Pozostawienie dwóch suchych drzew dziwi o tyle, że równocześnie wycięto wiele zielonych, imponujących roślin.
fot. Sławomir Ryfczyński
Wielka wycinka wyczyściła ze starej zieleni całą połać w tej części parku. Drogę w kierunku dzielnicy nadmorskiej szpecą dwa rozłożyste uschnięte drzewa, Po co?!
Pozostawienie dwóch suchych drzew dziwi o tyle, że równocześnie wycięto wiele zielonych, imponujących roślin.
fot. Sławomir Ryfczyński
Przy rewaloryzacji sektora I w Parku Zdrojowym padła masa drzew. Chcieliśmy poznać szczegóły. Odpowiedź rzecznika była zdawkowa ale do szczegółowych informacji dotarliśmy!
Jak wiadomo trwa kolejny etap rewaloryzacji starego parku. Największe nasilenie robót obserwujemy obecnie pomiędzy ulicą Krzywoustego (na przeciw Komendy Policji), a ulicą Chrobrego. Już 6 kwietnia poprosiliśmy rzecznika prezydenta miasta o informacje w sprawie wycinki drzew w tym rejonie. Interesowało nas ile drzew musiało polec. Zamiast tej informacji uzyskaliśmy następującą:”Obecne prace realizowane są w ramach rewaloryzacji sektora nr 1 Parku Zdrojowego. W ramach tych prac już wszystkie planowane wycinki zostały wykonane.”
Konkretną odpowiedź odnaleźliśmy w oficjalnym dokumencie miasta. W dokumentacji przetargowej dla obecnego etapu prac w Parku Zdrojowym znalazła się szczegółowa inwentaryzacja zieleni przeznaczonej do usunięcia. Najwięcej drzew ścięto ręcznie. Były to największe drzewa drzewa, których średnica pnia nie przekraczała 41 centymetrów . Według dokumentacji, z tej tylko grupy do wycinki przeznaczono 63 sztuki.
źródło: www.iswinoujscie.pl
01:32 •124.170.17.** Wpis bzdurny, histeryczny. Za PRL-u chomikowano jak najwięcej elementów infrastruktury, nie odnawiano, a jeśli budowano coś nowego, to raczej w stylu prostackim, ordynarne bloki. Podobnie było z parkiem. Wilgotniał, dziczał, najbardziej cywilizowanym miejscem była część przy Krzywoustego, ale wstawiono tam takie z grubsza ciosane rzeczy typu huśtawki czy smutne, modernistyczne rzeźby. Park z wyjątkiem części przy Krzywoustego dziczał - rosły samosiejki, woda zamiast gromadzić się w uregulowanych, oczyszczonych rowach czy stawach przenikała glebę, robiły się bagna. Nie było" setki razy" więcej drzew. Za Żmurka wycięto drzewa w miejscu nowej promenady i częściowo przy Uzdrowiskowej (Radisson i trochę na wschód od niego, też na pd.od Uzdrowiskowej). Czasem dochodziło do fatalnych pomyłek jak wycięcie cisów, ale ogólnie w mieście nadal jest dużo zieleni, zachowały się lasy za Moniuszki, parki od tej ulicy po Jachtową, lasy na pd. od Karsiborskiej (nieco uszczuplone budową tunelu i dojazdów).
Tak jak jest dąb Bartek tak te drzewa bez życia, bez nadziei na zmianę bez energii winny mieć imiona. Ogloscie konkurs. Może Janusz i Barbara?
Urokliwe. ...nie ruszać
Na tym drzewie zamiast liści będą. ...
To drzewo jest mieszkaniem dla zwierzt. Jeszcze sporo ptakow tam gniazduje. Moze nie mogli w tym roku legowym go wyciac...
Ładne dęby. Same z siebie tak nie uschły, jakaś qrwa im w tym pomogła...
