Świnoujską policję zapytaliśmy o jej reakcje na osoby, które w dobie epidemii nie zasłaniają nosa i ust.
- Nie gromadzimy statystyk dotyczących jedynie wykroczeń związanych z niestosowaniem się do obowiązku zakrywania ust oraz nosa - informuje st. post. Kamil Zwierzchowski z Komendy Miejska Policji w Świnoujściu. - Wykroczenie to zawarte jest w artykule 54 Kodeksu wykroczeń, który brzmi “Kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany ”, tak więc statystyki dotyczące wykroczeń z artykułu 54 Kodeksu Wykroczeń obejmują także inne zachowania wbrew ustanowionym ograniczeniom, nakazom i zakazom zgodnie z brzmiącą treścią Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.
Od 13 marca do 20 lipca z tego właśnie artykułu świnoujscy policjanci zastosowali wobec sprawców wykroczeń 834 tzw. środki oddziaływania wychowawczego. Mówiąc ludzkim językiem: pouczali, zwracali uwagę czy ostrzegali. Poza tym jednak nałożyli 151 mandatów karnych ( na kwoty od 20 do 500 zł) oraz skierowali 9 wniosków o ukaranie do Sądu Rejonowego w Świnoujściu.
Sierż. Kamil Zwierzchowski podkreśla, że policjanci reagują na każde zgłoszenie dotyczące popełnienia wykroczenia lub przestępstwa.
- Ponadto, policjanci z Rewiru Dzielnicowych udzielali asysty pracownikom Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Świnoujściu, podczas realizowanych przez nich działań na terenie Świnoujścia - dodaje policjant.
Nie ma podstawy prawnej do wprowadzenia powszechnego obowiązku zakrywania ust i nosa. Nie ma stanu wyjątkowego. " brak jest podstaw pozwalających na tak daleko idącą ingerencję w prawa i wolności jednostki". Jak stanowi art. 228 Konstytucji RP – ograniczenie wolności i praw człowieka i obywatela mogą być ustanowione tylko w czasie obowiązywania jednego ze stanów nadzwyczajnych, który może zostać wprowadzony tylko na podstawie ustawy, w drodze rozporządzenia podanego do wiadomości publicznej. Do tej pory nie odważono się wprowadzić stanu nadzwyczajnego, (przyp. są trzy stany nadzwyczajne (1) wojenny, (2) wyjątkowy, (3) klęski żywiołowej), a wprowadzenie stanu epidemii na terenie RP nie jest jednym z tych stanów i nie może być podstawą do ograniczania naszych praw i wolności.
Śmieszą mnie znawcy wirusów haha, mądrzejsi od wirusologa Wszędzie widzą spisek Ludzie hybrydy, kosmici wśród nas, Gates chce przejąć nasze życie i zrobić z nas roboty, a nie zapominajmy o 5G hehe Co wy macie w tych głowach ?? Komiksów za dużo w dzieciństwie?? A może dragon ball i myślicie że szatan serduszko wypuścił covid żeby kontrolować wasze umysły
ZACZĘŁO SIĘ PIS SIĘ MŚCI SZCZEGÓLNIE NA MIEJSCOWOŚCIACH KTÓRE NA NIEGO NIE GŁOSOWAŁY RĘKOMA POLICJI. WHO TWIERDZI ŻE MASECZKA JEST SKUTECZNA W 3 % I ZALECA JEJ NOSZENIE. NASZ PREMIER TWIERDZI ZE JEST SKUTECZNA W 30 % A EPIDEMII NIE MA. MOŻE NIECH W KOŚCIOŁACH POLICJA ŁASKAWIE ZROBI PORZĄDEK?
Wystarczy odmówić przyjęcia mandatu.. Sprawa w sądzie wygrana.
pytanie z innej beczki czemu my do niemiec nie mozemy jechac a oni do nas tak
KAGANIEC to dla pieska!
MANDATY SĄ BEZ PODSTAWNE, CHODZĘ BEZ, BO TEN WIRUS TO ŚCIEMA
A każdy kto próbuje ograniczyć czyjąś wolność powinien pójść siedzieć. Nie będę nosić maseczki. Nakaz jest niekonstytucyjny i niezgodny z prawem
Wiecie co może czas się obudzić, bo te maseczki które są jednorazowe A ludzie noszą je tygodniami nie zmieniając na nowe bo niestety cena jednorazowych wzrosła o 200 % nic nie dają poza grzybem na płucach i okazjonalnie przed mandatami w razie sanepidu z policja na czele Pozdrawiam Myślących
"Nie zaleca się używania masek na twarz przez zdrowych ludzi" - ze strony gov.pl
Czemu Niemcy nie dostają mandatów?? Dzisiaj byłem w DOMU DO GÓRY NOGAMI. Tylko Polacy mieli maski (było ich oczywiście mniej)Niemcy całymi rodzinami- bez masek, siedzieli nam na plecach, żadnych bezpiecznych odległości. Wystarczy aby policja weszła do dużych sklepów, kurcze, czy Niemiec jest tu jakimś Panem??
Nie ma podstawy prawnej do karania ludzi. Ustawa o noszeniu maseczek opiera sie na przepisach prawa ktore pozwalaja wymusic takie czynnosci tylko na osobach CHORYCH. Jesli ktos nie ma pozytywnego wyniku - nie musi jej nosic.
Noszenie maski to nie nakaz tylko zalecenie więc mandaty są bezpodstawne
nie wiadomo ile było mandatów za brak maseczki? może 0? XD
A co z komunikacją miejską, kierowcy wogóle nie reagują na wsiadające osoby bez maseczki a powinni. Może dyrekcja odpowie jak to jest.
Nie noszę maski i nie będę nosił. Koronoświrus to przekręt.
Ehhh coś bym powiedział