Niedługo po zakończeniu sezonu turystycznego zegar wodny przestał wskazywać godziny, świecić i tryskać fontannami. Stopniowo ubywało jego elementów, znikały ledy, płytki wokół, a nawet wskazówki ułożone koliście wokół. Potem zegar został zakryty materiałem zabezpieczającym i na tym skończyło się jego istnienie. Od pół roku pozostałość konstrukcji przypomina o letniej atrakcji, jednak kojarzą ją tylko mieszkańcy. Dla przyjezdnych, którzy nie mieli okazji podziwiać zegara w czasie jego krótkiej świetności, jego szczątki mogą się kojarzyć z jakąś chybioną instalacją lub niedokończonym bublem.
Czy planowane jest drugie życie wodnego zegara, czy może jest modernizowany, czy też został przeznaczony do demontażu? Zegar nie działa, ale wciąż dostarcza emocji...
Pisaliśmy artykuł dnia 10.09.2020
Usterka powodem wyłączenia zegara wodnego
Już wszystko stało się jasne. Powód wyłączenia zegara wodnego na promenadzie okazał się prozaiczny. Urządzenie nie funkcjonowało ponieważ znaleziono usterkę. Konieczna jest poprawa powłoki antykorozyjnej na zegarze. Jedna z atrakcji świnoujskiej promenady ma być ponownie uruchomiona z końcem września.
- W protokole odbioru usterek inwestycji "Kurort nadmorski - przebudowa zabytkowej promenady" ustalono, że wykonawca poprawi powłokę antykorozyjną na zegarze wodnym po zakończeniu okresu wakacyjnego (tj. po 6 września 2020). Dlatego obecnie fontanna jest wyłączona. Termin usunięcia poprawek upływa wraz z końcem września, wówczas zegar znów będzie można podziwiać w całej okazałości – tłumaczy rzecznik prezydenta miasta, Jarosław Jaz.
Fontanna miła pojawić się znowu.
Nie jestem zupelnie zdziwiony!Wiekszosc inwestycji ktora zostala zrobiona za obecnej szanownej miejskej wladzy sypie sie!Strach pomyslec ile pieniedzy ciezko pracujacych podatnokow zostala zmarnowana!!
W końcu naprawią. Oby tylko turyści nie byli zmuszeni do przeciskania się przez plac budowy latem, a i to pod warunkiem że uda się opanować tą wściekłą pandemię COVID-19.
Poziom BM
Ktoś powinien za to beknąć albo dostać premię.
Korupcja krzyczy- więcej, więcej mi dajcie a stracę możliwości i ochotę do kontroli inwestycji:)
Najlepsze interesy robi się na drogich słomianych inwestycjach.
Cala promenada sie sypie to ruina
czyli rozumiem skoro byly usterki przy odbiorze koncowym to pieniadze nie zostaly przelane na konto wykonawcy
a kiedy remont nowej promenady, można nogi połamać albo powybijać zęby? samochody jak jeździły tak jeżdżą i to nie dostawcze tylko prywatne, bo byznesmeni muszą dupę zawieźć pod swoją budę.
Wydanio miliony na gniota. Teraz ci śmieszni urzędnicy nie potrafią wyegzekwować po prostu wykonania gwarancji. Skandal. I Zmurkiewicz takie dziadostwo akceptuje? A co robi Michalska? Jak zwykle dużo gada mało robi?
Dobry pomysl.
niech pani prezydent posadzi kwiatki
Postawcie tam jeszcze karton lusterek i rozdawajcie paciorki
pierwszy rok i usterka, wypad z taką firmą
jakos korupcje trzeba kryc?