Widmo zwolnień wisi nad pracownikami transgranicznymi zatrudnionymi u naszych niemieckich sąsiadów. Sprawa wydaje się być poważna, bo jak informują nas mieszkańcy wielu pracowników dostało już wymówienia z pracy. - Część z tych osób już nie pracuje. Dlaczego? Jako powód podaje się kryzys i konieczne oszczędności. Ci ludzie mają jednak możliwość powrotu do pracy wiosną. Ale jak mają przeżyć zimę? - zastanawia się mieszkaniec.
Czytelnik zwraca uwagę na to, że osobą pracującym na co dzień w Niemczech nie przysługuje żadne świadczenie z Niemieckiego Urzędu Pracy.
- Jest to spowodowane brakiem zameldowania w Niemczech, a także brakiem wymaganego dowodu opłaty czynszu - dodaje mieszkaniec.
To jednak nie wszystko, bo z polskiego Urzędu Pracy mieszkańcy także nie mają co liczyć na żadne wsparcie.
- Z polskiego Urzędu Pracy jesteśmy odsyłani z kwitkiem- podsumowuje mieszkaniec.
Czy faktycznie sytuacja u naszych niemieckich sąsiadów robi się niepokojąca?
- Osoby, które pracowały za granicą, zrezygnowały lub utraciły zatrudnienie i wracają do kraju, powinny pamiętać o tym, że mogą ubiegać się o zasiłek dla osób bezrobotnych – pod warunkiem, że spełniają kryteria jego przyznania obowiązujące w Polsce bądź kraju ostatniego zatrudnienia - wyjaśnia dyrektor PUP w Świnoujściu, Justyna Tyszkiewicz,
Jak informuje dyrektor PUP w Świnoujściu, osoby, które pracowały i zamieszkiwały w krajach Unii Europejskiej, EOG oraz Szwajcarii, w pierwszej kolejności o zasiłek powinny starać się w kraju ostatniego zatrudnienia.
- W tym celu należy udać się do placówki odpowiadającej naszemu urzędowi pracy i zarejestrować się. Po nabyciu prawa do zasiłku dla osób bezrobotnych należy pozostać w kraju, który przyznał świadczenie przez minimum 4 tygodnie od chwili utraty pracy. Odpowiedni urząd może jednak wyrazić zgodę na wyjazd przed upływem wspomnianego terminu, np. w sytuacji, gdy wyjazd spowodowany jest towarzyszeniem partnerowi lub małżonkowi, który podejmuje pracę w innym państwie - dodaje Tyszkiewicz,
Jak informuje dyrektor PUP po upłynięciu wymaganego okresu można ubiegać się o transfer zasiłku do Polski, a transfer odbywa się na podstawie dokumentu U2, wydanego na ogół przez instytucję, która wcześniej przyznała zasiłek.
- Należy pamiętać, że w ciągu 7 dni od daty wyjazdu transferujący zasiłek ma obowiązek zarejestrować się jako poszukujący pracy w polskim urzędzie pracy, dokument U2 złożyć we właściwym wojewódzkim urzędzie pracy i poinformować o tym instytucję za granicą wypłacającą świadczenie - wyjaśnia dyrektor PUP w Świnoujściu.
Jak podaje dyrekcja Urzędu Pracy zasiłek może być transferowany przez okres 3 miesięcy, z możliwością przedłużenia do 6 miesięcy na wniosek zainteresowanego.
- Realizacja transferu należy do instytucji, która świadczenie przyznała - zasiłek w kwocie netto przelewany jest bezpośrednio na konto osoby bezrobotnej. Transferując zasiłek, należy pamiętać, że instytucja zagraniczna godząc się na to, ma na uwadze, iż wyjeżdżamy w celu aktywnego poszukiwania pracy, a nie w celu odpoczynku i połączenia z rodziną. Odmowa przyjęcia pracy oferowanej przez urząd pracy i wyrejestrowanie powoduje utratę świadczenia - dodaje Justyna Tyszkiewicz.
