To wielki sukces przede wszystkim mieszkańców osiedla Posejdon, którzy bardzo aktywnie zabiegają o swoje sprawy.
fot. Grupa Morska - Cała Naprzód
„W otrzymanej na nasze pismo odpowiedzi, dowiadujemy się, że Prezydent przychyla się do naszego wniosku o przeprowadzenie konsultacji w sprawie powołania jednostki pomocniczej dla osiedla Posejdon. Niebawem podamy szczegóły techniczne odnośnie formy i terminu przeprowadzania ww. konsultacji.
To wielki sukces przede wszystkim mieszkańców osiedla Posejdon, którzy bardzo aktywnie zabiegają o swoje sprawy.
fot. Grupa Morska - Cała Naprzód
W tym miejscu chcemy też pogratulować naszemu członkowi i mieszkańcowi Posejdona, Krzysztofowi Milewskiemu” - czytamy na Facebook Grupy Morskiej.
Większość ludzi którzy pobudowali się na Posejdonie ciężko pracowali aby te chałupy postawić. Między innymi ludzie pracujący w PPPDiUR Odra. Bujali się po morzach i oceanach całego świata na małych statkach. Przeciętny rejs trwał pół roku i więcej. Kto wie co to znaczy pół roku na Ochockim nigdy nie powie że cwaniak i złodziej wybudował sobie willę na Posejdonie.
10:02 jak typowy lewak nie mający kontaktu z własnym narodem nie wiesz, że spowiedzi święte, mimo że księża nie mają i w PRL też nie mieli pensji, są darmowe. Nawet dowolnych ofiar się nie daje.
Ciekawe ile ta MATKA zapłaciła sukienkowcowi za poradę
5:42..173 - Nic podobnego, podaj dane, udowodnij. Mam rodzinę na Posejdonie, dzisiejsi seniorzy budujący wtedy tam dom nigdy nie byli bogaci, pracowali w budżetowce, a zarabiali dodatkowo na utrzymanie domu uczciwie poprzez wynajem dla pracowników fabryki gdzieś na Dolnym Śląsku, pośrednikiem było przedsiębiorstwo turyst.Pomerania. Wtedy koks nie kosztował kroci jak dzis, bo bylismy satelitą obsługujacym ZSRR i rozwijano wydobycie węgla, a koks w mnozonych na potrzeby ZSRR i Ukł.Warszawskiego hutach w wielkich ilościach był produkowany i nie było czynnika jak dzis podnoszącego ceny, Chin i globalnej gospodarki. Ale była gospodarka idi0tów, opisana w setkach ksiązek, że np.brakowało notorycznie sznurka dla rolników lub papieru toaletowego - więc i koksu w potędze węglowej brakowało. Dzis zawistnicy, nieudacznicy życiowi chcą polepszyć mniemanie o sobie poprzez atak na ludzi zaradnych i pracowitych, na Posejdonie ludzie utrzymywali uczciwie swoje domy, mieli umowy z Pomeranią, tworząc sektor usług turystycznych.
Podoba mi się jak przegrywą żal dupe ściska. Tak złodziejowo to zajebiste osiedle gdzie w tamtych latach nie było miejsca na niezaradnych osrańców. Ci w Wielkiej płycie się gnieździli jak robactwo. Więc teraz możecie nam na Posejdonie naskoczyc.
23:59. ..246.***A do kogo należały te materiały rzekomo komuś ukradzione? Wskaż ludzi, którzy je mieli i zostali poszkodowani przez innych, przez tych, którzy śmieli mieć marzenie o posiadaniu własnego domu, cos co jest podstawowym elementem wolności w normalnym kraju. No wskaż - konkretnie komu ukradziono? Jakiejś firmie? Jakiej? Nikomu nie ukradli. W latach 70., na samym ich początku po prostu materiały te powinny byc w sklepach, ALE ICH NIE BYŁO, to była podstawowa cecha" gospodarki niedoborów", jak nazwano peerelowską rzeczywistość gospodarczą. To elementarna wiedza o PRL, że brakowało cementu, szyn (stali), innych rozmaitych rzeczy koniecznych do budowy. Jak wobec tego można było je nabyć? Na lewo - wtedy, gdy nie można było inaczej. Mam krewnych z Posejdonu. Po wybudowaniu domu przez ok.20 lat spłacali kredyt, nie wyjeżdżali do żadnej Bułgarii, nie mieli pieniędzy na kupno samochodu, tylko 2 razy byli na wczasach, w Sudetach i na suwalszczyźnie, poza tym u rodziny na pd.Polski.
Zlikwidować, obskurny rynek..zrobić taki, jak" pod Zegarem", czysty, schludny.
Koszt ogrzania domu na złodziejowie w latach 70 to półroczne dochody przeciętnego mieszkańca. W węglobudzie przydział był niewielki więc kupowano kombinując. Gdyby nie było członków to by nie było PZPR.
