Debile, co to za moda na nie koszenie traw? O czym Wy bredzicie, o ochronie insektów!! (Bo chyba o tym zapomnieliście, pseudo ekolodzy?) Miasto jest kurortem turystycznym, i na turystach zarabia. Co zrobiono z parku Zdrojowego?? Skandal. To ma być park?? Czy tego chcemy?? Park jest zaniedbany, chwasty, insekty, i inne robactwo. A czy ktoś sobie (niechcący przypomniał) co to jest samozapłon??!! Przecież, pseudo turysta debilowaty, rzuci szkło. Kto to znajdzie?? Spacerowicz, NIE, prac. Remondisa, NIE. Czy nikt takiej wersji nie przewidział?? Debile, jak spłonie nam pół parku, to kto będzie winien?? Znowu władza!!, a może pseudo ekolodzy?? Ekolodzy idźcie jak najdalej od nas. Zbiorników retencyjnych nie buduje się w miastach.

bardzo dobrze, jest super zielono inprzytulnie, nie kosic, mozna dosiac kwiatow i bedzie jeszcze piekniej, dajcie zyc pszczolom!!

Natuea 2000🌻🌻🌻🌻🌻

28014;🐅💋💏

jeździmy na rowerach i nam to nie przeszkadza..przestańcie robić problemy z niczego

Miasto oszczędza...ale nie dla wizerunku.

Najwięcej do powiedzenia mają idioci którzy rowery widzą na obrazkach, sam tam często jeżdżę i zgadzam się z kolegą sygnalistą, że wysoka trawa zawęża ścieżkę i stwarza niebezpieczeństwo kolizji podczas mijania i wyprzedzania Osobna sprawa czy to eko bądź przyjemne dla oka, ścieżka jest dla rowerów i ma być bezpieczną!

Ludzie robią aferę, a przecież ten ruch był zamierzony, chodzi o to by słońce nie wypalało trawy i żeby nie wysuszało gleby. W całej Polsce w tym roku jest taka akcja. Brak wód gruntowych, pożary lasów itd... Pomimo iż gdzieś w kraju są powodzie, to i tak brak wody. jeżdżę tamtędy do pacy i wysoka trawa mnie nie rusza...

piękna trawa! jakim trzeba być ignorantem aby żądać przyjęcia. Człowieku nikt teraz nie wycina traw! Poczytaj najpierw a potem pisz

Ktoś musi mieć nieźle zjeᗺane marne życie, że komuś, to przeszkadza.

Sami eksperci rowerowi się wypowiadają. Co to za rowerzyści którym trawka z boku przeszkadza. Jesteście dupy nie rowerzyści którym trawka, szyszka przeszkadza. Gówno jak nie umie pływać to mówi że woda rzadka. Tacy z was rowerzyści. A ścieżka na foto jest piękna,

Jest pięknie zieleń to nasze życie, wystarczy jeździć ostrożnie a widoki przepiękne i pożyteczne, szkoda, ze kwiatki tam nie rosną!Po takiej przejażdżce człowiek pokocha przyrodę!

11:03...122.** Jak ja" lubię" rowerzystów zdjęciowych, którzy sprawdzają komfort i bezpieczeństwo jazdy na ścieżce według zdjęcia na portalu... a potem autorytatywnie wpisują się na forum. Widziałem kiedyś Don Juanów zdjęciowych odpalających sobie pornosy albo istne bożyszcze seksu z dala od łóżka, w krzakach, jak przed przypadkową kobietą pozbył się części okrycia. Świat pełen jest teoretycznych fachowców...

Uroczo🌱🌾🐞🐝. Ale niektórzy najlepiej czują się w wykoszonym, a jeszcze lepiej wybetonowanym 🤷‍♀️

Koszenie trawników jest passę!! Nareszcie!!

ZROBCIE TEZ ZDJECIE NA WOJSKA POLSKIEGO, DROGA ROWEROWA PRAWIE NIE PRZEJEZDNA, JEST TYLE SZYSZEK I IGIEL, A I POBOCZE TAK SAMO ZAROSNIEE JAK NA KARSIBORSKIEJ :)

Jeśli foto jest aktualne to uważam że jest pięknie - natura !! - nie potrzebne koszenie a rowerzysta niech zmieni ścieżkę rowerową !!

i tu też jest inteligent ip 176.221.123

Tak jak w tytule to jest ulica karsiborska a ulica nowokarsiborska jest od grunwaldzkiej do cmentarza

Straszne...

