Nakręcone w Lubine, gmina Międzyzdroje.
Może być tak, że aktualna plaga owadów może zwiastować nadchodzącą inwazję komarów.
fot. Andrzej Ryfczyński
Trwa inwazja owadów na prawobrzeżu. Chmary owadów opanowały już Przytór, Łunowo oraz Karsibór. Takiej ilości owadów jeszcze w Świnoujściu nie było. W tej sprawie do redakcji portalu iswinoujscie.pl rozdzwoniły się telefony. W rozmowie z dziennikarzami mieszkańcy przyznają, że jest to jak dotąd niespotykana liczba owadów w naszym mieście. Owady są dosłownie wszędzie, wchodzą do uszu, nosa, a czasami nawet gardła!
Nakręcone w Lubine, gmina Międzyzdroje.
Może być tak, że aktualna plaga owadów może zwiastować nadchodzącą inwazję komarów.
fot. Andrzej Ryfczyński
Jak dotąd opisano ponad 10 000 gatunków ochotek z czego około 500 zostało opisanych na terenie Polski. Gatunków ochotek z pewnością jest jednak o wiele więcej. To, że znamy ich tylko tyle wynika jedynie z faktu, że identyfikacja nowych gatunków ochotek jest jednak bardzo trudna. Rodzina ochotkowatych podzielona jest na 11 podrodzin. Podrodziny te to Aphroteniinae, Buchonomyiinae, Chilenomyinae, Chironominae, Diamesinae, Orthocladiinae, Podonominae, Prodiamesinae, Tanypodinae, Telmatogetoninae i Usambaromyiinae. Większość gatunków ochotek należy do podrodzin Chironominae, Orthocladiinae i Tanypodinae. Diamesinae, Podonominae, Prodiamesinae i Telmatogetoninae to średniej wielkości podrodziny o dziesiątkach do setek gatunków.
Pozostałe cztery podrodziny liczą sobie po mniej niż pięć gatunków ochotków - opisuje portal insektpol.pl.
A w Polsce najbardziej znanym gatunkiem jest jętka pospolita, czyli jętka jednodniówka (Ephemera vulgata). Osiąga ona 20 mm długości, jest koloru ciemnobrunatnego, najczęściej pojawia się w dużych rojach od maja właśnie do czerwca.
fot. Andrzej Ryfczyński
źródło: www.iswinoujscie.pl
13:01:26] • [IP: 5.173.141.***]" one nie gryzą" - owszem, ale wśród nich są komary zaciekle już atakujace, wczoraj tego doswiadczyłem nad Kanałem Piastowskim po str. uznamskiej. Nie wolno też otwierać ust w czasie jazdy rowerem, wczoraj wypluwałem dwa owady, do końca nie wiem jakie, bo jadąc nie mam czasu robić analizy.
No to będziemy mieli rok obfity w komary
Teraz rozniosą covid 19
Dziś już ich praktycznie nie ma. Taka to inwazja
Tak natura chciala, na rowery w maskach
to Chochliki kornwalijskie