Gość • Sobota [20.03.2021, 10:37:01] • [IP: 164.127.97.***] - CD... dlatego też używam słowa wirusik, gdyż jego śmiertelność jest znikoma, a koszty gospodarcze, społeczne oraz psychiczne gigantyczne. I wierz mi, że nie ja z moim wpisem trafię do psychiatryka tylko tysiące, dziesiątki tysięcy ludzi, którzy stracą pracę, firmy które budowali od 20-30 lat, bo rodziny się rozpadną a kredyty trzeba spłacać, bo ktoś z rodziny nie wytrzymał i popełnił samobójstwo itd. Juz ub. rok był pierwszym od prawie 30 lat w którym liczba osób należących do klasy średniej na świecie spadła o 90 milionów, bo po prostu zubożała. Jednocześnie o ponad 130 milionów wzrosła liczba osób żyjących w skrajnej biedzie. A to wszystko w ciągu zaledwie roku ! Lekarstwo 1000000 razy gorsze niż choroba.

Gość • Sobota [20.03.2021, 10:37:01] • [IP: 164.127.97.***] - no i co z tego ? Mój wujek też zmarł, bo pośród dziesiątek jego schorzeń przypałętał mu się również covid. W sumie w Polsce zmarło dotąd niecałe 50000 osób, które miały również tego wirusika. Na samego wirusika zaś ok. 10 % z nich. 2.000.000 ludzi oficjalnie zachorowało, a biorąc pod uwagę że wg. wirusologów rzeczywistych przepadków jest 8-10 razy więcej to znaczy, że przechorowało już ok. 18-20.000.000 osób. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę zmarłych wraz z chorobami towarzyszącymi to mamy śmiertelność na poziomie 0, 0025 % (50.000/20.000.000) a w przypadku covidu solo ten odsetek wynosi 0, 00025 %. Jednocześnie szacuje się że polska gospodarka z powodu covidu straciła ok. 500.000.000.000 zł (pięćset miliardów złotych) co w przeliczeniu na jednego zmarłego daje dokładnie 10.000.000 zł. Trzeba mieć miarę i myśleć a nie po omacku zamykać i zadłużać cały kraj. Zresztą strata pracy, dorobku życia i inflacja wybiją ludziom lockdawny z glowy.

Niemcy uznały Polskę za kraj wysokiego ryzyka pandemicznego i planują zamknięcie granic do czasu wygaśnięcia zarazy. Może to być nawet parę lat. Śmiejecie się? To posłuchajcie radia MVP.

No i dobrze, że zamknięte. Mieszkańcy Świnoujścia się cieszą, bo nie ma Niemców i korków. Niech ten lockdown trwa jak najdłużej. Sezonu też nie będzie. W końcu można będzie można będzie w spokoju poleżeć na plaży bez parawaniarzy.

Dobrze że tylko do 9-tego kwietnia, 10-tego już będzie po wirusie i będę mógł złożyć wieniec pod pomnikiem, , prezydęta, , tysiąclecia.

10:20:46] • [IP: 37.47.157.**]Czyli wg ciebie covid to tylko rzeczywistość wirtualna? Ja już mogę policzyć kilka osób z bliskiego kręgu moich znajomych, które ciężko przeżyły tę chorobę oraz mam znajomych, którzy zliczyli już kilka osób im znanych lub bliskich, które ZMARŁY na covid. --- Ten wpis z 10:20 jest bardzo charakterystyczny, uważam, ze trzeba go kopiować i przekazywać na wydziały psychologiczne i socjologiczne - jak się wypiera prawdę, jak stałe obcowanie ze światem wirtualnym wpływa na odrealnioną ocenę rzeczywistości, a może to znaczy, że tak się buduje poczucie własnej wartości, poprzez negację tego, co interpretuje się jako ideę większości. Wpis bardzo diagnostyczny!

Gość • Sobota [20.03.2021, 00:58:23] • [IP: 192.42.116.**] - możesz napisać co masz na myśli ? Dopytuję bez złośliwości.

Bareja mawiał, że jest prawda czasu i prawda ekranu. Dziś powiedziałbym, że jest prawda rzeczywistości i prawda ekranu. Bo moja rzeczywistość się nie zmieniła, jedyne co to chodzę w masce. Reszta bez zmian. A potem przychodzę do domu, włączam TV a tam sodoma i gomora, panika i szaleństwo. Dwa światy jak dla mnie. A TVN24 to już wogóle powinien zmienić nazwę na COVID24, bo tam tylko korona wirus, pandemia, lokdałn, szczepienia, korona wirus, pandemia, lokdałn, szczepienia, korona wirus, pandemia... I tak bez końca. Dajcie ludziom żyć normalnie, pracować normalnie i funkcjonować normalnie.

