Niemożliwym jest, by służby porządkowe przez tak dług czas nie zauważyły uszkodzenia... Każdego dnia przecież ulica Piłsudskiego jest sprzątana, ale dlaczego nikt nie interesuje się jej stanem?
fot. Czytelnik
Chodnikiem przy ulicy Piłsudskiego codziennie chodzi wiele osób. Uwagę przykuwa rozsypująca się kostka brukowa. Elementy nawierzchni są ruchome, luźne i leżą przy drzewie. - Taki stan można oglądać co najmniej od miesiąca - kostka zaczęła się rozsypywać jeszcze w szczycie sezonu - pisze mieszkaniec.
Niemożliwym jest, by służby porządkowe przez tak dług czas nie zauważyły uszkodzenia... Każdego dnia przecież ulica Piłsudskiego jest sprzątana, ale dlaczego nikt nie interesuje się jej stanem?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Babka: Każda babka mnie zachwyca, nawet gdy to czarownica.
Toteż widzimy, że wszyscy uzbrojeni prorocy zwyciężają, a bezbronni padają, czego przyczyną, oprócz powyższych rzeczy, jest i ta, że natura ludów jest zmienna, łatwo ich o czymś przekonać, lecz trudno umocnić w tym przekonaniu.
Wszędzie wykładają tą gównianą kostkę, która wypada stary czy nowy chodnik.
Chcąc ludźmi dobrze władać, nie dosyć jest tylko gadać.
Nie będę miał złego samopoczucia nawet w najgorszej sytuacji, jeżeli utrzymam świadomość działania w zgodzie z moim osądem.
Nie tylko tam, na Staszica niedawno naprawiali i znowu się walają te kostki, w wielu miejscach tak jest.
Nie wydaje mi się, że pisarze, malarze czy filmowcy mają coś szczególnego do powiedzenia. Mają w sobie coś, co czują.
Przewidywana odpowiedź- no bo drzewo rośnie:)
Ta ulica jest zapomniana przez służby sprzątające. Totalny syf. .zaraz będzie tony lisci których nikt nie sprząta
Urzędnicy /jak zwykle/ zlecą ekspertyzę spółce z o.o o kapitale zakładowym 5000zł. a ta zaleci" zmniejszenie ruchu pieszego w celu ograniczenia dewastacji infrastruktury chodnikowe". I brawo!!
tak jak wszystko w tym miescie