Pan Jakubiec twierdzi, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że jeżeli koń stoi w upale to dostanie udaru i wtedy o tragedię nietrudno.
- Nic nie jest w stanie konia zatrzymać i wtedy niechcący mogą zginąć ludzie. - dodaje Pan Bolesław.
fot. Sławomir Ryfczyński
Bolesław Jakubiec, lekarz weterynarii na emeryturze, który od 11 lat mieszka w Świnoujściu nie może pogodzić się z tym, jak w naszym mieście traktuje się zwierzęta. Mowa o koniach stojących w upale. - Są pięknie konie i piękne dorożki, ale nikt o nie nie dba. Dwa lata walczę z tym problemem. Konie w upale stoją na promenadzie na ulicy Trentowskiego i na ulicy Zdrojowej. Nie ma reakcji ze strony inspekcji weterynaryjnej czy Urzędu Miasta. Rozmawiałem z panią zastępca prezydenta i przewodniczącą rady miasta. Zero reakcji - mówi Bolesław Jakubiec.
Pan Jakubiec twierdzi, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że jeżeli koń stoi w upale to dostanie udaru i wtedy o tragedię nietrudno.
- Nic nie jest w stanie konia zatrzymać i wtedy niechcący mogą zginąć ludzie. - dodaje Pan Bolesław.
Jednocześnie pyta, gdzie jest Ochrona środowiska? Gdzie Towarzystwo Ochrony Zwierząt? Gdzie jest Państwowa Inspekcja Weterynaryjna?
- Proszę, żeby ktoś się tym zajął. Jedyne co udało mi się załatwić to usunięcie postoju przy granicy oraz przy UBB. Gdzie są odpowiedzialne za to służby? - pyta mieszkaniec.
Pan Bogusław dodaje też, że z problemem koni stojących w upale poradziły sobie inne miasta.
- Poradzili sobie w Krakowie, poradzili sobie w Zakopanem poradzili sobie we Wrocławiu. Dlaczego nie w Świnoujściu? - dopytuje mieszkaniec.
Co może się stać, w sytuacji gdy koń dostanie udaru?
- Koń jak ma udar to dostaje szału. Zaczyna wariować i nie utrzyma się go za lejce. Rzadko się zdarza ale się zdarza i potem jest problem- podsumowuje Pan Bogusław.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Szkoda koni, to akurat jest niepotrzebne w naszym mieście.
Pan weterynarz (emeryt) poruszył bardzo ważny temat, już poruszany w Polsce i prawnie załatwiony. To nasze władze udają, że tematu tego nie ma. Dziwię się tym forumowiczom, którzy" olewają" to zagadnienie. Koniom tak upał jak i bąk, giez czy przejeżdżające auta mogą dać sygnał do nagłej ucieczki. Byłem świadkiem wielu takich tragicznych zdarzeń i nikt nie jest w stanie tej furii zatrzymać. Takie przypadki były także w Ś-ciu.Zapomnieliście! Ale tu raczej chodzi o południowe czy bardziej popołudniowe stanie koni na skwarze ulicznym dochodzącym do 50 stopni w pełnym słońcu. Ciekawą informacją jest problem pojenia i uryny. Faktem jest, że obecnie nie czuć jej zapachu ? Wspomniałem i przypominam, że może byłoby lepiej by dorożki parkowały przy lesie a ich reklama zaistniała w części uzdrowiskowej...
[27.06.2021, 20:54:47] • [IP: 37.225.11.*** To ze jedne zwierzęta traktujemy dobrze np.konie, psy, koty ale juz siwnka moze byc transportowana w tragicznych warunkach, można razic pradem itp itd... w jednej sprawie halas a w drugiej dobry grill :)
Problem nie od dziś znany była inspekcja weterynaryjna z lekarzem weterynarii po układach ponieważ ów pan weterynarz że Świnoujścia nie posiada żadnych uprawnien do takich insprkcji, żeby wezwać prawdziwą insekcje to miasto musi wydać niemałe pieniądze i tak od ostatniego razu gdy robiliśmy przegląd koni ich stan się poprawił ale dużo zostawia jeszcze do życzenia
Poieram tego Pana, ta nasza władza z Jabłonską na czele ma to wszystko w dupie, siedzą na tych stołkach i ich nic nie obchodzi byle kasa rosła w ich kieszeniach, litosci urzędnicy nie mają. wstydu za grosz. Zlikwidować te dorozki.
