iswinoujscie.pl • Poniedziałek [27.12.2021, 18:11:23] • Świnoujście
Zima jak w latach 60-tych
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Tego, co widzimy na tych starych zdjęciach, dzisiaj już nie ma. Ale może chociaż dzisiejszy śnieg przypomni nam atmosferę dawnej zimy w Świnoujściu. Zobaczcie!
Tegoroczna zima w Świnoujściu przypomina mi tę z lat 60-tych. Aż zapragnąłem przejrzeć stare zimowe czarno-białe zdjęcia. A mam ich setki, a nawet tysiące. Wybrałem dla Was te, które szczególnie oddają dawną atmosferę. Naprawdę, nie sposób zapomnieć tamtych wesołych beztroskich lat.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Tak, wiem. Mieliśmy komunę. Ale była to już odwilż polityczna czasów Władysława Gomułki. Miasto się gwałtownie rozwijało, a dzieciakom i młodzieży żyło się beztrosko. Widać to na zdjęciach. Zabawa w śnieżki na Placu Słowiańskim, jazda na "sankowej".
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Widzimy też dobrze oświetlone lodowiska przy ulicy Matejki - czynne w dzień i w noc. W dzielnicy nadmorskiej spacerują uśmiechnięte panienki. Nad pogodą czuwają meteorolodzy koło "Czekoladki".
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Na ulicach widzimy służby usuwające śnieg. A na rondzie Placu Wolności - taksówkę w kontrolowanym poślizgu.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
W zasadzie, tego, co utrwaliłem na zdjęciach, dzisiaj już nie ma. Atmosfera też już zupełnie inna. Nie tylko z powodu pandemii. Może jednak chociaż częściowo udałoby się ją przywołać? Wiele zależy od nas i... rządzących w ratuszu.
fot. Andrzej Ryfczyński / archiwum
Andrzej Ryfczyński
źródło: www.iswinoujscie.pl
ach, czasy sprzed pastelozy
Gość • Środa [05.01.2022, 08:38:51] • [IP: 46.205.144.***] Jeśli mogę to pozwoliłbym sobie dołożyć nieco informacji - za prawą krawędzią zdjęcia skwerek z rotundą restauracji Gryfia, za lewą krawędzią skwerek ze śrubą. Oj zmieniło się to miejsce.
23:24- sciśle mówiąc fotograf jest przy Piastowskiej, wskazuje na to wieża kościoła p.w.M.B.Gwiazdy Morza, widać budynki dawnej ul Boh.Stalingradu.
Super
Ad Gość • Wtorek [28.12.2021, 12:56:21] • [IP: 176.221.125.**] (i kolejne) i uważasz, że to było lepsze? Państwo milicyjne? może wiesz coś o tym bliżej? bo dla mnie to było obmierzłe. Jakoś nie pamiętam pozytywów poza dwoma - pierwsze to diapozytywy (o ile rozumiesz o czym piszę) pozwalające popatrzeć dzisiaj na tamte czasy, a drugie to byliśmy młodzi (To nie tęsknota za komuną, To jest tęsknota za młodością - cytując barda). No i jeszcze jeden pozytyw - to już było i mam nadzieję, że nie wróci więcej. Ale gdyby zimy wróciły to bym się trochę cieszył.
co tu wspominac
No cóż, dzieciństwo i młodość zawsze we wspomnieniach piękne. Dlatego z tych wpisów dowiadujemy sie, że pod rządami cymbała Gomułki było wspaniałe życie, że w gospodarce niedoborów, w państwie cenzorów, zamkniętych granic i paszportów wydawanych jak nagroda państwowa żyło się lepiej niż dziś. Oczywiście milczy się, że łatwiej się żyło, jeśli kładłeś uszy po sobie, lizałeś tyłki partii i do niej należałeś. Polecam jednak, ale to apel do mniejszości, lekturę książek o PRL, np. Iwony Kienzler" Życie w PRL. I strasznie, i śmiesznie" (wyd. Bellona). To książka bardzo przystępna, czyta się ją jednym tchem, a gromadzi różne fakty, wszelkie aspekty życia w komuniźmie. Można ją pożyczyć w Bibl.Publicznej.
