To wielka ściema - mam syna dorosłego niepełnosprawnego i nikt nigdy jego na takie spotkania nie zaprosił ani nigdy nic nie pomógł to wszystko robione jest na pokaz dla ludzi którzy o niepełnosprawności nic nie wiedzą.

a gdzie niepełnosprawni??...niepełnosprawni ruchowo?...czyżby nowej pani prezes psuli wizerunek?...WSTYD, oni siedzą w domach i nie są zapraszani...

Piknik jest organizowany dla członków Stowarzyszenia, a nie dla mieszkańców miasta, którzy nie są członkami. Zapraszamy serdecznie zapisać się do Naszego grona. :) Nowa Pani Prezes również jest osobą niepełnosprawną w dużym stopniu, kto zna ten wie. :). A tu oceniani są ludzie po zdjęciach, żenada. :). Do Pani, której nigdy nikt nie zaprosił- proszę się zapisać i będzie Pani zapraszana na każde spotkanie, które będą organizowane :) Pozdrawiam członek SPON-u. :)

PS. Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym mieści się w przychodni na ul. Dąbrowskiego 4, pokój 113 na 1 piętrze. Myślę, że Zarząd chętnie przyjmie nowych członków. Można też zajrzeć na stronę internetową www.spon.swinoujscie.pl Pozdrawiam.

Widzimy to, co chcemy widzieć.-to do osoby nie dostrzegającej ani jednej osoby z kulami czy na wózku na imprezie dla niepełnosprawnych. Ja zauważyłam co najmniej 2 osoby na wózku, a poza tym niepełnosprawność ma niejeden wymiar. Niekoniecznie to muszą być wózki i kule. Ważne jest, że zrobiono coś aby wyciągnąc tych ludzi z domów, że próbuje się ich integrować, dać powód do spotkań, pogawędki z innymi. Bądżcie pozytywniej nastawieni, dostrzegajcie pozytywy, a nie we wszystkim doszukujecie się Państwo jedynie złych intencji. Cieszcie się życiem i pozwalajcie innym się nim cieszyć!

Bardzo dobry pomysl jak co roku, podziwiam ludzi ktorzy pomagaja, zdrowia wszystkim.

Dzieki za to spotkanie i podkreslenie ze niepelnosprawnosc to nie wyrok i wstyd. Nie trzeba byc bez konczyny albo w wozku aby byc niepelnosprawnym... Przykladem jest moj Tato ktory" wyglada" zdrowo na opubklikowanych zdjeciach... Pamietajmy ze zdrowie ma nie tylko wymiar fizyczny, i nie zapominajmy o szacunku, dobrym slowie i wsparciu dla tych, ktorzy o siebie juz dbac nie moga - ale tez dla tych, co wlasnie nimi sie codziennie zajmuja (dziekuje, Mamo). Niestety, buraki tego nie zrozumieja, jak widno po niektorych komentarzach. A z zaproszeniem jest jak z wyborami - jesli sie nie zapiszesz to nie oczekuj wezwania, trzeba wyjsc poza klosz swoich oczekiwan. Dziekuja za trud i czas dzialaczy SPON, zapraszam innych aby im pomogli jesli maja kilka chwil albo groszy. Pozdrawiam zza oceanu i dziekuje!

Wam nigdy nikt nie dogodzi.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin