W działaniach wzięły udział 3 zastępy strażaków.
- Strażacy pocięli drzewo, a następnie usunęli je na pobocze. Poinformowano o zdarzeniu urzędników - poinformowała straż pożarna w Świnoujściu.
fot. iswinoujscie.pl
Niebezpiecznie było przy ulicy Grunwaldzkiej. Tam na chodnik i część jezdni runęło ogromne drzewo. Wiatrołom do czasu przyjazdu na miejsce strażaków zatarasował chodnik.
W działaniach wzięły udział 3 zastępy strażaków.
- Strażacy pocięli drzewo, a następnie usunęli je na pobocze. Poinformowano o zdarzeniu urzędników - poinformowała straż pożarna w Świnoujściu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Strażacy otrzymali wezwanie w piątek, 14 stycznia przed godziną 12:00. Działania na miejscu trwały ponad 30 minut.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Centrum miasta i tak się dba o bezpieczeństwo swoich mieszkańców, przecież istnieje coś takiego jak prześwietlanie drzew.
Zielony terroryzm górą. Wszystkie drzewa wzdłuż remontowanej drogi powinny zostać wycięte i nasadzone nowe. Większość tych drzew" pamięta" Hitlera albo jego przodków.
W końcu przejście będzie bezpieczne.
Natura zrobiła swoje. To czego nie potrafili opiekunowie. I zrobiła to tak, że żaden człowiek nie ucierpiał. Chwała jej za to. A teraz prosimy, aby osoby odpowiedzialne dokonały przeglądu, i tam gdzie jest to wskazane odnowiły drzewostan. Zanim komuś nie stanie się krzywda. Proszę przy tym nie kierować się głosami ekologów, lecz dendrologów. Oni się na tym znają w przeciwieństwie do pierwszych. A swoją drogą w tym miejscu zrobiło się bezpieczniej na przejściu.
Mam do wynajęcia kawalerkę umeblowaną z balkonem i widną kuchnią, przy ul. Malczewskiego.Wynajem od 01.02.2022 do 31.o5 2022.Teren ogrodzony wjazd na pilot.Koszt najmu 1400zł. +kaucja.
A drzewo było imienia. ...
Przecież to drzewo jest spruchniale od srodka! I tak wcześniej czy później runelo by. Prz
Przecież to drzewo jest spruchniale od srodka! I tak wcześniej czy później runelo by. Na ul Siemiradzkiego też runęła brzoza która latami była zgłaszana do wycinki.Mieszkancy czekali latami. Dopiero natura zrobila porządek. Mało brakowało a zmiażdżyła by auto.
Kilka lat temu, po remoncie ulicy, pisałem do urzędu prośbę, że drzewo rosnące zaraz przy przejściu dla pieszych, tu pokazane na zdjęciu, stwarza niebezpieczeństwo swoją słabą strukturą oraz powoduje zasłanianie widoku na pasach, dla pieszego jak i kierowcy. Efekty pracy urzędniczej i posługi dla mieszkańców widać na obrazku. Szczęście, że nikt przez nieudolność urzędu nie zginął.
PRZY UL. W. POLSKIEGO NA PASIE DRZEW KTORE ZNAJDUJA SIE PRZED WEJSCIEM-WJAZDEM NA PLAC CASTORAMY Z PRAWEJ STRONY WISI OGROMNY KONAR NA DRZEWIE NA WYSOKOSCI 5-7 METROW TUZ PRZY KORONIE. SA WICHURY I JAK SPADNIE TO NADZIEJE JAK NA PAL. NIESZCZESCIE WISI W POWIETRZU. JA JUZ ZGLASZLAM STRAZY MIEJSKIEJ I EFEKTU BRAK. CZY TO TAKIE TRUDNE DO USTALENIA MIEJSCE. CZY NALEZY KOGOS ZAPROWADZIC ZA RACZKE I POKAZAC.PROSZE NA SERIO ZAINTERESOWAC SIE PRZEZ OSOBY ODPOWIEDZIALNE ZA STAN DRZEW W SWINOUJSCIU. CZY ZNOW NATURA SAMA MUSI ZALATWIC PROBLEM.