Czytam tutaj iż to współczesna młodzież tak dewastuje A ja od 50 lat Świnoujście kojarzę właśnie ze zdewastowanymi tablicami z nazwami ulic. Może to nie młodzież? A może nauczyli się od swoich dziadków i kontynuują ich dzieło? Może to lokalna tradycja? A może nie utożsamiają się ze swoim miastem? W każdym razie dewastują swój dom. Chuligaństwo jest wszędzie na świecie - niemniej warto by wyrazić dezaprobatę. Bo akurat to dzieło zniszczenia związane jest z tubylcami.

Młode społeczeństwo wodzi co się dzieje w kraju więc tak się zachowują. Wspaniale się rządzi gdy społeczeństwo jest na niskim poziomie.

Młodzieży odwala przez wyluzowanie w szkole, brak obowiązków, brak zorganizowanych zajęć pozaszkolnych, ogólne znudzenie i niechęć do innego człowieka. A jako alternatywa co raz więcej klubów związanych z mordobiciem.

Te drogowskazy powinny być zrobione z tektury.

Można niszczyć wszystko bo i tak sędziowie uniewinnią hołotę.

To robią dzieci tzw."porządnych"rodziców.

Na tych tablicach powinny być druty na golebie. Raz by taki cwaniak złapał i by w szpitalu od razu wiedzieli

Urząd wybierając określoną firmę produkującą takie tablice, stosującą taki surowiec, miękką blachę z przeznaczeniem tych tablic do miasta na północnym zachodzie, do byłego peerelowskiego miasta - garnizonowego i portowo-turystycznego - zachowuje się jak młoda kobieta idąca o północy do parku. Jak procesja Bożego Ciała idąca do getta islamskiego. Jak PSL idące do koalicji z POlszewikami. Jest to jak kwiatek do kożucha, jak wół do karety, jak pół dupy zza krzaka.

JUTRO SIĘ WYSPOWIADAJĄ I JUŻ NIE BĘDĄ MIELI GRZECHU.

PISARZE NARAZILI SIĘ PIS? KATECHECI TAK NAUCZYLI ROBIĆ?

Przecież zapowiadali że będzie w nocy burza. A tak na poważnie to Świnoujście już nie jest do uratowania. Chyba że nastąpi jakieś cudowne oczyszczenie w co wątpię.

To efekt braku lekcji etyki i obywatelskiego wychowania w szkołach, oraz utrzymywania religii w szkołach, zamiast dobrowolnych lekcji religii w salkach przy kościołach.

Becia, nie demoluj swojej okolicy !