TO BIBLIJNE PŁONĄCE KRZEWY -NIE MA OBAW PODPALĄ HA HA! NIE TO SZYDŁO PRZYJEDZIE I PRZYP... TAKI SYMBOL DWÓCH WIERZ.
Za czasu PRL-u, " komuny" jak mówią inni, w" czynie społecznym" uczniowie szkół i" lud pracujący" sprzątał park, a także pod nadzorem ogrodników parku, których zaplecze było przy ul. Bogusławskiego wykonywał podstawowe i konieczne prace ogrodnicze." Zniewolony naród" kontrolował ówczesny pierwszy sekretarz PZPR a dzisiejszy prezydent Świnoujścia. Ilość drzew; zdrowych, dorodnych i pomników przyrody w przeliczeniu na mieszkańca miasta była setki razy większa niż dzisiaj! Pod" butem sowietów" prezydent Świnoujścia był ekologiem, " niewidzialna ręką rynku" zmieniła naszego prezydenta w" betonowego Midasa"'.
To są POMNIKI NIEUDOLNYCH URZĘDASÓW!!
Ogrodnik znajomy królika nie musi się znać, tnie co popadnie i kasę bierze. Szkoda, gdyby był pracownik troszkę się znał, wiedziałby które drzewo do ścięcia, a które do leczenia czy ozdoby.
Artykuł jest zbyt ogólnikowy i nieprecyzyjny. Ktoś (18:49:28] • [IP: 178.238.252.***) chyba trafnie pisze, że te kilkadziesiąt drzew wyciętych było nad samą Świną, wg mnie już tylko w otulinie parku, blisko brzegu - cięto ze wzaględu na widoczność staw nawigacyjnych. Mnie to się nie podobało, bardzo żałowałem zniknięcia pięknego" korytarza", piaszczystej drogi wśród drzew - ale niestety, tam zaważyły względy nawigacji żeglugi.
Bo w naszym mieście pracują ludzie którzy na niczym się nie znają i myślę, że po znajomości a szkoda bo na prawdę wielu by potrafiło !
SUSZKI POZOSTAŁY ZE WZGLĘDÓW EKOLOGICZNYCH. PARTIA INTERESÓW SYJONISTÓW ZAŁOŻY HODOWLĘ KORNIKA DRUKARZA BIAŁOWIESKIEGO, A KTO WIE MOŻE ICH ULUBIONE PTASZYDŁO KORMORAN W PARKU ZAWITA I SOBIE GNIAZDO NA SUCHARKU ZROBI .
Jak Panu Prezydencie nie wstyd za niszczenie naszej pięknej przyrody, dlaczego Pan wydaje tak chamskie dyspozycje?, beton i wycinka, czy pana nie stać na coś lepszego?, żebyśmy Pana wspominali mile i kojarzony jako dobry Prezydent. ?co nam Pan zostawia promenada? to dla wczasowiczów bo oni korzystają, a my?
To jest konieczna wycinka , ZE wzgledu na widocznosc dla nabieznika , dla wchodzacych statkow do PORTU , , ,
W sumie ładnie to wygląda, chociaż można trochę, , uformować, , i zostawić.
To dla PO jako ostatnia deska ratunku !
Nawet uschnięte może być piękne. Kiedyś produkowały tlen. Pozostawić, jako pomniki.
LICZĄ NA CUD ZMARTWYCH WSTANIA ?
Co to jest" stara zieleń" ?
Tu się suchych nie wycina tylko tysiące zdrowych. Niech zobaczą ile suchych drzew grozi złamaniem w mieście. Masa ich jest ale jeśli nie ma zysku to nie wycinają.
To pomnik przyrody, albo ogrodnika.
A dla wisielców nie należy się nic?.
Już dawno napisałem że rządzą nami kretyni i debile. To tylko potwierdzenie mojej tezy. Wycinać zdrowe drzewa a zostawić uschnięte! Czy ktoś normalny by na to wpadł? No chyba nie. Pozdrawiam wariatów z urzędu miasta.
POMNIKI SZYSZKO I SZYDŁO.