Na pierwszym zdjęciu dawna ulica bohaterów Stalingradu, obecnie Piłsudskiego, w murowanym budyneczku po lewej były wyroby z cepelii, po prawej punkt lotto, dalej w stronę pl. Wolności w budynku sklep papierniczy.
zdjęcia są piękne i przypominają nasze młodzieńcze lata też piękne-dziękuje, że mogę powspominać patrzac.
fajne zdjecia, miasto co prawde skromniejsze ale za to tetniace zyciem, duzo zabytkowych kamieniczek, zieleni i ludzi weselszych niz teraz, bylo duzo rozrywki, imprez, dyskotek, densingow, zabaw dla dzieci i mlodziezy.pamietne kino rybak gdzie ludzie spotykali sie gromadnie rozmawiajac sie i dowcipkujac, pamietna zeglarska, jantar, hotelowa, gryfia, albatros, penelopa itp.bylo biedniej ale przynajmniej weselej i towarzysko, a teraz smutek i monotonia-miasto emerytow i rencistow
Dziękujemy Bardzo Panie Andrzeju za te wszystkie zdjęcia i wspomnienia tamtych lat pozdrawiam i proszę o więcej
Do 95.12, to są korty tenisowe, widać scianę do odbijana i ławki.
18:43:15 - Oszalałeś?! Kto dziś piję wodę?
Piszesz. ...dzisiaj Kobieta nie chce dziecka no to kto jej na Stare Lata poda szklankę Wody... niestety teraz albo oddają do domu opieki całodobowej albo pozostawiają bez herbaty.
Dzisiaj działeczki , szwagreczki i pezetpereczki !
kiedyś nadmorska miejscowość z plażą, zielenią i jakimś urokiem - dzisiaj jak się jedzie przez to miasteczko to jest takie smutne, szare, biedne a niby takie bogate.
Chodziłem do" jedynki" w latach 70-ch, na dużej przerwie zimą chodziło na tzw, górki gdzie była fajna zjeżdzalnia, ile razy człowiek tam na plecach kończył zjazd...spodnie porwane, buty przemoczone, łapy zimne...potem grzanie rąk pomiędzy żeberkami kaloryfera...tego nikt z dziśiejszych dziećiaków nie doświadczy, było skromnie bidnie ale jak wesoło... Tego nikt nam już nie odbierze.
dzisiaj Kobieta nie chce dziecka no to kto jej na Stare Lata poda szklankę Wody
Fajnie by było, jakby była jakaś większa galeria zdjęć z tamtych lat...
W tamtych czasach życie było kolorowe mając wygląd czarno biały, były nawet trójki klasowe, ciekawe kto je pamięta ?. Teraz zdjęcia kolorowe a w nagrodę szara czarna codzienność. Weszliśmy z deszczu pod rynnę, kredyty dostępne, tylko z czego płacić ? Bez układów nic się nie załatwi, a o pracy dobrze płatnej można zapomnieć, tylko dla zaprzyjaźnionych.
08:42:33 - Po mojemu, to jest" Flota Piaskowa", ale nie kojarzę, żeby tam było jakiejkolwiek lodowisko. Może, to też być" Wembley" na Posejdonie koło Wielkopolanki... hmmm... Niezła rozkmina. Moze, to też być okolice Szkolnej, ale stawiam na" Flotę Piaskową".
Na ostatnim zdjęciu podobają mi się młode moherowe dziewczyny. Kożuszki kozaczki. Dziewczyny były zadbane i piękne, po mimo tego że nie zawsze wszystko było na półce. W latach 70-tych to sklepy były pełne towaru. Dopiero tuż przed stanem wojennym wszystko się ryplo. I dobrze, tylko dlaczego my Polacy musimy płacić tak wysoką cenę.
Pamiętam te czasy bo zaczęłam pracę w Nit-klubie nauczycielskim potem BIB-BOB, Jantar, bar mleczny Małgosia, Niezapominajka, Gryfia w tych wszystkich lokalach pracowałam.Dziś wspominam te Sylwestra w tych lokalach.Ilu tu się bawiło lekarzy, władzy, nawet pamiętam tych sekretarzy, jest co wspominać.