Ja tam proponuję witacze po 50m pomiędzy Bałtycką a Chodorowskiej. Drzew tam nie ma to nie trzeba wycinać a miejsc pod inwestycje już mało mamy.
Malo to wasze osiedle ukradlo ludziom materialow budowlanych ? Skad wziela sie nazwa zlodziejowo? Patola zwykla zaorac i trawe tam posadzic zamiast domkow zlodzieji
Pomarzcie sobie o remoncie ulic na tym zadupiu.. w pierwszej kolejnosci trzeba wyremontować główne ulice w mieście po których odbywa się większy ruch samochodów i autobusy miejskie a nie te osiedlowe.
Sukces to zmiana planu: bez witaczy i ulice remontowane na naszym całym osiedlu, tylko tyle ale dla tej władzy aż tyle!
Do Gość • Piątek [24.09.2021, 17:43:11] Chodzi o tego co robił kiedyś antypolskie wpisy o żołnierzach wyklętych??
Obawiam się, że jest tak jak napisał jeden z komentujących-choćbyście się położyli pod maszyny budowlane to i tak zrobią co jest w planach.Przykładów na takie działania jest niestety sporo.Niby konsultacje, niby rozmowy a w tym samym czasie okazuje się, że już dawno zatwierdzone jest finansowanie dla inwestycji.Najlepszym przykładem jest tu terminal kontenerowy.W czasie niby to konsultacji /m.in. spotkanie z Prezydentem Żmurkiewiczem/ zagraniczne grupy kapitałowe miały już zatwierdzone finansowanie.Więc jeśli tu jest podobnie to całe te niby konsultacje mają na celu tylko i wyłącznie uspokojenie"ulicy". a swoje i tak zrobią.
15:10:08] • [IP: 176.221.124.**] Nie stosuj, trollu, odpowiedzialności zbiorowej wobec mieszkanców osiedla. Złodziejskie było całe państwo PRL, to ono, wcielając utopijną koncepcje gospodarki uczyniło własnych obywateli" złodziejami", bo - podam przykład z końca l.70. - gdy pewna samotna matka z okolicy ul.Gałczyńskiego chciała kupić na zimę koks w Węglobudzie, jedynym punkcie z takim asortymentem w Ściu, nie mogłą tego zrobić. Miała więc wątpliwości moralne czy kupić na lewo - bo to była jedyna w takiej sytuacji droga. Była u spowiedzi i zapytała księdza, czy może tak kupić na lewo koks. Ksiądz odpowiedział, że nie ma tu grzechu, bo skoro państwo nie zapewnia swoim obywatelom podstawowych produktów, surowców, to można obejść prawo - jeśli nie ma innego wyjścia. Czym mogła wtedy ogrzać dom na Posejdonie ta matka trojga dzieci w wieku 12-13 lat? Węglem samym nie, bo piec by się zepsuł, technicznie był dostosowany do 2/3 koksu, węgiel mógł być tylko domieszką, a i węgla nie było.
Gdy Witacz Niemców Michalskiej będzie wbity w ziemię do wysokości 15-20 metrów, nie więcej (nie do wysokości wyższej, o której marzy ta technokratyczna głowa) wtedy powiem:" pozytywne wieści w sprawie osiedla Posejdon". Jeśli Michalska będzie tupać szpilkami o swój ulubiony beton, by Witacz był wyższy, wtedy pora na Żegnacz - taczki, którymi darmowo wywieziemy Lady of Vitatch z naszej wyspy. Na zawsze.
Przecież ta grupa morska rządzi razem z gumiakiem wiec następna ściema oni są potrzebi do zatwierdzenia wysokich budynków
A gdyby tak spytac tego radnego co tam mieszka jak mebluje pokój i czy ma tam gazetnik z Prawdą?
Trzeba sprowadzić Panią Redaktor Anitę Gargas z Magazynu Śledczego, która zajmuje się BETONOWYMI WITACZAMI - KLOCKAMI W MIEJSCOWOŚCIACH NADMORSKICH.
Grupa picerow lansują się.
Zlikwidować Bangladesz !! To wstyd dla miasta !!
Urwał się choinki, czym się zajmuje i gdzie pracuje ten lider w żółtej koszulce? Obrońca się znalazł i mediator. Gdzie kładka a stoczni pajacyku broniłeś? A może jest parcie na to aby zostać radnym
Koło swojego miejsca najlepiej ogarniac po swojemu jak ktos normalny. Na zdjeciu widać, że dofinansowanie na elewacje i otoczenie mile widziane oraz w miarę jednolite bo na razie jest kolko graniaste nie wywolujace efektu. Jestem w hiszpanii takie miejsce gdzie wszystkie domy na osiedlu mają kwiaty w donicach na elewacjach i jest to jako ciekawostka podróżnicza do zwiedzania, ogladania jak komuś nie chce sie w domu siedziec.
czegoś tu nie rozumiem o co chodzi z tym osiedlem ? charakter miasta już od dawna jest ustalony a osiedle to co grupa uprzywilejowana ?czy co? wyjątek jakiś. Powszechnie wiadomo że osiedle powstało na przełomie lat 70 80 nazwane złodziejowo ze względu na trudności w zdobyciu materiałów budowlanych. Tylko nieliczni zaufani mogli w tamtych czasach zbudować dom.Czy oni dalej sa tacy wyjatkowi.
czy te oczka mogą kłamać ? Chyba tak
czy tylko ja odnoszę wrażenie że posłowie korzystają z okazji żeby się przymilić mieszkańcom ? Ciekawe ile zdziałają poza chodzeniem od domu do domu z uśmiechami od ucha do ucha. ..i opowieściami jak to im bardzo zależy na dobry mieszkańców osiedla Posejdon ??
