iswinoujscie.pl • Niedziela [19.09.2021, 19:24:25] • Świnoujście
Zmiana ruchu drogowego będzie na lepsze - czy na gorsze? Ruch w Świnoujściu według kontrowersyjnych pomysłów krakowianina. Przeczytajcie uważnie!
Rysunek 19 Zakres zmian w organizacji ruchu.
- wyłączenie ruchu samochodów na ul. Piłsudskiego od ul. Bogusławskiego do ul. Sienkiewicza
- przecięcie skrzyżowania ulic Emilii Gierczak oraz Kasprowicza (eliminacja tranzytu),
- wyłączenie ruchu samochodów na ul. Żeromskiego od ul. Prusa do Powstańców
Śląskich
- wyłączenie ruchu samochodów na ul. Chrobrego od ul. Sikorskiego do ul.
Sienkiewicza,
Świnoujście 2019
65
- wprowadzenie jednego kierunku ruchu na ul. Moniuszki od ul. Grottgera do ul.
Sienkiewicza,
- wprowadzenie jednego kierunku ruchu na ul. Matejki od ul. Słowackiego do ul.
Wyspiańskiego,
- wprowadzenie jednego kierunku ruchu na ul. Słowackiego od ul. Prusa do ul.
Matejki
(fot. Urząd Miasta Świnoujście
)
O tym, że na świnoujskich ulicach już dzisiaj jest problem, a po otwarciu Tunelu szykuje się katastrofa, przewiduje każdy myślący świnoujski kierowca. Władze Świnoujścia prowadzą konsultacje w sprawie tego jak ma wyglądać ruch komunikacyjny po otwarciu tunelu.
Okazuje się, że pomysły w Koncepcji Systemu Zarządzania Ruchem w Świnoujściu przedstawiła firma Via Vistula Franek i Sapoń sp. j. z Krakowa, która w 2019 r. przygotowała je na zlecenie świnoujskiego samorządu. Pomysły te pod koniec 2019 r. prezentował na Sali MDK pan Łukasz Franek, właściciel firmy.
Okazuje się, że pan Ł. Franek jest dyrektorem Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie. Pomysły zwężania ulic i robienia ich jednokierunkowymi, wprowadzania stref ograniczonego ruchu, podnoszenia opłat w SPP i obejmowania nimi coraz większych obszarów konsekwentnie wdraża w życie, ku coraz większemu niezadowoleniu krakowian.
fot. iswinoujscie.pl
Sprawdziliśmy, że pan Ł. Franek jest jednym ze wspólników firmy Via Vistula, a w zespole autorskim napisanej koncepcji dla Świnoujścia uczestniczyła też jego żona Aneta Krzynowek – Franek. Czy to etyczne?
Mieszkaniec Krakowa, który kocha nasze miasto i wielokrotnie do nas przyjeżdża w internecie znalazł informacje o planach miasta i postanowił ostrzec mieszkańców przed złymi wyborami i jego konsekwencjami.
„Chciałbym Państwu zwrócić uwagę, że miasto Świnoujście chyba uczyniło dość mierny wybór, podpisując umowę z firmą "Via Vistula" - zaczyna swój list nasz Czytelnik. – „P. Łukasz Franek, z racji wprowadzanych w Krakowie przez siebie "innowacji", staje się człowiekiem coraz bardziej powszechnie wręcz znienawidzonym. Proszę zresztą zerknąć na tę oto stronę:
https://www.petycjeonline.com/dymisja_ukasza_franka_urzdnika_odpowiedzialnego_za_baagan_w_krakowie
fot. iswinoujscie.pl
Wszelkie pomysły "specjalisty do spraw ograniczania ruchu samochodów" można streścić dość prostą (a wręcz prostacką) receptą: zwężamy ulice ile się da, "wykrawając" na asfalcie ścieżki rowerowe, a tam, gdzie nie są potrzebne, robiąc miejsca postojowe kosztem uprzedniego pasa ruchu (tak, "na asfalcie", jak to zrobiono w Krakowie np. na ul. Dietla) - czytamy dalej w liście. - Pasjami urozmaicamy kierowcom przejazd organizując "trasy slalomowe" (np. ul. Saska w Krakowie).
Krakowianie mają coraz bardziej dość chaosu komunikacyjnego oraz korków pojawiających się nawet tam, gdzie ich przedtem nie było - pisze dalej nasz Czytelnik. - Wszystko w imieniu jakiejś obłąkańczej "ideologii" zakładającej, że mieszkańcy miast mają się poruszać rowerami, a nie samochodem. Oczywiście sam pan Franek, o ile się nie mylę, woli korzystać z samochodu służbowego, a nie z roweru.
Tak więc jeśli chcą Państwo wiedzieć, co wkrótce czeka Świnoujście, proszę przyjrzeć się obecnej sytuacji w Krakowie. I jak ona od lat się pogarsza; od tych właśnie lat, przez które decyzje w tym zakresie podejmuje w Krakowie właśnie Łukasz Franek” – kończy swój list nasz Czytelnik.
Rysunek 19 Zakres zmian w organizacji ruchu.(fot. Urząd Miasta Świnoujście
)
O odniesienie się do listu poprosiliśmy firmę Via Vistula oraz świnoujski Urząd Miasta już w październiku 2020 roku, ale nie dostaliśmy odpowiedzi.
Ktoś powie, że Kraków to nie Świnoujście, ale dobrze jest uczyć się na błędach innych. Ponieważ gołym okiem widać, że koncepcje z Krakowa są już wdrażane w Świnoujściu i planowane są kolejne – trzeba może zacząć poważnie traktować informacje i ostrzeżenia wysłane do naszej redakcji?
Dręczenie utrudnieniami ruchu drogowego mieszkańców - kierowców w Świnoujściu ma mieć ciąg dalszy jak widać. Trwają konsultacje społeczne w tym temacie prowadzone przez zastępcę prezydenta Barbarę Michalską, więc mieszkańcy mają możliwość nie wyrażenia zgody na złe rozwiązania. Czy mieszkańcy powiedzą w końcu temu dość?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Weź gościu magnesiki na lodowke zbieraj i kapsle po piwie a nie zajmujesz się swoim debilnym pomysłem jednokierunkowymi ulicami!!
Radni już rwą się do podnoszenia rączek żeby prezydent pogłaskał po pustej główce. SLD ratunku! Borówki to albo jeżami się przejmuje lub chce jakiś złom kupować i remont robić za publiczne pieniądze. Jak u boska tylko biega to na nią nie ma co liczyć. Itd...
D E B I L E !! Jeszcze bardziej zakorkujcie miasto i spowoduje kataklizm komunikacyjny... D E B I L E !!
NIE MA CO DYWAGOWĆ NAD BEZSENSOWNYMI WIZJAMI OSOBNIKÓW OBCIĄŻONYCH INTELEKTUALNIE. OFICJALNIE KAŻDY WIE, ŻE BURDEL BYŁ, JEST I BĘDZIE DO CZASU KIEDY WŁADZY W KIBUCU NIE PRZEJMIE AGATOWSKA. TYLKO ONA MOŻE I MA WOLĘ HOLISTYCZNIE SPENETROWAĆ DANY PROBLEM. Z KOMUNIKACYJNEGO BURDELU ZAISTNIAŁEGO PO KAMPANII RUJNOWANIA STARYCH ULIC DA SIĘ COŚ ZROBIĆ ALE TRZEBA CHCIEĆ, A NIE ŚWIROWAĆ PAWIANA.