Babciu, dziadku, pilnie potrzebuję pieniędzy
Oszustwo na tak zwanego „wnuczka” to wyjątkowo perfidny rodzaj przestępstwa, podczas którego oszust podający się za członka rodziny dzwoni do swojej potencjalnej ofiary na telefon stacjonarny lub komórkowy i prowadzi rozmowę w taki sposób, aby ofiara była przekonana, że rozmawia ze swoim ukochanym członkiem rodziny. Fałszywy wnuczek pod pretekstem spowodowania wypadku lub innego nieszczęścia prosi w rozmowie o pożyczkę i przygotowanie pieniędzy do odbioru w mieszkaniu ofiary, lub przelew na wskazany numer rachunku bankowego. Zazwyczaj oszust mówi, że nie może osobiście odebrać pieniędzy, jednak przyśle swojego zaufanego znajomego, który odbierze gotówkę. Pamiętajmy, aby w takim przypadku nigdy nie przekazywać przestępcom pieniędzy i zweryfikować, czy osoba, która podaje się za naszego członka rodziny, faktycznie nim jest.
Fałszywi „policjanci”
Przestępcy podający się za policjantów informują swoją potencjalną ofiarę o tym, że prowadzą akcję związaną z przestępcami okradającymi osoby starsze z ich oszczędności życia. Fałszywy policjant dodaje, że środki pieniężne zgromadzone w banku są zagrożone, a jedyną możliwością ich uratowania przed oszustami jest szybkie wypłacenie całej gotówki i przekazanie jej policjantom. Niestety, dopiero po wszystkim ofiara orientuje się, że została oszukana. Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie proszą o przekazanie gotówki.
Przypominanym, że o wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast poinformować Policję, korzystając z numeru alarmowego 112.
MOGĄ DO MNIE ZADZWONIĆ TO DOPIERO ICH KOMORNIK DOPADNIE HA HA.
Ojej A ja przekazałem. To ci teraz oddadzom?
Zabijać kurwy, bez litości.