Gdyby wszyscy kontestatorzy podporządkowali się obostrzeniom na początku, to nie byłoby potrzeby ogłaszania lockdownu teraz. Ale mamy podgłupiastych mędrków, znajdujących posłuch u sobie podobnych. Mamy biznesmenów, którzy widzą nie dalej niż koniec tygodnia, mamy różnych" specjalistów" od epidemii, którzy nie mają zielonego pojęcia o tym co się dzieje. Ale w myśl zasady nie wiem to się wypowiem bojkotują wysiłki innych. No to dzięki takim ludziom mamy lockdown. I proszę zauważyć, że to dotyczy nie tylko Polski, ale całego Świata. Więc nie uprawiajmy polityki, tylko wspólnie zwalczajmy światową zarazę. Sic.

07:57:17] • [IP: 188.146.166.**] Znamienne i zabawne, że najbardziej o kościoły troszczą się ci, którzy do nich nie chodzą. A co do wytłumaczenia, dlaczego nawiedzanie kościołów jest ważne, to nie mam dużej nadziei, by to było skuteczne. Przypomina mi się opowieść pewnego misjonarza jezuickiego, jak to był w PRL przygotowywany do misji w Afryce, które miały przebiegać zresztą w trudnych i groźnych dla białego człowieka warunkach - i przyszedł czas starania się o paszport. Na pytanie osoby z działu paszportów, dlaczego jedzie do Afryki, wybrał odpowiedź tyle ironiczną, ile skuteczną:" By się opalać". Poskutkowało, dostał paszport i pojechał żyć pośród moskitów, suszy, biedy, ludzi nadal nierozumiejących, że nie jest dobrze kupować żonę za stado bydła. -Tobie więc, tłumacząc, dlaczego oprócz jedzenia bycie w kosciele jest dla nas równie ważne, powiem tak: Idziemy do kościołów, by się nie opalić na słońcu. No i fajnie grają tam na organach...

Oby granica byla zamknieta i to na dlugo, dlugo.Niech sie swirusy po polskiej stronie miedzy soba powybijaja.

Ja raczej zadaję sobie pytanie, czy skończy się oparte o psychologiczną reakcję bycia przekornym i fundującym swą ważność na negacji twierdzenie, że covidu nie ma lub że jest niegroźny. Coraz bardziej się kompromitują oszołomy - niestety także z lubianej przeze mnie prawej strony - twierdzące, że covid to zwykła infekcja, a dlatego coraz bardziej, że znamy coraz więcej osób chorych z naszego kręgu znajomych i krewnych, ba, nawet znamy już przypadki z naszego otoczenia ŚMIERCI od covidu. Mój znajomy, człowiek prawicy okołokonfederackiej jeszcze niedawno kpił z szpitali zapasowych - a dziś już są one w użytku. To dziwny czas, gdy nie tylko artyści i ludzie mediów się ośmieszają - poprzez angażowanie się w akcje proaborcyjne (nie ma czegoś gorszego niż żądanie zabijania dzieci), czy antyrządowe, ale i nasi znajomi, często nieomylni w sprawach znanych, bliskich, a utożsamiający się z ideami wzniosłymi, zaczynają błądzić.

Jakby ludzie się stosowali do wytycznych to by tego nie było. A teraz płacz i rozdzieranie szat bo zamykają.

za 2, 5 roku sie skonczy. ..po wyborach parlamentarnych

Może to babci klozetowa z kibla pod przychodnią

Kiedyś na pewno się to wszystko skończy, tylko jeszcze nie dzisiaj. Ale kretyńskie komentarze, chyba nigdy...

Skończy się jak PiS od władzy odejdzie bo na razie to nie wiedzą co mają robić

Gość • Sobota [20.03.2021, 09:04:49] • [IP: 86.15.80.*] w wielu krajach nie ma zadnych restrykcji i tez ludzie zyja. chcesz to sie zamknij w domu, zaloz aluminiowa czapeczke i czekaj na ratunek.

My w Międzyzdrojach nie mamy w Rossmanie pomarańczowego papieru toaletowego. Też chcemy

00:58:23 - Paa Paa 👋

"Środki zastosowane w czterech województwach nie pomogły w tych województwach, więc je rozciągniemy na Polskę. Czego nie rozumiecie?"

"Tu jej Ekscelencja. Ogłaszam dziś dzień wolny od pracy."

Niech ci co się boja zostają w domu a innym dadzą normalnie zyć. Czekam na sąd Boży za te decyzje.

3 tyg lockdown i placz z marudzeniem. W UK juz prawie 3ci miesiac siedza na dupie, wszystko pozamykane, z rodzina i znajomymi nie mozna sie spotkac, praca z domu...

Misiewicze, obajtki, sasiny i efekt jest jak widzimy.