Mam nadzieje ze w magistracie zwycięży wola większości a nie garstki pieniaczy z posejdonu
Sukcesem byłoby to, żeby rządzący w tym mieście wysłuchali sprzeciwu mieszkańców i zrezygnowali z budowy wieżowców, wycinania lasu a zajęli się jezdniami, chodnikami i tym żeby woda w czasie większego deszczu nie wlewała się do domów.
dzie palmy z promenady i te ichnie namioty na zime obgrzewane
dzie palmy z promenady i te ichnie namioty na zime obgrzewane
Kto to jest ten chłoptaś ze zdjęcia? Może by się przedstawił?
Niech ta betoniara u siebie pod Lublinem postawi Toy Toya jako" witacz", a Świnoujście niech zostawi mieszkańcom do meblowania.
Grypa Morska znów zaistniała. .. w mediacch. .. ha, ha, ha
nie zaglosuje za nic na was
Obawiam się, źe wygra pieniądz i ten maszkaron wybudują. Przecież z głosami mieszkańców nikt się w tym mieście nie liczy
Prawda jest taka, że jeżeli coś ma tam powstać to i tak powstanie choćbyście mieszkańcy kładli się pod maszyny budowlane. Takie czasy. Takie gierki rządzących to normalna sprawa. Nie traktowałbym tego jako niewiadomo jaki sukces.
Koniecznie trzeba sprowadzić Panią Redaktor Anitę Gargas z Magazynu Śledczego. Ostatnio był program o wieżowcach w Międzyzdrojach. Sprawa jest w prokuraturze. Jej programy są bardzo skuteczne. Nie można przecież użerać się z bezmyślną władzą. Tymbardziej, że miastu grozi niedostatek wody pitnej.
Nękajcie Gumolepa na każdym jego kroku.
Z tzm, ze mieszkancy wtedy jasno sie wypowiedzieli, ze nie chca rady osiedla. Po co wiec to?
Te chlopaczki z kierunku swinoujscie pierwsi mowili o czms takim.
Powolanie jednostki to do spraw ………., to jeszcze zaden sukces, a bylo o tym myslec wczesnej a nie jak las plonie! To bylby sukces🙋
a kładka jak tam sukces? już macie?
Ten cały Posejdon to burdel na kółkach. Brak jakiejkolwiek myśli architektonicznej. Śmieszne domki o losowej kubaturze pobudowane przez Świnoujskich rekinów finansowych.
Trzymam kciuki za mieszkańców osiedla" Posejdon" nie pozwólcie na takie chore pomysły magistratu. Chcą zniszczyć Świnoujście jak kaczor Polskę.
Nazywanie tego czegoś Wielki Sukces uwłacza mieszkańcom tego miasteczka. Mimo, że PRL i PZPR jeszcze są tu żywe, to większość, bo aż prawie 80 % nie chce do tego wracać. Ważmy słowa - stwierdzenie" Wielki Sukces" w tym przypadku, świadczy tylko o tym, że z głowami mamy coś nie w porządku.!
Już kilka dobrych lat wstecz grupa mieszkańców powołała grupę do rozmów między osiedlem Posejdon a Urzędem Miasta. Jak szybko powstała tak szybko się rozleciała ponieważ dało znać o sobie tzw. polskie piekiełko.
Udało się. Nie będą nam konkurencji pod wynajem budować. Trzeba wyjść teraz na ulice aby zburzyć te ohydne wieżowce upchane na siłę na Wyspiańskiego. Tam to dopiero chamówa betonowa rośnie.
A kiedy będą pozytywne wieści w sprawie kładki nad torami w Łunowie.
w sprawie MSR też były konsultacje?!
Sołtysem powinien zostać ten gruby troll
Jak mozna tak obrazac pana prezydenta nie widzicie ile zrobil dla miasta
Po co takie mydlenie oczu, kolejny biurokratyczny twór. Mieszkańcy nie chcą a zbrojarz betoniarz i tak zrobi swoje.
To jest temat zastępczy, a plan budowy witaczy dalej aktualny. Oj!! ludziska!!
Będzie blok 10 piętrowy hehe mydlenie oczy
Buuuhhhhaaaaahahaahaaaa
Sukces, to by był, jakbyście żmurowi nawet siłą wybili całkowicie ze łba takie głupie pomysły...