Kiedy zamykają drogę do granicy? Może jakieś nowe i formacje poda is?

tyle informacji na jednej tablicy jest wielkim zagrożeniem dla kierowców

Słowo daję, chyba miesiąc temu widziałem tę tablicę zasłoniętą czarną płachtą - może ktoś ją zdarł, może się zniszczyła - ale latem zastanawiałem się, dlaczego ją zasłonili. Tak więc uzupełniam ten news, wcześniej zasłonięto tę tablice i długo była zasłonięta.

Spoko Goebbelsy i tak jeżdżą po Świnoujściu jak chcą, także tabliczka zbędna jest..

Ale do przecinania wstęg to pierwsi.

już widziałem tzw." TIR"-Y jadące poza obszarem zabudowanym np. drogami S3 i S6 80km/h --hahahahaaaaaaa

Mijając tą tablice chyba nikt nie jest w stanie jej" ogarnąć". Nadmiar informacji. Trzeba się zatrzymać i" przeczytać za zrozumieniem".

takie rzeczy tylko w polandii...

Wkrótce w urzędzie nagrody za super pracę, spoko!

A może UM zamówił tablice i czeka po prostu na zamówienie? Pewno moce przerobowe firm po zmianie przepisów nie nadążają. Bicie piany jak zwykle.

Nawet dziury na ulicach nie są zalatene

Gość • Wtorek [31.08.2021, 21:17:45] • [IP: 85.203.15.**] Cóż, trzy takie wykroczenia i na dzień dobry osiągnięty limit 24 punktów karnych. Oznacza to wydatek poza mandatami także jeszcze 170 zł na egzaminy kontrolne w WORD-zie. Oczywiście przy założeniu, że uda się zdać za pierwszym razem obie części, bo tylko to powoduje wyzerowanie punktów karnych i odzyskanie prawa jazdy. Niezdany egzamin kontrolny i trzeba kurs prawa jazdy robić jeszcze raz.

To teraz urząd miasta winien zwrócić każdy jeden mandat za przekroczenie dozwolonej prędkości o nie więcej niż 10 km/h w terenie zabudowanym pomiędzy godzinami 23 a 5 rano.

to taki nasz WITACZ

Te przepisy w naszym kraju to jakaś żenada. Wjeżdżając do Niemiec mamy tylko trzy informacje, tak samo do Holandii, Belgii. U nas musi być milion różnych opcji, kruczków. Zamiast uprościć i też podać info teren zabudowany/poza zabudowanym/ekspresówki/autostrady, a reszta niech będzie podana znakami na drogach, to trzeba ogarnąć ogromną tablicę...

Wniosek prosty, jak mnie zatrzymają za przekroczenie prędkości to powołam się na ten znak i dowidzenia..

Przed promami Bielik stoją b. Duże tablice informujące o tym że promy tylko dla mieszkańców i co ?? W kolejkach 1/3-cia samochodów z obcą rejestracją to też wina urzędu miasta??🤔🤔

KTOŚ ODPOWIEDZIALNY ZA TE ZNAKI W MIEŚCIE POWINIEN POŻĄDNIE DOSTAĆ PO DU..E !! BUR...L NIE MIASTO !!

do Gość  Wtorek [31.08.2021, 23:02:38]  [IP: 89.151.32.*** Polacy to wiedzą i jeżdża jak chcą, Niemcy nie mogą tego rozszyfrować, bo nie wiedza o co chodzi. Ale to Polska wszystko tak działa. Amen

Mycie tablicy to wiekszy stopien trudnosci...skupili sie na myciu zoltych metalowych plotow na Grunwaldzkiej. .to latwiejsze I Nie trzeba uzywac drabiny..spryciarze..

A tam, najważniejsze to szukać miejsce na wycięcie lasu pod nowe hotele i lanie betonu oraz dołożenie kolejnej pętli na szyję dla mieszkańca

Nie ma czasu priorytetem są strefy płatnych parkingów, ograniczanie i utrudnianie w parkowaniu samochodów również dostawczym

Radni tylko knują ile kasy natrzepać.

Kogo to obchodzi, Polacy to wiedzą a, Do Niemców słabo zagadać, jaja jak berety

Nie ma czasu na bzdety, jest czas na koszerną robotę.

Bijemy Niemców na głowę w zakresie wielkości tych tablic i ilości przedstawionych na nich informacji

Miasto zajete robieniem witaczy dla niemiaszków, po co dla nich przepisy skoro i tak ich kary oraz mandaty nie dotyczą :D

Zjawisko typowe- takie świnoujskie. Koniec roku blisko, zastanawiają się nad rozdawnictwem premii. Praca- a co to takiego w UM?

I tak nikt tego nie ogarnie jak przejedzie obok takiej tablicy.

Czy benda kary finansowe dla włodarzy?za zaniedbania napewno nie bo mają to w dupie

Urzędnika jest jak mucha. Można zabić go gazetą. Gazet nikt prawie nikt nie czyta, ale są jakieś tam substytuty. Niby dobrze. Ale dlaczego pytam się uczciwie, szanowny Pan autor wypowiedzi nie poinformuje odpowiedzialnych służb za istniejące uchybienia, chyba, że w Pana zespole jest tak super cool:-). Nie bronię urzędników, Broń Boże. Czekam z niecierpliwością na nowa krew, nieskażoną zależnościami. Ostatni awans w rabatkach mnie bardzo poruszył.

Czy kogoś to dziwi? Mało jest spraw w Polsce załatwionych przed ewentualnym problemem. Najczęściej sprawa musi swoje odczekać.

W terenie zabudowanym, można jeździć z prędkością 95 km/h w ciągu dnia i w nocy. Wtedy nie zabiorą prawa jazdy.

Co za różnica czy jest 50, czy 60. Dla Niemców nie ma to różnicy. Jeżdżą bez świateł (Polaka - policja, S M- zatrzyma, wlepi mandat, Niemca nie bo" bariera językowa"), Niemcy nie patrzą na znaki drogowe, kierunkowskaz - to pierwszeństwo do zmiany pasa... itd. Co to jest 10 km/h w dzień czy w nocy...

To straszne, że biorą pieniądze podatników, a nie realizują bieżących, podstawowych obowiązków wynikających z piastowanych stanowisk pracy. Być może tak musi pozostać do końca kadencji, kiedy przyjdą młodsi z jajami, głową i chęcią do roboty.

Po co myć, po co zmieniać. Zalać betonem i starczy

Na terenie miasta zawsze odpowiada gospodarz miasta.

Nakłada się kary na podatnika, urzędnik nakłada na nas kary jeśli spóźnimy się z wnioskiem jeden dzień a tutaj kto zwróci uwagę panu Ż. lub sprawi że odpowie za niedopełnienie swoich obowiązków jako prezydent albo pani z wydziału odpowiedniego która nie zna ulic w Świnoujściu jak się do niej dzwoni żeby poinformować o zniszczonym znaku na środku ulicy?