Jak się okazało, niemiecki turysta zgubił kluczyk od zapięcia swojego roweru. Policja nie miała takiego sprzętu.
- W dniu 25 czerwca 2021 roku, około godziny 16:00 policjanci patrolujący rejon ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego podjęli interwencję własną w związku z pomocą obywatelowi, który nie mógł sobie poradzić z zaciętym zamkiem w zapięciu rowerowym - informuje sierż. Kamil Zwierzchowski z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu.
Po jakimś czasie pojawił się serwisant, który przeciął zabezpieczanie i uwolnił rower. Dzięki niemu turysta mógł ruszyć swoim jednośladem w dalszą drogę.
To będzie ta wiata przystankowa na Karsiborskiej na 1.XI, czy nie, wie ktoś ?
Dlaczego ta informacja nie poszła w głównym wydaniu Wiadomości Informacji i Faktów? Dlaczego pytam się??
To jest znowu pokarm dla świnoujskich ciemniaków. Szkop zgubił kluczyki i lawina kometarzy ruszyła z całą nienawiścią do niemca
Na Policję w Swinoujściu zawsze możesz liczyć, nawet jakbyś dźwigał worek Maryśki, to pomogą Ci na swoich plecach donieść go do domu. Ale trudno ustalić, kto smaruje spreyem budynki i rozwala wiaty przystankowe.
Już jutro! Obszerny artykuł o tym jak panu Zygmuntowi ciężko było odkręcić słoik z ogórkami do niedzielnego obiadu. Rodzina czekała i z niepokojem wsłuchiwała się w pojękiwania głowy rodziny dochodzące z kuchni. Pojutrze: pani Maria wychodząc z poczty została oślepiona przez słońce stojące w zenicie. Jak długo jeszcze nasze władze będą lekceważyć fakt, ze mieszkańców na każdym kroku czekają nieprzyjemne bodźce? Szanowna Redakcjo, czasami warto zastanowić się nad powagą tego co serwujecie. Naprawdę, sprawa Niemca i jego roweru to fakt godny odnotowania na stronie głównej? Trzymajcie fason! Pozdrawiam:)
A gdzie dwa zastępy wozów strażackich?
Do Gość • Środa [07.07.2021, 00:30:27] • [IP: 109.241.63.**] Możesz użyć swojego flexa, nawet tego na akumulator ale spodziewaj się interwencji Policji. Zawsze ktoś może zauważyć i nie będzie wiedział, czy to koleżeńska pomoc czy kradzież w biały dzień. Wczuj się w sytuację tego rowerzysty i pomyśl, jak długo czekałbyś na przyjazd policji niemieckiej i jak tłumaczyłbyś się.
IP: 176.221.123.** CI Z PIS MAJĄ IQ PONIŻEJ ZERA I TEŻ KRADNĄ. IQ 100 TO NIEMIEC GOŚĆ W STOSUNKU DO TYCH Z PIS. MAŁO TEGO MAJĄ ROZUM, A TYM Z PIS ZABRAKŁO MIEJSCA W MÓZGU NA ROZUM.
SZWAB W BREW POZOROM TEŻ KRADNIE ZWŁASZCZA TEN Z BYŁEGO DDR -U NICH TEŻ WIĘZIENIA PEŁNE.
Oo rety niedowiary😱
Niemcy z landów wschodnich to ciamajdy z IQ poniżej100.
A może to nie był rower Helmuta?!
IP: 37.47.174.** 1-wyligitymować Niemca czy nie poszukiwany itp - sprawdzić w bazie danych czy rower nie jest kradziony itp.-powinni rozpytać świadków czy tym rowerem przyjechał ten Niemiec. 2- powinien wezwać straż pożarną. NIEMIECKA STRAŻ POŻARNA w przeciwieństwie do polskiej JEST UPRAWNIONA DO WYSTAWIENIA RACHUNKU -MOŻE OD TEGO ODSTĄPIĆ JAK UZNA TO ZA STOSOWNE. CO ZROBIŁY POLSKIE BURAKI? -BYĆ MOŻE POMOGLI NIEMCOWI ODJECHAĆ ŚWIEŻO UKRADZIONYM ROWEREM. Nie znają języka to im zakupili translatory mowy GDZIE SĄ?
Do Gość • Środa [07.07.2021, 00:30:27] • [IP: 109.241.63.**] Możesz użyć swojego flexa, nawet tego na akumulator ale spodziewaj się interwencji Policji. Zawsze ktoś może zauważyć i nie będzie wiedział, czy to koleżeńska pomoc czy kradzież w biały dzień. Wczuj się w sytuację tego rowerzysty i pomyśl, jak długo czekałbyś na przyjazd policji niemieckiej i jak tłumaczyłbyś się.
09:38:32 Udowodnił tym, że nie mówił po polsku, czyli nie był potencjalnym złodziejem. Proste.
Deutschland, Deutschand uebr alles.
POMOGLI NIEMCOWI UKRAŚĆ ROWER? CZY SPRAWDZILI DO KOGO ON NALEŻAŁ? TRANSLATORY POJECHAŁY NA WAKACJE Z RODZINAMI POLICJANTÓW? NIECH REDAKCJA ZAPYTA CO SIĘ DZIEJE Z ZAKUPIONYMI TRANSLATORAMI MOWY?
Ale jak papiery pokazał że to jego czy co ?
A jak udowodnił że to jego rower? Szczytem bezczelności by było aby złodziej poprosił policję o pomoc.
Ciekawe jak Niemiec udowodnił że to jego rower?
CZY KTO WIDZIAŁ TE TRANSLATORY MOWY 1800PLN ZA SZTUKĘ KTO JE MA I GDZIE UŻYWA? OKRADLI POLICJĘ?
TO KTO PODPIER... TE ZAKUPIONE TRANSLATORY MOWY I TO W POLICJI CO WSZYSTKIE ZA GRANICĄ NA WCZASACH RODZIN?
A jak udowodnił, że to jego rower?
Do Helmuta granatowa milicja przyleciała w podskokach, Polaka by olali; przecież nie są od tego. Zmiana okupanta na horyzoncie, trzeba punktować.
0:30 Z tekstu nie wynika, kim dokładnie był serwisant, a rowerzysta zgłosił sprawę nawet policji, interwencja była prawnie czytelna, więc z czego kpisz?