Prosimy więc grzecznie pana prezydenta żeby zniżył się wyjątkowo, do poziomu zwykłych mieszkańców miasta i zwizytował chwastne łąki. Może pod jego czujnym okiem zaniedbane trawniczki nabiorą urzędowego sznytu i zamienią się w prawdziwe kwietne łąki.
Niedziela, 19 maja 2024r.
•
Dziś imieniny:
Iwa, Piotra, Celestyna.
- Obywatelskie zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy
- Nowe twarze w urzędzie: Prezydent Świnoujścia stawia na nowoczesne zarządzanie. Zobacz film!
- Mieszkańcy przyszli obejrzeć uroczyste...
- ślubowanie Joanny Agatowskiej na urząd Prezydenta Miasta Świnoujście
- Zderzenie samochodów w centrum miasta: Scena jak z Hollywood. Zobacz film!
- Kolejny pożar na działkach
- Niezwykły zwrot wydarzeń: Pszczoły „Okupują” samochód na osiedlowym parkingu
- Okiem Ryfczyńskiego
- Dawid Krystek II Wicewojewoda Zachodniopomorski z Joanną Agatowską Prezydent Świnoujścia
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Wydarzenia » Wydarzenia » Wydarzenia » Tych trawniczków z gabinetu prezydenckiego, Żmurkiewicz nie widzi
Jasne, zabetonujmy jeszcze trawniki
GÓWNA PSIE ZAKRYTE I EKOLOGICZNIE I TANIO.
Koszenie jest" passe" (!!), dajcie żyć zielonemu (!!), bo będzie jak w piosence Chyły: Chłop ŻYWEMU nie przepuści, nie pożyje se a jużci. .. !! Liście czy igliwie na chodniku to nie śmieci !! Śmieciem jest hałas spalinowych kosiarek i dmuchaw (!!), czego w cywilizowanych miastach się zabrania !!
Żmurek, to taki nasz lokalny Biden.
Temu koszernemu kmiotowi nawet jak coś pokazać palcem, to patrzy na p̶a̶l̶e̶c̶ kopertę.
Podobno miało tak być, niekoszenie zwiększa żywotność roślin. Przy okazji: od 30 czerwca do 10 lipca spadło w Ś-ciu tyle deszczu, ile w ciągu 2 m-cy (ok.89 l/m2)- to wielki dar od Boga po bardzo suchym czerwcu. Ale potem znowu deszcze były niewielkie. Gdyby nie tamte deszcze z jednej dekady lipca, mielibyśmy żółty krajobraz, atrakcyjność regionu pomniejszoną i znowu podwyżki cen na warzywa i owoce.
Dlaczego nie wymieniamy urzednika odpowiedzialnego za zieleń w naszym pięknym mieście? Przecież pobiera pensje na którą składają się nasze podatki.
Sorry ale to prawda syfoza w mieście, a pod oknami urzędu ładnie trawka przystrzyżona i bez chwastów.
Też jestem za łąkami a komary mnożą się w wodzie a nie w trawie.
Należy rozróżnić kwietne łąki od naturalnej uprawy chwastów. Pani vice wie. Facet wyżej w hierarchi niekoniecznie.
Wydrukowanie tego artykułu to poważny błąd. Teraz tylko patrzyć jak urzędasy zabetonują te trawniki. ..
I bardzo dobrze. Lepiej taka łąka niż krótko przystrzyżona wypalona trawa to nam wyjdzie tylko na zdrowie. I przyrodzie.
I komu to przeszkadza??
Inne miasta zmierzają do tego, aby powstawały takie łąki, gdyż są niesamowicie potrzebne. U nas też są potrzebne. To już nie jest miasto z czystym powietrzem. Dajmy pożyć tej przyrodzie. Koszenie, deptanie, wycinanie itd. to wszystko na co nas stać. Smutne czasy.
Warto spojrzeć na teren naprzeciwko fontanny śruba w centrum miasta. Rośnie tam oset o rekordowych wysokościach. Pięknie !
PEWNO KUPIĄ EKOLOGICZNĄ KOSIARKĘ W POSTACI KOZY.
Spokojnie zaraz zaleje betonem
RAJ DLA PRZYRODY I OWADÓW NO I GÓWIEN PO PSACH NIE WIDAĆ EKOLOGICZNE TO. SWOJĄ DROGĄ TO NIEŹLE TEN TRAWNIK NAWOŻĄ.
INNE TRAWNIKI WYPRYSKANE RANDAPEM I JUŻ PO PROBLEMIE PONOĆ SUSZA W MIEŚCIE.
Tak..czas i energię marnować aby to kosić..niech sobie takie rośnie większość wysiać i pozakładać łąki.Brakuje jeszcze domków dla owadów.Czas choć część oddać naturze co zniszczyliśmy.
Lepsza ta trawa, niż wypalona ziemia, a ile wody zatrzyma w glebie🤔
STAROŚĆ NIE RADOŚĆ, ALE ZA TO MOŻE TE TRAWNIKI ZABETONOWAĆ. Może premier przyjedzie i skosi on wszystko potrafi.
Część miasta.to strefa natura 2000. Tam nie można ingerować. Co innego teren przy Urzędzie Miasta. Tam można a nawet.trzymać porządek.