Popieram zlikwidować dorozki
kasa na krzywdzie koni dla niemieckich starych turystów i podchmielonych polskich dorożkarzy.
a turysci nug nie maja.
Co roku to samo.. Biedne konie, aż żal patrzeć. Mam nadzieję, że Pan dopnie swego i skutecznie zawalczy o te konie. Ważą tłuste niemieckie dupy, a niech się przejdą lub ba rower wsiada..
Pan weterynarz nie ma pojęcia o koniach. Tyle w temacie.
PIERDU, PIERDU, KONI SIĘ CZEPIAJĄ JAK MENDA LEWEGO JAJA. PRZECIEŻ KONIE ZAWSZE OD DZIESIĄTEK TYSIĘCY LAT ŻYŁY NA STEPIE !! SŁOŃCE I MRÓZ TO ICH ŻYWIOŁ. ONE KOCHAJĄ SŁONECZKO TRAWKĘ I CZYSTĄ WODĘ. TO NIE SĄ KONIE LEŚNE. POIDŁO IM ZRÓBCIE, A NIE HANGAR - DEBILE. A CO CI FURMANI MAJĄ TE KONIE W AKWARIUM TRZYMAĆ BO ŚWIROM SIĘ ZWIERZĄTKA NIE PODOBAJĄ ?
Do IP: 185.126.111.***] a co ma schab na talerzu do koni stojących w upale?
A co na to ustawa o znęcaniu się nad zwierzętami!! Gdzie Straż Miejską??
Jestem za zlikwidowaniem dorożek w naszym mieście. Biedne i często zaniedbane konie zmuszane są do wożenie jegomości za kilka ojro. W miejsce dorożek można wprowadzić pojazdy napędzane siła mięśni, na bazie rowerów. Ekologiczne i nie potrzeba męczyć biednych zwierząt.
Koniec szkoda ale schabik nie przeszkadza na stole :) :)
Zlikwidować te dorożki, niech turyści rusza tyłki tłuste i na nóżkach zwiedzają miasto. Dobre to dla zdrowia.
Poparcie dla Pana. Czemu urzędnicy nic nie robią? dymisja!
ZLIKWIDOWAC TE DOROZKI, TO NIE LUNAPARK,
W końcu ktoś reaguje, brawo dla pana. To trwa już długo, biedne konie zmęczone i spragnione, nikt o nie nie dba.Gdzie jest ochrona srodowiska, gdzie TOZ.
Drzewa dawały cień i dawniej widywałam konie w Świnoujściu tylko w cieniu drzew na przygranicznej ulicy.
Akurat ten weterynarz sie nie zna...jak koń dostanie udaru to pada...a nie biegnie że go nikt nie może powstrzymać...nie soli a to drugie ten kolo.
Palm na zimę nie potrafili okryć namiotem a co dopiero zbudować wiatę dla koni 🤣🤣🤣
Nie rozumiem po cholerę te pieprzone bryczki w tym mieście, nie wiem czy coś bardziej irytuje, śmierdzi to i spowalnia ruch. Te śmierdzące zwierzęta - wszystkie na kiełbase.
Dobrze, że ten Pan zwrócił na to uwagę. My też nie bądźmy na to obojętni!
Jasne straż miejska powinna robić wszystko w Świnoujściu. Niedługo wiązać buty przechodniom. RADNI POEINNI UCHWALE WPROWADZIC !! I byłby koniec tematu. Ale nasi radni jakoś bezradni i ciągle coś widzą i nic nie widzą. Trzeba im wszystko podać na tacy i wtedy jak już zamarza to nagle to ICH POMYSL I ONI DO TEGO SAMI DOSZLI Uśmiać się idzie