Dobrze, że stroimy miasto na Święta Bożego Narodzenia. I dobrze by było, aby to przybranie wiązało się z Bożym Narodzeniem, a nie z fotelem, bamboszami i karuzelą, czy też lunaparkiem. Te Święta mają konkretną wymowę. Jeśli jesteśmy wyznawcami multikulti, a nie konkretnej religii to nie staramy się oderwać Świąt od ich korzeni i tworzyć zamiast nich nijaki rozmydlony w swej istocie festyn (który w zamyśle miałby nie urażać nikogo, ale jednak poprzez oderwanie od istoty rzeczy uraża), lecz dajemy wyraz szacunki dla każdej z kultur. Każdej, również tej która nam nie odpowiada. A jeżeli nie jesteśmy w stanie tego zrobić, to nie bawimy się w multikulti, lecz szanujemy nawzajem, a to są Święta Bożego Narodzenia, a nie żadne Winter Holidays.

Jest ładnie...

Problem jest tego rodzaju, że święto Bożego Narodzenia jest narzucone ! Innowiercy i ateiści nie mają wyboru: nie obchodzą tego święta ale mimo woli są jego biernymi uczestnikami.

09:59...63.*** Brawo za ten komentarz!

Boże Narodzenie to święto chrześcijańskie ale problem jest w tym że lewacy itp. zamiast dzieciątka Jezus widzą dzieciątko Lenin. ..

12:42. ..125.**- jak może być narzucone coś, co jest od samego początku Polski, bo Polski nie było bez chrztu, chrzest to początek Polski. To raczej ateiści, postkomunisci, byli komunisci, neomarksiści się narzucili lub zostali narzuceni Polsce, vide: tak zwane wyzwolenie po r 45, gdy wygrzebano komuchów, więzionych kiedyś w Brześciu lub trzymanych w Rosji. A potem to już bylo pielęgnowanie obcych z czerwonej planety komunizmu i rozwój dzieci resortowych, i koteryjne wpuszczanie ich do mediów, na uczelnie, itd

SLD ma w programie walkę z Kościołem i gdy zdobędzie władzę obiecuje wypowiedzieć konkordat. PO chce piłować wierzących i już niszczy krzyże. To po co lokalna czerwona władza wtrąca się do kościelnego święta? Bo nikt normalny nie uwierzy że się nagle nawrócili. Ateiści mają swoją czerwoną rewolucję i orkiestrę. Te kiczowate ozdoby bardzo do ich rocznic pasują. Od kościelnych świąt niech się odczepią i ich nie profanują.

Ad Gość • Niedziela [28.11.2021, 12:42:54] • [IP: 176.221.125.**]. Jeśli nie jesteś chrześcijaninem, to to Święto jest dla Cebie neutralne, po prostu nie istnieje. Prawdziwy ateista nie zauważa tego Święta bo nie jest w stanie go zrozumieć. Problemem jest antychrześcijanin, bo on to Święto zwalcza i dla niego ono jest problemem. Ale wówczas powinieneś wykazać się tolerancją i uszanować inne poglądy. Tak jak inni muszą tolerować różnego rodzaju kontrowersyjne imprezy, których nie akceptują. Na tym polega wielokulturowość na (uwaga) wzajemnym szacunku. Wzajemnym.

DO 125**Zmień kanał w odbiorniku!! Za dużo TV pislam & trwam