Z informacji przekazanych przez PUP wynika, że osoby, które nie były świadome swoich praw, opuszczając obczyznę lub nie miały czasu na dopełnienie formalności i uzyskanie świadczenia w tamtejszym odpowiedniku urzędu pracy, lub (tak jak w przypadku mieszkańców Świnoujścia) mieszkańców transgranicznych, którzy mieszkają w Polsce a pracują za granicą, mogą jeszcze starać się o zasiłek w Polsce.
- W tym celu należy zarejestrować się we właściwym urzędzie pracy (ze względu na meldunek stały lub czasowy) jako osoba bezrobotna z wydanym przez instytucję kraju zatrudnienia dokumentem U1 lub formularzem E 301. W razie braku tych dokumentów można zwrócić się do Wojewódzkiego Urzędu Pracy o pomoc w potwierdzeniu okresów zatrudnienia za granicą. Wniosek oraz spis niezbędnych dokumentów można znaleźć na stronach Wojewódzkich Urzędów Pracy lub pobrać druk w Powiatowym Urzędzie Pracy i przesłać go do Wojewódzkiego Urzędu Pracy właściwego (ze względu na meldunek stały lub czasowy). Po uzyskaniu dokumentów potwierdzających zatrudnienia z zagranicznej instytucji i zsumowaniu okresów zatrudnienia w Polsce i zagranicą Wojewódzki Urząd Pracy wyda decyzję o prawie do zasiłku, którą otrzyma wnioskujący oraz Powiatowy Urząd Pracy. Przyznając zasiłek, urząd nie będzie brał pod uwagę jedynie kryteriów nabycia prawa do zasiłku obowiązujących w powiatowym urzędzie pracy, czyli długości zatrudnienia, wysokości wynagrodzenia oraz sposobu rozwiązania umowy. Wnioskujący musi również, na podstawie wypełnionego oświadczenia, wykazać, że jest pracownikiem powracającym. W oświadczeniu należy wykazać, że pomimo pracy za granicą centrum interesów życiowych pozostawało w Polsce.
W związku z tym, że zasiłek przyznawany jest w Polsce, w oparciu o krajowe przepisy, będzie wypłacany również w wysokości przysługującej zgodnie z polskim prawem. Jest to możliwe dzięki tzw. zasadzie sumowania okresów ubezpieczenia i zatrudnienia. Jej istotą jest umożliwienie uzyskania świadczeń osobie pracującej w dwóch (lub więcej) państwach objętych koordynacją systemów zabezpieczenia społecznego.
Zjawisko opisane w przesłanym mailu jest przez nas obserwowane od chwili możliwości podejmowania legalnej pracy przez Polaków w Niemczech. Co roku w okresie od początku października do końca lutego obserwujemy zwiększoną rejestrację osób bezrobotnych, pracujących sezonowo zarówno w Niemczech jak i w Polsce. Ze względu na charakter i usytuowanie naszego regionu, głównym pracodawcą są firmy zajmujące się szeroko rozumianą turystyką, zjawisko sezonowości występuje zarówno po stronie pracodawców polskich jak i niemieckich.
W tym roku jest podobnie, nie zauważyliśmy jak dotychczas zwiększonej rejestracji osób bezrobotnych po zakończeniu pracy w Niemczech. W październiku i listopadzie 2022r. zarejestrowało się 12 osób, które zakończyły pracę za granicą i zadeklarowały możliwość złożenia wniosku do Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie w celu uzyskania prawa do zasiłku.
Zasady przyznawania zasiłku dla osób bezrobotnych są takie same zarówno dla osób, które zakończyły pracę w Polsce jak i w Niemczech. Zasiłek dla bezrobotnych w Polsce przysługuje osobom, które straciły pracę, a następnie zarejestrowały się w urzędzie pracy i przedstawiły dokumenty wskazujące, że przynajmniej przez 365 dni w ciągu ostatnich 18 miesięcy wykonywały pracę i otrzymywały wynagrodzenie w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia.