Lodowisko było wtedy na kortach tenisowych, swego czasu lodowisko było też na boisku asfaltowym przy ul. Piłsudskiego. Na wielu podwórkach dzieci samodzielnie robiły własne lodowiska, niejednokrotnie pomagała Straż Pożarna. My mieliśmy swoje małe lodowisko na podwórku przy ul dawnej Żymierskiego nr 5, mieliśmy fajnie, bo przez płot mieliśmy Straż Pożarną. Na górce Sankowej też fajnie się jeździło co pokazuje zdjęcie. To były też czasy gdzie było mało samochodów, to też na ulicach jeździliśmy na łyżwach śniegowych, właśnie na ul Żymierskiego - dzisiaj Konstytucji.
po Upadku Komunistycznej polski 10 Mln Katolicka Solidarnośc 04 06 1989 r Utworzyła Katolicką Polskę
piękne zdjęcuai taka mała dygresja. pamiętam jak się lało wodę na boisko. rano dzieci odśnieżamy z panem z hali sportowej a w zamian można było wypożyczyc za darmo łyżwy. było piękne lodowisko i fun za grosze. wszystko było bez problemu. a teraz... prezydent powie że za duży koszt a gdyby już zrobił lodowisko to za miliony złotych. wszędzie widza ci nasi przez i vice koncepcje przetargi i problem. a Michalska to jedna wielka koncepcja koncepcji. a wystarczy wiz strażacki woda i boisko
w Komunistycznej polsce był Obowiązek Pracy były ksiązeczkowe dowody osobiste i tam była rubryka gdzie pracuje bo groziło 3 lata więzienia za uchylanie sie od pracy dzisiaj w Katolickiej Polsce już tego nie ma Jest Wolnośc i Swoboda i Dziewczyna Zawsze Młoda
Świnoujście było wtedy piękne i urokliwe. Bez przesytu betonowego pod turystów.
Okręgowe Zakłady Gastronomiczne restauracja Żeglarska. Moja pierwsza praca w latach 1967- 1973. Szkoła życia. Personel wspominam do dziś. Niewiele z nich zostało. Odeszli….
To były piękne dni...
23:34:43] • [IP: 46.205.145.*** A kto i ile płacił grafologowi, bo są też inne opinie.
w Komunistycznej Polsce był obowiązek Szkoły i Pracy Uczniowie chdzili do szkoły w Czarnych Fartuchach białe Kołnierzyki na rękawach Tarcze z numerem szkoły mieli szafki na korytarzach i zakładali Kapci e a buty chowali do wrków była dyscyplina Grono Nauczycielskie było z PZPR i Bezpartyjni Nauczyciele ale Rządzili Komuniści
widzimy zdjęcia z Komunistycznej Polski dzisiaj jest Katolicka Polska i zdjęcia są Kolorowe
Było SUPER (y) :-)
Lezka w oku sie zakrecila, chlpocy w szkolnych mundurkach z bialym kolniezykiem- to moje dziecinstwo. Dla mnie bylo wspaniale. Jak tylko pogoda pozwalala to bawilismy sie na podworku: gry, zabawy i wyglupy - nic wiecej nie bylo nam potrzeba. To co odroznia nas od dzisiejszej mlodziezy to to ze mielismy duzo wiecej kolezanek i kolegow w" realu"W szkole na przerwach wychodzilismy na zewnatrz, byl czas na rozmowy, mlodsi bawili sie. Teraz dzieciaki na przerwach maja nosy wsadzone w komorke.
Dzięki Panu Andrzejowi, za wspomnienia i, że wtedy chciało się utrwalać, na mrozie, te" obrazki" z życia, które po latach oglądamy z łezką w oku...Dziękuję :)
Gdzie było robione zdjęcie, na którym dzieci jeżdżą na łyżwach?
Kolchoz
Artykuł przypomina mi pewien dowcip z PRL:" babciu, przeżyłyście już 80 lat - który rządzący naszym pięknym krajem był najlepszy? - Stalin. - Jak to Stalin? Przecież on był mordercą, ciemiężył nas... - ale wtedy miałam 18 lat". Tak samo dzisiejsze dzieci i młodzież będą wspominać te czasy z rozrzewnieniem...
Mmmm, super. Miasto tętniło życiem. Młodzież nie miała komórek, Internetu. To były czasy, zabawa na powietrzu, trzepaki, skakanki, gra w gumę. Łezka się zakręciła w oku.
IP 145 nasłuchałeś się głupot i powtarzasz. Były to inne czasy. To i ludzie inaczej reagowali. PiS nie było ale były moherowe berety. Nie widziałeś to nie powtarzaj po innych.
145***był również niejaki""" Wolfgang"" Ale o tym cicho bo to nasz. Bardzo wielu takich jest w PiS teraz są ambasadorami ważnymi osobistościami w życiu politycznym obecnej władzy.😺😺
20:40 oplował? Co to znaczy? A ogólnie wtedy pilnowano się, bo nie wiadomo, kto mógł donieść, np.niewinny dziś żart polityczny mógł wtedy kosztować dużo, grzywnę, więzienie. W narodzie byli liczni TW, współpracownicy SB, przecież na początku l.70.donosił Bolek, późniejszy prezydent, za pieniądze (grafolodzy potwierdzili podpis, nawet historycy bliscy Michnikowi jak Friszke, potwierdzają to).
