Nie tylko kwota przychodów ze sprzedaży robi wrażenie. W minionym roku obrotowym detalista zapłacił blisko 770 milionów złotych podatków, opłat i innych danin, w tym ok. 100 milionów złotych podatku CIT odprowadzonego przez wspólników. Pandemia nie zahamowała również procesów inwestycyjnych – w podanym okresie Kaufland wsparł rozwój polskiej gospodarki, przeznaczając na rozwój w Polsce ponad pół miliarda złotych. Co więcej, mimo niesprzyjającej sytuacji gospodarczej, firma nie wstrzymała również procesów rekrutacyjnych, zatrudniając w 2020 roku ponad 2 600 osób.
Klucz do sukcesu
Osiągnięcie takich wyników finansowych było możliwe przede wszystkim dzięki konsekwencji w realizowaniu strategii dynamicznej ekspansji, rozwoju konceptu one-stop-shopping, a także umiejętności adaptacji do sytuacji związanej z wybuchem epidemii COVID-19, skoncentrowanej przede wszystkim na zapewnieniu bezpieczeństwa pracownikom i klientom.
Mimo niesprzyjających warunków społeczno-gospodarczych kontynuowaliśmy przyjętą strategię, otwierając kolejne sklepy oraz modernizując już istniejące, aby zagwarantować klientom maksymalny komfort zakupów. Skupiliśmy się również na rozwoju konceptu one-stop-shopping, który w czasie pandemii szczególnie zyskał na znaczeniu. Osoby odwiedzające nasze placówki mogą nie tylko wybierać spośród kilkunastu tysięcy produktów oferowanych przez naszą sieć, ale także korzystać z różnorodnych usług najemców naszych pasaży. W związku z rosnącą popularnością zakupów online umożliwiliśmy w całej sieci Kaufland nadawanie oraz odbiór paczki przy okazji wizyty w naszych sklepach. Na uwagę zasługują także wszystkie nasze działania, jakie podjęliśmy w trosce o zdrowie pracowników oraz klientów, wśród których możemy wymienić m.in. wyposażenie wszystkich placówek w stacje do dezynfekcji rąk czy przeprowadzenie specjalnej kontroli, która potwierdziła, że standardy w zakresie bezpieczeństwa i higieny w naszej sieci są przestrzegane na najwyższym poziomie – mówi Gunnar Günther, prezes zarządu Kaufland Polska.
Umiejętność adaptacji
Aby odpowiadać na zmieniające się potrzeby klientów, Kaufland zadbał o rozwój cyfrowych rozwiązań zarówno w kontekście sklepów stacjonarnych, jak i sprzedaży w kanale e-commerce. W związku z rosnącą popularnością transakcji bezgotówkowych detalista zamontował kasy samoobsługowe w kolejnych sklepach, dzięki czemu z możliwości bezkontaktowej obsługi mogą już korzystać klienci ponad 120 placówek Kaufland. Sieć wspólnie z Paybackiem wdrożyła również nową funkcję geolokalizacji na urządzeniach mobilnych, dzięki której klienci w prosty sposób zyskują informacje o aktualnych promocjach bezpośrednio w sklepie. We wszystkich marketach pojawiły się również specjalne terminale, z pomocą których można zarejestrować kartę, aktywować kupony umożliwiające zbieranie dodatkowych punktów oraz sprawdzić saldo punktów dostępnych na koncie.
Kaufland otworzył się również na rozwiązania z zakresu e-commerce, umożliwiając klientom zdalną rezerwację produktów za pośrednictwem click & collect. Dzięki współpracy z Everli w ponad 30 miastach można także zakupić produkty sieci z dostawą do domu.
Oprócz rozwiązań ułatwiających klientom codzienne, zakupy przez ostatnie kilkanaście miesięcy Kaufland pracował również nad rozwojem asortymentu odpowiadającego aktualnym trendom. W związku z rosnącym zainteresowaniem konsumentów zdrowym odżywianiem detalista w każdym markecie utworzył specjalne Strefy Świadomego Odżywiania, oferując w nich produkty dla osób o specjalnych wymaganiach w zakresie diety. Sieć rozszerzyła także asortyment marek własnych o kolejne produkty wegańskie i wegetariańskie marki K-take it veggie, produkty ekologiczne marki K-Bio, a także artykuły pochodzące od polskich dostawców marki K-Stąd Takie Dobre!.
Biuro Prasowe Kaufland Polska Markety Sp. z o.o. Sp. j.
Brawo niemcy my Polacy jesteśmy dumni, więcej polskich sklepów zamykać żebysmy my mogli jeść te marketowe g... fno..
Z czego 10.5 miliarda wytransferowano do IV Rzeszy
Ręce zacieraja ze u nas tyle sie dorobili...a podatki gdzie płacą??
11 miliardów z Kauflanda zarobiła żymiańsko-niemiecka rodzinna Schwarców. Ponieważ, moi drodzy Lidl oraz Kaufland to jest rodzinny biznes. Dzięki nam Dieter Schwarz z majątkiem szacowanym na 41, 8 mld euro jest najbogatszym Niemcem, możemy być dumni. Kupujmy więcej do 50 mld już niewiele zostało.
ZAMIAST PROMOWAC RODZINNE SKLEPY TO PROMUJA TE ZAGRANICZNE CZYTAJ ZYDOWSKIE PGRY SPRZEDAZY JEDNOCZESNIE ZAKAZUJAC LUB NISZCZAC PODATKAMI MALE SKLEPY. TE MOLOCHY CIAPATE SA ZWOLNIOMNE Z PODATKOW LUB ROZLICZAJA SIE GDZIESNA CYPRZE W FIRMIE MATCE. CO TO MA BYC!! JAWNY KOLONIALIZM
kluczem i sukcesem tej sieci jest że zdziera z polskich konsumentów a zwłaszcza z mieszkańców Świnoujścia gdy padło pytanie dlaczego w sklepie w Świnoujściu ceny są wyższe niż w innych miastach przedstawiciel tej sieci odpowiedział że są za małe utargi i dlatego mogą łupić mieszkańców naszego miasta i naszych gości tylko niemiaszki są zadowoleni i zaraz ktoś powie to nie chodź i informuję tych wszystkich --- nie chodzę
A ile z tego wpłynęło podatków?
Niemcom oddano handel, przewozy promowe, gospodarkę odpadami komunalnymi, białą flotę to wszystko za rządów lewicowych.
a kto to jest ten Kaufland