Dziś termometry wskazały prawie 25 stopni Celsjusza, a słońce zaczęło prażyć jak w środku lata. Długo nie trzeba było czekać, na plaży zaczęły się pojawiać kolorowe parawany i mnóstwo chętnych na kąpiele słoneczne, amatorów kąpieli w Bałtyku było niestety bardzo mało, woda o tej porze roku nie jest już tak ciepła jak np. w lipcu.
Brakowało jeszcze tylko gotowanej kukurydzy po 9, 99 zł za kolbę, sałatek owocowych za 14, 99 zł albo nachosów po 11, 99 zł za paczkę.