- Zgłoszenie dotyczyło kobiety w wieku ok. 65 lat, która miała uciec ze szpitala. Została zabezpieczona przez zespół ratownictwa medycznego i przetransportowana do szpitala- informuje Paulina Heigel rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
fot. iswinoujscie.pl
24.09.2021 przed godziną 21:00 przy ulicy Władysława Wybrzeże IV zespół ratowników medycznych stanął przed nietypowym zadaniem. Tym razem wezwanie nie dotyczyło osoby poszkodowanej w wypadku, omdlałej czy pijanej. W pewnym sensie osoba, którą zajęli się ratownicy, była już pacjentką, którą powtórnie należało odstawić do szpitala.
- Zgłoszenie dotyczyło kobiety w wieku ok. 65 lat, która miała uciec ze szpitala. Została zabezpieczona przez zespół ratownictwa medycznego i przetransportowana do szpitala- informuje Paulina Heigel rzecznik prasowy WSPR w Szczecinie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
To już nie pierwsza co z tamtąd uciekła, ostatni jegomość uciekał przez okno dachowe i wisiał na rynnie, co tam się dzieje że ludzie uciekają?
A czy szpital to więzienie? Uciekła, widocznie miała powòd. Z wewnętrznego tylko uciekać.
Może chora ma Aizhamera? Albo inna choroba psychiczna.
Okonki nie merdajcie odwłokami TO PO CZEGO DO TEN SZPITAL PRZYSZŁA mogła siedzieć w swojej norce i nie robić sensacji
Może nie chciała umrzeć z głodu ??
kiedy byłem w oddziale covidowym też chciał uciec...nie wiem czy tam leczą czy kaleczą
Skoro uciekła to.miala.powód.
Jak można uciec z szpitala jak to nie jest wiezienie? Jaki przepis zabrania wyjsc z szpitala? Na jakiej podstawie zostala odstawiona?
no cóż, kiedyś szpital był miejscem ratowania życia...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
PEWNIE CHCIELI JĄ PODŁĄCZYĆ DO RESPIRATORA OBSŁUGIWANEGO PRZEZ SALOWĄ I CZMYCHNĘŁA. PAMIĘTAJCIE NIGDY NA TO NIE POZWALAJCIE !! TO PRAWIE JAK WYROK ŚMIERCI. UŻYWAJCIE STERYDÓW ULUBIONYCH PRZEZ BJORGEN.
Co, to k#r+a za przymus?! Jakby, to była moja matka, to bym wam doktorzyny poprzetrącał karki gumowym młotkiem...
Nie dziwne że uciekła z tego szpitala. Strach być tam leczonym. Brak większości dobrych lekarzy.
To juz nawet dobrowolnie nie da sie wyjsc z umierali? Grubo