Prezydent od lat NIENAWIDZI MIĘDZYZDROJOW - i basta

Co tu porównywać i sie podniecać zaniedbania i zaniechania które w Miedzyzdrojach sie nagromadziły to teraz trzeba lat ale i mądrego planisty ta pseudo dróżka niczego nie zmieni a próbuje pokazać ze władze coś robią niestety Miedzyzdroje Jawią sie jaka kurort który stracił swoją atrakcyjność i pozostaje daleko daleko za innymi nadmorskimi miejscowościami

17:21:34] • [IP: 185.210.37.**] Oj, dane raczej o tym nie świadczą, walą tam drzwiami i oknami i nawet drzwiami lodówek. A władze, pewne swego, kroją ludzi równo za zwykłe zaparkowanie - nie ma możliwości parkować w centrum na ulicach, trzeba dać się trawić w brzuchach parkingów, rżną równo za auta, jakby łaską było dostąpienie Międzyzdrojów przez człowieka.

Co tu porównywać i sie podniecać zaniedbania i zaniechania które w Miedzyzdrojach sie nagromadziły to teraz trzeba lat ale i mądrego planisty ta pseudo dróżka niczego nie zmieni a próbuje pokazać ze władze coś robią niestety Miedzyzdroje Jawią sie jaka kurort który stracił swoją atrakcyjność i pozostaje daleko daleko za innymi nadmorskimi miejscowościami

15:13:28] • [IP: 188.146.188.**]" A co powstanie w Świnoujściu?" ----. ..trasa z kruszywa NIEłamanego?

Nie mamy Velo Baltica. Mamy za to nadmorską perełkę - palmy.

w Świnoujsciu Promenada na Wydmach powinna byc od Granicy do Falochronu

.. wtedy, jak będzie zielony stoliczek a pod stoliczkiem. ..

Nareszcie !

W gminie Międzyzdroje powstanie 2, 5 km drogi rowerowej prowadzącej do granicy Świnoujścia. Trasa zostanie wykonana z kruszywa łamanego. A co powstanie w Świnoujściu?

swinoujscie, jedno z najbogatszych miast na wybrzezu a szlak rowerowy jest chyba w najgorszym stanie. nawet mniejsze miejscowosci ktore na takie inwestycje zbieraja kase latami juz dawno ogarnely temat. a u nas jak zwykle bylejakosc i ladowanie kasy w promenade - reszta niewazna.

Oby powstała jak najszybciej. A przy okazji niekolizyjne z nią szlaki piesze. Liczę na to.

Ze 2-3 razy jechałem trasą rowerową wzdłuż morza, ciekawe to doświadczenie, np. gdy cały dzień jechałem zza Koszalina, okolic Dąbków (194 km), to nad morzem było czyste niebo, a nad lądem wypiętrzały się burzowe chmury - musiało w głębi lądu nawet padać i ten rozdział między bezchmurnością a zachmurzeniem utrzymywał się cały dzień, granica wyraźnie przebiegała wzdłuż brzegu morskiego. Wrażenia: dominowało poczucie oderwania od zwykłego świata - nie było raczej pól, starych domów (wszystko odnowione lub nowe, wiadomo, " przemysł" turystyczny), po jakimś czasie nawet pojawiała się tęsknota pojechania między biedne wsie popegeerowskie, lasy, a wzbierała ta tęsknota, gdy się przemierzało nadmorskie letniska - stężenie disneylandu i kiczu było dławiące. Ale miało to swoją dobrą stronę - na polach namiotowych dominowała rodzinna atmosfera - pełno było dzieciaków i w związku z tym grzecznych dorosłych, stroniących od butelek, mało było chamstwa i rozzuchwalonych przygłupów bez dzieci i małżonków.

OTO NAJWAŻNIEJSZA DLA NAS CZĘŚĆ TEKSTU: •"...fragment Velo Baltica 2, 5 kilometra długości powstanie w samym pasie nadmorskim od zachodniej granicy z gminą Świnoujście do Międzyzdrojów." • Tydzień temu przetestowałem aktualne możliwości dojazdu do ronda k.Międzyzdrojów - ścieżka wzdłuż Barlickiego rwała się jak nadwątlony ścieg, zastępowana chodnikiem, choć były to dwa krótkie odcinki tego chodnika, i skończyła się chyba 300 m przed szlabanem koło noclegowni PKP (ok.2 km od promu). Potem trzeba było drałować obok aut aż do Łunowa, a tam są trzy możliwości: albo jedziesz lasem na pn od szosy, to wertepy, albo szosą i ryzykujesz życie, albo lasem na pd od szosy. To trzecie jest korzystniejsze, wjeżdża się na ostatnią uliczkę Łunowa, Gajową, jedzie 100 m i skręca w las przy żółtym technicznym znaku, jedzie się wzdłuż linii wysokiego napięcia i ma się po nierównym początku w miarę równą i nawet utwardzoną gruntową drogę, ja tam jechałem ok.20 km/h, dość szybko. A już od ronda jest ścieżka rowerowa- do Wicka.