Na stronie Grupa Levo możemy przeczytać: „Wspieramy non-profit m.in. Świnoujska Akademia Karate Kyokushin.
fot. iswinoujscie.pl
Pomysł łączenia Festiwalu Piosenki Morskiej Wiatrak z jarmarcznymi budami jest chory od samego początku. Wykonawców dla których muzyka, śpiewanie szant było i jest świętością, stawia się nierzadko w sytuacji że grają do kotleta i dla przyjemności kupujących na straganach. To uwłacza nie tylko muzyce. Organizatorem tegorocznej imprezy jest Gmina Miasto Świnoujście a operatorem wykonawczym Grupa Levo Sp. z o.o.. Grupa Levo była operatorem wykonawczym podobnego jarmarku w ramach Sail Świnoujście w roku 2019 za który otrzymała od miasta wynagrodzenie. Ta sama grupa Levo na swojej stronie internetowej chwali się nieodpłatną usługą dla Świnoujskiej Akademii Karate Kyokushin z którą bardzo mocno związany jest zastępca prezydenta Paweł Sujka. Jednocześnie realizując zlecenia w obszarze który urzędowo podlega Sujce. Nas to zastanawia? Czy powinno zastanowić także prezydenta Żmurkiewicza?
Na stronie Grupa Levo możemy przeczytać: „Wspieramy non-profit m.in. Świnoujska Akademia Karate Kyokushin.
fot. iswinoujscie.pl
Specjalnie na 15. międzynarodowy turniej Karate Kyokushin przygotowaliśmy kreację w postaci materiałów promocyjnych.”
Czekamy kiedy grupa Levo zdecyduje się wesprzeć non-profit inne organizacje sportowe w Świnoujściu. Bo nie dla wszystkich Urząd Miejski jest tak samo hojny.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wiek robi swoje, staruszek niewiele ogarnia, a karateka korzysta. Z kolei połączenie piosenek szantowych z jarmarkiem to takie wschodnie, więc trudno się dziwić biorąc pod uwagę gospodina.
Jaki kram taki PAN..Prostactwo komuszo trepowski +kilku dorobkiewiczów od kilku lat wybiera buraka ze Szczecinka z michalską w gratisie i kto jest winien takiego upodlenia miasteczka??
Bez przesady. Szanty to też muzyka nie najwyższych lotów oď zawsze śpiewana przez żeglarzy czyli prostych ludzi morza...Śpewanie do kotleta, picie chłodnego piwa taniec, cóż w tym złego.?.Dużo to lepsze niż pseudo napuszonę p... o szopenie celebrytów znanych z tego, że są znani.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Co wy macie do tych bud? Każda impreza plenerowa na świecie odbywa się w takim anturazu...Można pojesc, napić się piwa rzemieslniczego, pobujac się na karuzeli...wyluzujcie.
Potomki chłopów pańszczyźnianych spod Ciechanowa uwłaczając Januszowi i Grażynie kreują się na szlachtę Kurlandzką polerując lastriko w Ahlbeck
A ja się pytam prezydenta Żmurkiewicza, dlaczego pozwala firmie która za darmo robi kampanię promocyjną klubowi powiązanemu z wice Sujką, organizować miejskie imprezy za pieniądze podatników?
Tak się zastanawiałam. skąd ta karate ma tyle kasy i sujka ciągle z nimi dupe wozi, proszę sprawdzić czy wyjazdy są w czasie jego urlopu... na fb tez chwali się kursem czy brał na ten czas wolne czy w godzinach pracy?? kwota nadużycia się wtedy zwiększy.
Tak jakby jeden klub był tylko na wyspie... żenada
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
No takie słabe to ale co niby by miało być? Turysci zadowoleni. Nas miejscowych to nie rusza i tak.
Szach - mat...
Dyzma nieźle mięsza w magistracie. ..
Do wyborów i ich wyniku lepiej nie skręcać w levo?
Czyli co, wszystkie drogi prowadzą do levo?
Ważne, że podoba się wójtowi. To, co wyczynia wójtowa też mu się podoba. Suk mu się nie podoba, chociaż podoba się tłumom Niemców którzy, aby połazić po suku wyłożonym trylinką, nie muszą podróżować do Arabii. Chętnie kupują chłam dający utrzymanie paru setkom gminu, ale wójt woli jak będą prosić o 500 złotową jałmużnę. Ponadto suk nie wymaga wprowadzania nawet chwilowo chaosu komunikacyjnego. Problemem jest parkowanie aut, ale tego akurat wójtowa nienawidzi, po tym jak spowodowała parę stłuczek. Hamdulilah!
Ludzi tłum, o co kaman?
Jarmark świnoujski to handel mieniem po niemieckim reperacjami wojennymi jakie pozyskała polska ludność przesiedleńcza? Tu raczej chała góralskich oscypków i padliny serwowanej kuracjuszom i przyjezdnym. Sojka odleciał całkiem i to już parę lat temu, tworzy coś na wzór PIS ale nikt tego nie trawi. Taki tani chłam dla ludu 500+. Po prostu gówno oblane majonezem wymieszane z cebulą przez karatekę.
Hi hi - jarmarczne budy, stoły zastawione kiełbasą z grilla i plastikowymi kubkami z piwem pośród uwijających się Januszów i Grażyn robiących sobie selfie, jakie to polskie...
Niech się w końcu ktoś weźmie i skontroluje te kluby.
Non profit, żałosne tłumaczenie.
Oj tam, oj tam...