BZDURA. Od wielu lat farby stosowane jako zabezpieczenie dna przed porastaniem są nieszkodliwe dla środowiska. To nie te które stosowano wiele lat temu w stoczni.

Jakaz tam Marina? Coraz wiecej tam lodzi hotelowych. Niedlugo nie bedzie miejsc dla przyplywajacych do Swinoujscia. Czy o to chodzil miastu?

Tak i nasze promy też myte i malowane przy brzegu cały syf splywa do wody... Oleje z pokładu resztki farby itp... A stocznie zlikwidowali...

No to trzeba stworzyć warunki, przecież właściciele wnoszą opłaty.

Wstyd to nie wyznaczyć takiego miejsca na przystani dla jachtów a kasę kosić jak za zboże.

Smierdzace menele, kwiaty Swinoujscia, to jest problem.

Jak to nazwaliście marina 😂😂😂zwykła przystań jachtowa a nie marina.

A co na to ochrona środowiska?

W planie zagospodarowania przestrzennego (obowiązującego od 2013 roku) jest teren zabezpieczenia technicznego jachtów na nabrzeżu nr 1. Hangary, miejsca na zimowanie jachtów, stacja paliw, osadnik popłuczyn z mycia jachtów, odbiór ścieków zaolejonych itd a poza planem stacjonarne urządzenie podnoszące jachty i pomost redukcyjny (nabrzeże jest wysokie). Mija już 8 lat a w Świnoujściu wciąż jest tylko duża przystań a nie marina. By powstała marina muszą być zrealizowane zapisy planu te wymienione i szereg innych.

Wszelkie prace przy jachtach powinny być robione na stoczniach jachtowych. Nie stać bidnych właścicieli na profesjonalne czyszczenie i malowanie?

Cała ta marina to problem.

Czytając komentarze wiem że komentujący nigdy nie mieli i nie mają swoich jachtów, mało tego nie mają patentów do żeglowania. Mają za to najwięcej do komentowania. Tak przy okazji jest problem mariny ale również przystani Cztery Wiatry.

12:28:07] • [IP: 37.47.184.***] Ale jedna plastikowa butelka nie jest rozdrobniona i nie jest wchłaniana - przynajmniej przez dłuższy czas - do gruntu.

Farba do malowania dna jednego jachtu jast mniej szkodliwa dla środowiska niż jedna plastikowa butelka. Wystarczy poczytać...

Dzisiaj rano byłem tam na spacerze. Chyba dwa jachty są" remontowane". Policja i SM tradycyjnie nic nie widzi.

Karchery z sobą wożą i myją na trawnikach. pastują malują. . do czasu. Zrób z kolegą spółkę i zobaczysz ile roboty będziesz miał.. i złomowanie też weż bo pełno tego badziewia zwieżli..

Obowiązkiem mariny jest zapewnić tego typu zaplecze. Przygotowanie jachtu to sezonu wymaga użycia odpowiednich środków i jest tego dużo. ale niech sobie autor tekstu nie myśli, że na stoczniach jest to rozwiązane dużo lepiej. Po całej robocie dok idzie w zanurzenie a całe te smaczki spływają do wody... dzień dobry

Prawda że Marina kosi najwyższe stawki i nic nie dając w zamian. Nic dziwnego, są to nominanci Żmurkiewicza. Jest to miejsce do takich własnie robót.A gdzie maja to robić?? Głupie stwierdzenie w tym artykule i tendencyjne.

Na stoczni też cały syf szedł do wahy (Farby, oleje, ropa, mazut, szlaka, rdza, itp.), więc co to za różnica tam czy tu?

Bo to są egoiści tak samo jak śmieciarze podrzucający śmieci do lasu albo komuś pod garaż. On się pozbył problemu i zadowolony. Tacy też mają najwięcej do powiedzenia. Zrobić zakaz i walić mandaty. Niech jeżdżą do stoczni do Szczecina na dok ze Świnoujścia, który już tam czeka.

A to jakiś wielki problem jest podłożyć karton ?? Po tv 55" , np.a jak nie to walić mandaty za skażenie środowiska.

A jak to jest na przystani Cztery Wiatry? Poszedłem fotografować latarnię z flagą, a tu zaraz obok, za ażurowym, przewiewnym płotem starsi panowie dwaj szorowali części jachtu - było to pod kadłubami trzymanych na dworze jachtów, zaraz obok zieleni, 70 m od Parku Zdrojowego, blisko dawnego schroniska dla bezdomnych przy Jachtowej.

A gdzie maja to robic wlasciciele jachtow? Marina kosi jedna z najwyzszych stawek w kraju za postoj jachtu a w zamian daje goly trawnik, zima nawet nie ma dostepu do wody bo bosmanowi nie chce sie jej wlaczyc. Caly ten syf to wina zarzadcy. 90% jachtow przed sezonem jest czyszczona i malowana. Ja rozumiem, ze taki czytelnik malo co wie o jachtach i dzialaniu marin, ale kierownik basenu polnocnego zdaje sobie z tego sprawe i ma to po prostu gdzies.

Bo tak to jest jak zaczyna się wszystko od dupy strony... ale to miasto takimi inwestycjami stoi... wpierw remontują ulice a za rok niszczą bo rury wymieniają... zawsze wszystko od dupy strony nigdy nic należycie. Nie było w tym mieście inwestycji która nie była by od początku do końca wykonana prawidłowo...