21:35:49 - PiS wtedy jeszcze nawet nie wisiał za oknem w condomie.
Szkoda, że lodowiska nie ma w naszym mieście.
Ludzie byli szczęśliwi, bo nikt wtedy nawet nie słyszał o pisie
To były czasy kiedy wszyscy razem ramię w ramię, nikt nikogo nie oplowal. Była szczera radość. Piękne zdjęcia i wspomnienia. Tak trzymać.
Młodzieży nie żyło się beztrosko. Tłumiono pytania na lekcjach historii, niedługo potem, w l.70. partyjniaczka, dziś obecna na wiecach KOD-u lub na wiecach pewnej mającej ambicje członkini SLD, gdy pewien uczeń narysował wąsy premierowi rządu PRL, kazała przyjść jego rodzicom do szkoły (szk.nr 7 na Kościuszki, wtedy ul.Walki Młodych - jak widać praktykowano wtedy raczej urabianie i walkę Z MŁODYMI, przeciw nim). To projekcja fotografa Andrzeja, że żyło się beztrosko. Owszem, wskutek urawniłowki, zepchnięcia milionów ludzi do tej samej klasy zarobkowej było może mniej wyścigu szczurów, definiowania swojej wartości poprzez majątek, ale w owej szkole nr 7 też były grupy uczniów jedzących kanapki ze smalcem oraz te" wyższe", jedzące z trudną do nabycia szynką.
Wszystko się zmienia. A o dziecięcych latach zawsze będzie się pamiętać i tęsknić. Teraz czas na '' nasze dzieci''. Aby były szczęśliwe.
Lextvn... Chwilowo wyrok na wasze" wolne media" zostal odroczony... Ale ma wisiec...
To mało rozumiesz a szkoda.
TOŚCIE ZIMY NIE WIDZIELI A MINUS 42 I PĘKAŁ TERMOMETR. ZASPY DO 5 METRÓW. NAJCIĘŻSZE PŁUGI CO RUSZ SIĘ ZAKOPYWAŁY ARMIA ŁOPAT ZA PŁUGIEM. PO PEWNYM CZASIE DALI SE NA LUZ LUDZIE Z MIASTA DO WSI NA NARTACH W PLECAKU CHLEB DOWOZILI. NO I WOLNE OD SZKOŁY. PRĄD CZASAMI BYŁ JAK ZAMIEĆ USTAŁA NA KILKA GODZIN. LODÓWKA W SZOPCE POD DOMEM MROZIŁA NA KOŚĆ. WODA ZAMARZŁĄ W KRANACH.LAMPY NAFTOWE I ŚWIECZKA. JEDYNA RADOCHA TO ODŚNIEŻANIE -UTRZYMANIE PRZEJŚCIA DO DOMU -POTEM JUŻ TUNEL W ŚNIEGU. BYŁO WESOŁO.
W dzielnicy nadmorskiej spacerują panienki ze spychaczami do śniegu
Inni koszą trawę nasze służby zbierają to co my smieciarze zostawiamy a chodniki w lodzie.
Super fotki
Była zima w latach 60, jest i teraz. Mamy koniec grudnia, mróz i śnieg to naturalne zjawisko. Po co te wszystkie strachy o ocieplaniu klimatu, chodzi znowu o zastraszenie ludzkości bo jak ludzie się boją, są potulniejsi o można nimi manipulować. Tak właśnie rozumiem temat ocieplenia klimatu i pandemii.
Michalska ze Żmurkiewiczem totalnie zdemolowali, to miasto, defraudując przy tym kupę naszej kasy.
No właśnie, jak Pan pisze" ... zależy od rządzących w ratuszu" , ale jak mieszkańcy już wiedzą, główny" ratuszman " Pana nie lubi, więc poczekajmy jeszcze ponad rok i" klimat" się w miasteczku zmieni. Nastąpi ocieplenie " klimatu " w stosunku do ludzi, którzy dla tego miasta wiele dobrego zrobili, nie przylepiając się do PZPR.
Pamiętam jeszcze te klimaty w latach '80-ych.
Żeglarska, księgarnia z płytami winilowymi. Inne czasy.