Co na to miasto?
- Wykonawca miał obowiązek ściągnąć wszystkie bombki oraz zdemontować choinkę. Następnie ozdoby przekazane zostały do magazynu i zostaną wykorzystane w następnych latach - wyjaśnia rzecznik prezydenta miasta, Jarosław Jaz.
W tym roku miasto zdecydowało się na żywą choinkę. Miała 8 metrów wysokości i cieszyła oko mieszkańców od Mikołajek. W poniedziałek, 24 stycznia jej żywot dobiegł końca. Na kolejną przyjdzie nam zatem poczekać 11 miesięcy.
Sobota, 26 lipca 2025r.
•
Dziś imieniny:
Anny, Mirosławy, Grażyny.
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Chwile grozy na Wojska Polskiego
- Samochód staranował drzewo, znaki, hydrant i zatrzymał się na krzakach
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Koń upadł na ulicy Słowackiego. Weterynarz: kilka dni odpoczynku
- Kolizja trzech samochodów na Armii Krajowej
- Upał wybrzuszył promenadę w Świnoujściu? Dziwne zjawisko zaniepokoiło spacerowiczów
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Mieszkaniec: W ekspresowym tempie pozbyto się choinki. Drzewko pocięto wraz z wiszącymi na nim bombkami?
21:56 nasi przodkowie przestrzegali" czasu świetego", który trwał 12 dni - od Bożego Narodzenia do Trzech Króli nie wykonywano prac ciężkich i niekoniecznych. Po 6 stycznia, a w tym dniu obierano choinkę z łakoci, niektórzy choinki usuwali, szczegolnie te naturalne, bo sypały igły w mieszkaniach z c.o. Inna sprawa z choinką plastikową, albo na wolnym powietrzu, Śmiało można zostawić do MB.Gromnicznej - 2 luty. Po tym dniu już się nie zaleca, ostatnia szansa, by rozebrać to OSTATKI (wtorek poprzedzający środę popielcową) czyli koniec karnawału.
Bogate miasto!
Do 177...Podaj swoje namiary, odpowiem osobiscie, buraku.
Posadzić jedną zdrową choinkę, latem cień, zimą ozdoba świąteczna, mniej kosztów.
A co tam. Stać nas.
Okres świąteczny bożonarodzeniowy trwa 40 dni od 24 grudnia do 2 lutego włącznie. Warto zachowywać tę tradycję i tradycyjny zakres dat.
Czy tą choinkę pocięła ta sama grupa wichłaczy co zawsze jeździ i tnie powalone drzewa i gałęzie po wichurach, a później drewno sprzedaje na lewo bez kontroli?
Szkoda, że nie ma pytań, dlaczego już około 20 XI świątecznie strojono miasto, a ten materiał raczej jest chybiony, zachowano bombki. Co do przedwczesnych zdobień: w przestrzeni publicznej wszystko wokół B.Narodzenia dzieje się bez poszanowania praw psychologii, wiadomo, że istnieje wartość oczekiwania na święto, a nie przedwczesnego wypływu tych swiąt jak z przedziurowionego węża. W handlu widzimy ersatz św.Mikołaja, starucha zwanego Mikołajem już na poczatku listopada, ale na ulicach władza też nie umie wytrzymać. Kościół umie, ma wieńce adwentowe, świece, brakuje choinek aż do przedednia Wigilii.Dopiero wtedy się czuje wartość B.Narodzenia, gdy UMIE SIĘ CZEKAĆ. A wystrój świąteczny Pl. Wolnosci jest niedopowiedziany, brakuje Stajenki, ktora by zachwyciła i by przyciągała rzesze ludzi, zwłaszcza rodzin z dziecmi z calego miasta, a ręczę, ze Niemców wyposzczonych martwotą symboliki u nich (katolicka Bawaria jest daleko). Nawet wizja atrakcyjnosci Stajenki w Ś-ciu z figurkami nie motywuje władz do jej zakupu.
A czemu by żywej choinki nie posadzić, jaka była zanim wieśniara zrobiła rewolucję na rondzie?
Mogles se wziac
No istna katastrofa! Czy ten czytelnik-malkontent nie ma innych problemów? Weź się do jakiejś roboty!