawych zjawisk niebieskich mają w tych dniach prawdziwy „deser”. Popularnie nazywane „spadającymi gwiazdami faktycznie są meteorami z rodu perseid. Kulminacja ich aktywności nad naszymi głowami przypada w tym roku na 12 sierpnia. Dni wokół maksimum to tradycyjnie okres organizowania różnych pikników astronomicznych i pokazów nieba, zwanych "nocami spadających gwiazd".
W tym roku –wiadomo , nawet „gwiazdka z nieba” nie może usprawiedliwiać licznych pikników. Ale nikt nie zabroni nam przecież wyjść o północy na balkon. Warto mieć przy tym ze sobą lornetkę lub-jeszcze lepiej lunetę; ale przy kulminacyjnym nasileniu do podziwiania spadających gwiazd powinno wystarczyć nam dowolne miejsce, byle niezbyt rozświetlone światłami (nie stójmy pod lampą, a w mieście znajdźmy nieco mniej rozświetlony rejon).
Dziś o 3 nad ranem przelatywał na nami sznur satelitów STAR LINK. Bardzo widowiskowe zjawisko.
Na stronie gaia.com jest wideo z serii unity. Nagrali je o chlopaku, któremu zaczęły przypominać się poprzednie życia. Na atlantydzie a poprzednie na plejadach.
komary wam wyostrzą wzrok i pomogą w oglądaniu
NO TO PIS DOSTANIE ZNAK OD BOGA PAŁOWAĆ POD SEJMEM BEZ OPAMIĘTANIA JAK NA BIAŁORUSI TAM EFEKTY OD RAZU?
Marsjanie będą lądowac na plaży
A CO ZNÓW KSIĘŻYC PODPIER... ?
W Karpaczu najlepiej widać, koleszka widział nawet rakietę startującą z Florydy. 😀
Kiedyś chodziliśmy na plażę, ale teraz nie ma gdzie iść luknąć, bo Betonowy Fajfus zaśmiecił niebo nad plażą beznadziejnym sztucznym światłem z dreptaka i betonowców.
A gdyby tu Wasza matka z przeszłości przechodziła tędy...
Wczoraj żeśmy ze szwagrem paczeli i po 22 i lecieli nad freszem, jutro idziemy pod żabkę...
A co, jeśli jesteśmy zabawką kosmitów jak w filmie 'Faceci w czerni'? - normalnie przechlapane. Jeśli jednak niebo będzie czyste, to warto obejrzeć.
A co jeżeli gwiazdy, to dziurki w pudełku przez które oddychamy?