Ponadto informuję, że wszystkie osoby zarejestrowane w Powiatowym Urzędzie Pracy w Świnoujściu mogą korzystać z wszystkich usług i instrumentów rynku pracy. Katalog form wsparcia jest bardzo szeroki i obejmuje aktualne oferty pracy znajdujące się w Centralnej Bazie Ofert Pracy (www.oferty.praca.gov.pl), pomoc Doradcy Zawodowego, możliwość uczestniczenia w stażu lub szkoleniach zawodowych oraz środki na otwarcie własnej działalności gospodarczej. Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia naszych stron internetowych, gdzie znajdują się wszystkie aktualne informacje na temat realizowanych przez Powiatowy Urząd Pracy w Świnoujściu usług. - informuje Justyna Tyszkiewicz. Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Świnoujściu
źródło: www.iswinoujscie.pl
To bardzo sprawiedliwe. Jeśli ktoś mieszka w Niemczech to dostanie, a jak w Polsce to nie. Dlaczego komuś nie pasuje takie rozwiązanie?
ha ha ha zaraz powstanie fundacja albo jakaś zbiórka publiczna dla ofiar zwolnień u Niemca
Niemcom się kłaniać pajacom śmierdzącym.Lepiej i siebie ma ziemii niż u obcych niedajcie się i tym Niemcom się kłaniać pierdzącym i bekającym. Jak można pracować sprzątać hotele helmutom wyzysk od tych hoteli. te pracodawczyni w mają więcej..nie dajcie się pracownice wykorzystywać.✓¶¶
Dobrze ze rządzi PIS bo jak by PO rządziło to by wszystko było jeszcze droższe... i dopiero byśmy zgrzytali zębami...
Tak zwalniają ludzi na potęgę ale to dobrze, bo praca u Niemca jest uwłaczająca godności Polaków. Tak więc wyjdzie im to na dobre.
Cóż. Powiedzenie" BYLE DO WIOSNY" ma tu wyjątkowy sens...
bezrobocie będzie wszędzie
I skończyło się niemieckie eldorado.Teraz Biedra i 1500
Czy pomywacz czy sprzataczka zadna praca nie chanbia te komentarze to nygusow bez pracy zyjacych z dóbr po rodzicach albo innych walach zwykle chamskie miasto ta wojna powinna byc tu to by jeden z drogim szacunku sie nauczyli Danke!
Każdy kto ma choć dwie szare komórki wie, że lata tłuste służą do przygotowania się na nadejście chudych. Jeśli ktoś jest tak tępy, że tego nie rozumie to zęby w tynk i tapetę wcinać.
Radzę wszystkim potraktować ten ważny temat jako przestrogę i naukę. Nie biadolić, narzekać i opluwać innych. Wyciągnijcie wnioski, pomóżcie/ doradźcie innym. Przyjmijcie z pokorą słuszne rady. I do przodu. Za moment i w Polsce będzie krucho a najważniejsze, to wybory. I wybierajmy mądrze. Tak w kraju jak i w naszym mieście. Dla wspólnego dobra pogońcie tych nieudaczników.
Wole sprzatac kible za 7kola niż byc dymany za 2 we wlasnym kraju.
Głupia panika bzdura
zarejestrowany jako bezrobotny w Polsce i pracował w Niemczech a teraz płacze co ma zrobić
Co zrobić do wiosny ? Żyć z oszczędności
Pisze się osobom.
"Skonczy sie robienie cycków i ust przez sprzątaczki pójdą robic do biedry jak ich beda chcieli" Wizytówką tych pań są rzęsy...
Morawiecki juz o was zadba obiecywał miskę ryżu
Gownoburza
Jakby się nie było pazernym dziadem to można znaleźć jakąś niemiecką babcie z cienka emeryturką, która chętnie za 100 miesięcznie wynajmie fikcyjnie pokoik. I później nie ma problemu z zasiłkiem ale to trzeba mieć mózg a nie trociny.
Niech sobie ludzie pracuja i zarabiaja. Niech maja na chleb. Ale fakt faktem, tam kible osrane zapierniczaja, albo usluguja bambrowi a tutaj glowa wysoko nosza. Najlepsi Ci studenci socjologii sa:) Bo my na studiach tooo... a teraz berlo w dlon i kupe czyscic. Ech...
Panie sprzątające u Niemców, udające damy, nie będzie na przyklejane rzęsy i usteczka a la dupa pawiana
Do biedry na kasę darmozjady!!
Ojojojo jak mi ich szkoda.
Trzeba było dorabiać swój Kraj a nie obcych !!