Szkoda do lasu. Lepiej zostawić w strefie płatnego parkowania.

To trzeba być taką zwykłą fają, miękką fają.

Tyle dobra sięmarnuje?

Sprawa wydaje się prosta. Skoro nie chce się komuś wyzłomować auta, to trzeba mu wymierzyć grzywnę za zaśmiecanie np. 5000zł i wtedy nikt więcej nie porzuci auta w lesie i auta trafią na złom. Czemu się tego nie egzekwuje?

To piasek pewnie

A po co są numery Vin ? Nie da się posiadacza namierzyć? To chyba przerasta wykształconą kadrę urzędniczą utrzymywaną z moich podatków.

Ja pierdziele, wszędzie go szukałem, myślałem, że mi go ktoś podjebał, a ja gapcio zostawiłem go po pijaku w lasku... Ale numer.

Piasek

Zapewne Ukrainiec

Straż leśna powinna zająć się tematem.

Ale jaja. Facet poszedł na grzyby a tu alarm na całe Świnoujście że samochód porzucony. ..

Takich wrakow jest sporo nie tylko w lesie. Czesto stoja na obrzezach miasta, , blokuja mozliwosci parkowania innym samochodom. .Straz Miejska czesto zna gdzie i kto tylko dlaczego nie sa usuwane ?

Dlatego, prawo w tej kwestii jest chu….e. Samochód nie używany, stojący, zepsuty - musi być i ubezpieczony. A fundusz gwarancyjny to jakiś żart! Zdziera niezłe sumki… śmieszne.

auto przez rok nie ruszane jest wrakiem.policja powinna sie przyjrzec ulicom posejdonu.

Gdzie Te auto dokładnie stoi. zabiorę je