W poniedziałkowy wieczór, mimo chłodu, spacerowały tu całkiem spore grupy ludzi. Czynne były wszystkie restauracje, kawiarnie i punkty gastronomiczne, niczym w pełni sezonu letniego. Każda restauracja zadbała o ciepło- paliły się piecyki -ogień w krytych ogródkach. Jeśli przyszło się w większym gronie, trudno było o wolny stolik, łatwiej miały pary, zadowalające się miejscami dwuosobowymi.
I tak, jak latem, szemrała podświetlana fontanna, pachniało szaszłykiem, kawą i wanilią. Zupełnie inny świat, niż centrum miasta...
Jest pogoda, to niech ludzie spacerują.
Teraz tętnienie będzie utrudnione, bo zmieniamy czas, czyli skracamy jasnośc dnia, bo zmusza do tego UE, która chwali się demokracją, ale po przeprowadzeniu ankiety wśród mieszkańców krajów UE i dowiedzeniu się, że nie życzą sobie zmian czasu Komisja Europejska powiedziała: no to dalej zmieniamy...
Życie zmienne jest- wkrótce wielu bedzie umierać w zaciszu szpitalnych sal pod tlenem...
w rzeszy nie wolno wynajmować niezaszczepionym to wszystko do polski i na promenade
Tak właśnie powinna wyglądać promenada, po to została zbudowana, żeby ludzie chętni mogli tam spacerować o każdej porze roku. Piękny widok.
10:52:08 - Ty tak na poważnie, czy pies dorwał się do klawiatury?
Szanuje ludzi bez szmat na twarzy
niemieickim...
obejrzalam ten piekny nostalgiczny filmik i rozplakalam się, , , tam spacerowalismy razem, Synku. pozdrawiam tych, ktorzy pamiętają
Większość chodzi bez sensu. Bo co innego w tym grajdołku można zobaczyć??
Szanowani chcą być ludzie, którzy po egoistycznej odmowie noszenia szmat na twarzy wyrównują to poprzez zamianę samych siebie w mentalne szmaty.
13:04. ..63.*** - mimowolnie wiele powiedziałeś o sobie. Jak widzisz innych, taki sam jesteś, bo to projekcja psychologiczna tego, co jest w tobie, na innych ludzi. Słuchałem czasem rozmów ludzi na promenadzie, jest tam wiele sensu, np.w pójsciu do kawiarni, by być razem. Być razem- to głęboki sens życia. Iść razem, myśleć razem. To nie jest bez sensu.
Moje ukochane miasto Świnoujście. Wszyscy chcą tu przyjeżdżać i mieszkać.
Nie wiem co ludzi ciągnie między te tłumy
Jakie piecyki na tarasach? A gdzie klimat i zieloni? Co na to pani spurek i Greta T. Oj bedzie sie tlumaczyc!🤣
Ci ktorzy przyjezdzaja do tej nory sa stuknieci, jest tyle pieknych miejsc na swiecie za tansze pieniadze !!Wielke halo promenada nocna a co poza tym syf i malaria!
Bardzo dobrze, tak ma być, hartujmy się, uodparniajmy się naturalnie, podawajmy sobie rękę, przytulajmy się, całujmy się na powitanie i pożegnanie w policzek. Nie unikajmy tłumy, nie bójmy się. Bo nasi rządzący wprowadzili pandemię, pandemię strachu, nie ulegajmy tej propagandzie medialno-sanitarnej.
Popieram" Gościa" z 18:52! Precz z pandemią, żyjmy normalnie, nie ulegajmy propagandzie!
18:52...136.*** - to nie jest takie proste. Z jednej strony masz rację o tyle, że profesorowie medycyny oceniają, iż obecne infekcje niecovidowe są najliczniejsze od 20 lat dlatego, że odizolowani nie" trenowaliśmy" odporności. Z drugiej strony ktoś, kto rozmawiał z covidowcem, zrozumiał, że to wyjątkowo groźna choroba, nawet ograniczająca przez jakiś czas pamięć (znam nauczycielkę ze Ś-cia, która miała takie defekty, zabójcze zawodowo). Trzeba więc czasem wybrać - ryzyko mniejszych infekcji czy też covidu zdolnego nawet zabić.
Dla mnie jako mieszkanki jest już przesyt tym tłokiem, tęsknię za"lokdaunem".A już jak słyszę tu tylko język niemiecki to niedobrze mi się robi
Do z godz, 11:38:50 i z 13:30:33 Szmatę to ty nosisz osraną w swoim kroku.Idź weź prysznic bo cuchniesz.