Do pana rowerzysty z 14:25:20 bo panu rolkarze przeszkadzają to mają Tam niejezdzic bo ma pana jakieś wydzimisie jak ktoś idzie do promu z buta to ma iść ulica bo przecież tam nie ma znaku takiego oo no nie jest pan samolubny i myśli pan że panu wszystko się należy nie. Ta ścieżka jest dla wszystkich a jak panu się nie podoba to gdzieś indziej pora zacząć jeździć.

Oczywiście jak dojdzie do wypadku rowerzystów lub rolkarzy to wszyscy amatorzy kwietnych łąk będą pisali o podlym zarządcy którego trzeba zwolnić z pracy

moondek ale ty de bil jesteś.

Tak ma być

Natura 2000

A mnie się podoba. Jest pięknie.

Mimo że nie jest to zasadniczo ważna dla bezpieczeństwa sprawa, to jednak wytłumaczę sens tej interwencji (nie ja ją wszcząłem, choć jestem rowerzystą): trawy mają to do siebie, że przechylają się i kiedy rowerzysta jedzie np.ok.30 km/h smagnięcie trawy po łydce jest bolesne. Zdarzają się też bezmyślni rowerzyści mijani od tyłu lub z naprzeciwka i zdarza się, że spychają rowerzystę na krańce tej ZA WĄSKIEJ scieżki. Regularnie spotykani są tam rolkarze (nie mają prawa tam być, ścieżka zresztą oznaczona jest tylko znakiem ruchu rowerów) - ich ruchy są nieregularne, szerokie, w skandalicznych przypadkach jeżdżą nawet OBOK siebie - pobocze przy mijaniu warto żeby było wolne od wysokich traw i wyrosłych pośród nich krzaczków oraz ukrytych przedmiotów. Owszem, ciekawe są niestrzyżone zarośla, lepiej zatrzymują wodę, a w maju i czerwcu opadów było u nas mniej niż zakłada norma (V to 35 l/m2, VI to 30 l/m2, czyli ok.60% normy). Ścieżka jest teraz często uczęszczana, chodzi o bezpieczeństwo.

ŚWINOUJŚCIE W TYM ROKU JEST BARDZO ZANIEDBANE I BRUDNE...

nasz Czytelnik" zasygnalizował" tylko

Wielu bywatelomi RP tak już zobojętniało życie i tkwią w beznadziei i marazmie, że nic im już nie przeszkadza. Ale optymistycznych nie zarażą!

Drodzy dowcipnisie, skoro wszystko jest tak correct, w zgodzie z przyrodą, to po co nam Karsiborska? Zaorac! Wszystko przywrócić do stanu pierwotnego! A tak całkiem serio - ścieżka /no dobrze - pobocza/ zarośnięta.

Jeżdżę codziennie tą ścieżką przez 2 godz. Jest uroczo. Gdyby policja częściej kontrolowała prędkość aut radarem czułbym się bardzo bezpiecznie. Zieleń to przecież odpoczynek dla oczu.

A ta ścieżka była metr szersza że teraz niby zarośnięta??Jak pobocze ma być?Wykoszone ?Po co?

Nie wiedziałem, ze tak szybko zmieniają się w Swinoujści nazwy ulic, ale ze zdjęcia jak kojarzę to jest ul.Nowokarsiborska a nie Karsiborska

Ścieżka jest ewidentnie nieprzejezdna. Słuszna uwaga!

Co za walnięty czytelnik. Ścieżka rowerowa nie jest zarośnięta! Niech facet tyle nie pije!!

Fotka tego nie pokazuje czyżby archiwalna ?

Bez przesady !

Większym problemem są notoryczne rozbijane butelki na ścieżkach rowerowych.Zwłaszcza po weekendach. Proszę ten temat nagłośnić, bo wynika to na celowe zachowanie.

komu to przeszkadza?

Jak się ktoś wywali to ma miękkie lądowanie.

Precz z koszeniem - beznadziejny rowerzysta - to jest przyroda,

Drogi autorze tekstu trzeba wiedzieć co się pisze. Ścieżka rowerowa nie jest zarośnięta. Trawa rośnie poza drogą rowerową i nikomu to nie przeszkadza. Jest naturalnie.

Nie ma pieniędzy na jakieś pierdoły jak przycinanie trawki, są inne dużo ważniejsze rzeczy do zrobienia!.

Zarosnieta jak brocha Heńka

Wcale ta ścieżka rowerowa nie jest zarośnięta, wczoraj tam jechałam i nie przeszkadzała mi trawa, raczej na odwrót jest pięknie, Nie trzeba kosić traw, one chronią ziemie przed wysuszeniem, wiec czepialscy nie czepiajcie się, niektórym ludziom podoba się ziemia wysuszona jak na pustyni!!

