Na miejsce zadysponowano 2 zastępy strażaków. Z mieszkania dobiegało wołanie o pomoc.
- Strażacy przy pomocy drabiny dostali się do mieszkania przez uchylone okno - informuje oficer prasowy KM PSP w Świnoujściu, Marcin Kubas.
91 - latka została przekazana ratownikom medycznym. Doszło u niej do złamania.
Straż pożarna otrzymała wezwanie o zdarzeniu w środę, 19 stycznia przed godziną 12:00.
Ktoś pracuje za granicą, na swoją emeryturę, to jak. Ma zostawić wszystko i się opiekować...przykre to jest, ale to nie tak powinno być. Za granicą jest to rozwiązanie super, są mega ośrodki dla starszych. Sprzedają swoje domy, mieszkania. Mają tam lekarz 24 /h. Opiekę i towarzystwo rówieśników.
Dla wszystkich seniorów nie starczy miejsc w DPS, nawet jakby przerobić na nie puste szkoły. Ministerstwo Rodziny musi wypracować jakiś system pomocy dla dzieci, które mają starszych rodziców. Opieka, niekoniecznie musi być indywidualna, kosztuje, z emerytury jej po opłaceniu czynszu itd. samotny senior się nie wypłaci. Część powinno dać MOPR, część dzieci, a część ZUS. Dlatego popieram pomysł żony Trzaskowskiego. Owdowiały współmałżonek, najczęściej jest to kobieta, ma mieć prawo do swojej emerytury + część emerytury męża. Nie do wyboru własna lub 85 % świadczenia, które wypracował współmałżonek. Bo kobieta jest stratna na emeryturze z powodu urlopów na dzieci.
Rodzina nie miała klucza do mieszkania ani nikt inny? Dziwne.
Tak jak niżej ktoś napisał, każda osoba powinna odkładać pieniążki na swoja starość jak również nie przepisywać mieszkania na dzieci. Dzieci wychować tak, żeby również potrafiły i zarobić i się utrzymać i nie nakładać im obowiązku, że na starość mają podać szklankę wody. One mają myśleć o swoich dzieci i ich wychowaniu jak również pracować i myśleć o swoim zabezpieczeniu na starość, a nie siedzieć im na tzw" karku". Jak senior wcześniej pomyśli o sobie to bedzie go stać na wygodne życie na starość bez obciążania innych osób. Nie może być tak, że dziecko w chwili porodu już jest obciążone obowiązkami w przyszłych latach, a co z jego życiem. Piszę to jako seniorka i nie wyobrażam sobie, żebym czekała na szklankę wody podaną przez moje dziecko, nie po to je rodziłam. Są instytucje, są osoby, są wszelkie udogodnienia że można sobie starość urządzić a stosunki rodzinne będą wówczas naprawdę rodzinne bez wymagań, żalów i pretensji.
jeden Pan powiedział nam Młodym że na Stare Lata Szklankę Wody poda Mu Straż Pozarna
tak to prawda Rodzice maja dzieci ale te dzieci nie chcą na stare lata podac szklanki wody
Jedna Pani z rodziną nie miała czasu opiekowac sie Matką to wywiozła ja do Domu Starców
Dziwne, że ta starsza pani mając rodzinę tak blisko nie mogła liczyć na ich pomoc, a po spadek kolejka się ustawi...przykre
nie wszystke SAR nie doplynal
No i narracja o Kto ci na starość poda szklankę wody właśnie padła.
To wszystko w myśl lewackiego zawołania - RÓBTA CO CHCETA. .. Tak na poważnie to wina Tuska. ..
Jesli rodzina nie ma kluczy to daje do myslenia w jakich sa stosunkach, widocznie jest powod ale to sa prywatne sprawy tych ludzi.
To wszystko wina PiS!!
Co za rodzina, tak starsza kobieta mieszkała sama, przynajmniej klucze powinna mieć rodzinka. ...jest to nie zrozumiale.
Dziwie sie komentarzom, ze Na dzieci niemozna liczyc, bo wyjechaly, trzeba liczyc na siebie niestety, pomyslec o domu opieki I miec pieniadze ze sprzedazy mieszkania na to. Za granica To normalna kolej rzeczy, bo starszy rodzic nie chce byc udreka dziecka i rodziny. Ktos kto sie opiekuje non stop schorowanym czlowiekiem to wie o czym pisze, kazdy ma swoje granice a narzekac potrafi kazdy.
Ciekawe ile tak leżała zanim ktoś się zainteresował
145 masz racje.Rodzice nie zostawili dzieci na pastwę losu jak były małe.Dlaczego dzieci są takie bezduszne i nie chcą się zajmować rodzicami jak są starzy ? Też mam dzieci i mieszkam sama.Nawet nie zadzwonią by się spytać jak się czuję. Smutne to, a jakie prawdziwe. Jest mi bardzo przykro, że nie mają czasu nawet na chwilę rozmowy przez telefon.
wstyd, żeby taką starą matkę samej sobie pozostawić... jak pieluchy zmieniała to było dobrze?
Jest DPS, ale to kosztuje 7000 zł, kogo na to stać?
Gość • Sobota [22.01.2022, 12:13:48] • [IP: 37.47.145.***] smutne, ale niestety bardzo prawdziwe.
jedna Pani ma 3 dzieci mieszkają obok niej ale Mieszkanie przepisała Synowi a pozostałe dzieci Wydziedziczyła
jedna Pani ma dzieci w Angli oj jak oni tam mają dobrze to dlaczego Pani do nich nie pojedzie a bo nie chcę no to Straz Pozarna Pani pomoze wydostac się z Mieszkania
Czemu ludze dopuszczą do takiej sytuacji, że osoba w podeszłym wieku miszka sama, w bloku jest gaz można doprowadzić do tragedii
Do [IP: 185.210.39.** Jesteś jeszcze młody, ale przyjdzie czas na ciebie, znajdzie się jakiś niedorostek który też napisze podobnie o tobie !
Tragedia że ci starsi nie mają żadnej pomocy z Urzędu. Teraz wirus ich uwalnia z tej męczarni. ZUS i rodzina doczekała się przejęcia majątku.