Ależ jeżdżę codziennie i jest spoko. Po co kosić?nasiona dojrzeją, ptaki będą miały co jeść. Ludzie szukają wydumanych problemów.

Ludzie ogarnijcie się, nie ma potrzeby przycinania tych traw. Te chaszcze wręcz utrzymują odpowiednią wilgotność gleby. Bardzo dobrze, że nie są wycinane jak wszystkie drzewa w tym mieście...

Na środku jest gitez, a przy mijance też widać, że da rade. A trawa pośrodku na polnych drogach już czytelnikowi nie przeszkadza?

Przecież bardzo ładnie to wyglada

Ja nie widzę tu żadnego problemu. Na zdjęciu widać, że ścieżka nie jest zarośnięta a wybujała po obu stronach trawa przydaje jej tylko uroku." Koszmarne" jest za to malkontenctwo czytelnika - rowerzysty, któremu wyraźnie się nudzi...

Nie tylko ścieżki rowerowe są zarośnięte.Na chodnikach w centrum miasta wyrasta trawa spod płyt i krawężników a poza centrum jest jeszcze gorzej.Nie wystarczy posadzić w mieście kilka kwiatków, należałoby zadbać też o estetyczne utrzymanie ulic i chodników.Chyba w Radzie Miasta jest ktoś za to odpowiedzialny?Już powinien dostać" po kieszeni".

I dobrze ze nie kosza. Takie zarosła utrzymują wilgoć i nie pozwalają nagrzewac się tak nawierzchnii. Jeździ się po scieszkach a nie po trawie wie w czym problem?

Ścieżka rowerowa jest ok. Pobocze raczej nie.

Krzaczki, które tam rosły, już dawno wytruła sól drogowa. A tych biednych parę trawek należałoby wyciąć wraz z otaczającymi drzewami. A potem dla niepoznaki zalać betonem albo asfaltem. Na koniec wytruć wszystkie lisy, dziki, zające i kleszcze.

ZIELEŃ I NATURA MU SIĘ NIE PODOBA?

Jestem rowerzystą czytelnikiem i jak dla mnie to przyjemniej się jedzie jak jest trawa nie skoszona. :)

Groźniejszymi zjawiskami są na tej i przy tej ścieżce niezgodne z kodeksem drogowym jeżdżenie rolkarzy (jakoś głównie rolkaREK) oraz śmiertelnie niebezpieczne wyścigi kierowców na szosie, z prędkością ok.130-150-180 km/h (gdy jadę rowerem 30km/h, wg prędkościomierza, i obok mnie ze świstem przelatuje auto, to oznacza, że to nie jest choćby 100 na godzinę. Groza obejmuje rowerzystę, kiedy 2 metry od niego mknie śmierć, a wypadków na Karsiborskiej trochę było - przecinania ścieżki rowerowej i walenie zderzakiem w las.

Ja też korzystam z tej ścieżki i szczerze to mi się podoba jak jest tak dziko i nie mam z tym problemu, żeby zjeżdżając bardziej na bok przy mijaniu kogoś trochę tą trawą oberwać :) A już na pewno nigdy nie znalazłam się z tego powodu w jakimś niebezpieczeństwie. Nie wszystko musi być idealnie przycięte, sama natura aż miło!

Według mnie jest ok.

Teraz może się ktoś tym zajmie, czas najwyższy!

Nie popieram" czytelnika"

czy rowerzysta wie ile to byloby huku?

wyglada naturalnie, prosze zostawic

Jest bardzo ładnie, przestańcie szukać dziury w całym.

Nie rozumiem. Czy ta trawa rośnie na ścieżce żeby przeszkadzała ?

bez przesady z tym utrudnijacym przejazd na rowerze, jak troche trawki posmyra po nózce to chyba nic sie nie stanie spkojnie chłopaki juz widze kosza dzisiaj na grunwaldzkiej to i tam pewnie dojadą w miescie mysle ze wazniejsze

tylko na środkowym pasie nie przycinajcie do samej ziemi, trzeba zostawić min. 20 cm żeby byłó widoczne oddzielenie od jezdni. Obok często ściganci się wyprzedzają na trzeciego

Szanowny autorze tekstu, może jeszcze nie masz świadomości ekologicznej. W dobie ocieplenia klimatycznego, nie jest wskazanie koszenie traw i poboczy w celu ochrony ziemi przed wysuszeniem. Jeżdżę tą ścieżką codziennie i nic tam mi nie przeszkadza, trawa nie wkręca mi się w szprychy. Jest ładnie naturalnie.

Niemieckie ścieżki cacy nasze be.