A takie ładne szpanerskie BMW śmigało hehehe

BMW

Glupi to zawsze ma szczescie

beda specyjalnie dla glupkow grodzic bo paniusia tak sobie dla synalka tzyczy puknij sie w ta lepetyneiwes sie lepiej za dobre wychowanie tych synalkow to glupot nie beda robic

dwoch glupkow by bylo mniej co tam szukali popisy odstawial tomaja niech pokryja wszystkie koszty debile

wiadomo kto to był?

21:46:03 Moje koło zapasowe jest trzy razy droższe od tego beemwe złomu, więc czego mam zazdrościć ?

Co wy pieprzycie o barierkach ? Wystarczy mieć mózg, a barierki nie będą potrzebne.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Drifciarze pustaki

Producent powinien zapłacić chłopaka się czepiają

OBCIĄŻYĆ FINANSOWO ZA AKCJĘ SŁUŻB

Kogo to interesuje ze to" BMW" Czemu poprostu nie napisac" Pojazd" Jak by to mialo jakies znaczenie.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Pojazdy BMW należą do elity światowej motoryzacji. k ierujący tymi samochodami powinni mieć specjalne uprawnienia. Barany, Matoły i Wały przesiadka na pojazdy szynowe.

...To do was wróci albo i u was już było, aby wam dać szansę na zmianę zachowania i postępowania. Niestety ludzie się nie zmieniają, czasem adaptują się tylko do otaczającego świata. Oglądają tacy TVPropagandę widzą szerzącą się tam nienawiść i nienawidzą razem z prezesem wszystkiego i wszystkich co nie jest zgodne z ich poglądami i mniemaniem, że są najlepsi i najmądrzejsi. Nawet czytając to co teraz napisałem nie mają w sobie kszty autorefleksji i szukają jak złapać za słowko albo pokazać mi jaki to ja jestem zły...hahaha to wam pomogę - jestem tak zły, że jakby była możliwość bezkarnie sprawić wam trochę cierpienia to bym się sekundy nie wahał. Tak też bym wtedy się cieszył waszym nieszczęściem ale sprawiło by mi to niewątpliwie duże szczęście co cieszyło by mnie jeszcze bardziej.., bo ja was już trochę znam, znam waszą nienawiść, znam te zło co macie w sercach pisząc takie komentarze, a czy wy znaliście tego chłopaczka albo tą dziewczynę z Ukrainy?? Pozdrawiam was chłodno i nie życzę niczego dobrego.

wirus hipokryzji rozprzestrzenia się dużo szybciej i skuteczniej niż covid i kur..stwo co pcha się pod koronę i 60tką lata po stricie. Sracie się do Ukraińców a pewnie połowa z was pracowała lub mają kogoś na wyspach czy w Niemczech. Zapier...liście jak murzyni u dzieci i wnuków tych co nam Warszawę benzyną na powstaniu gasili lub tych co im nas wystawili jak dziewczyny na Roksie. Cieszycie się cudzym nieszczęściem bardziej niż własnym szczęściem - co się stało z tym narodem?? Trzeba by było chyba połowę do utylizacji podesłać, to z tej drugiej połowy może by jeszcze coś się dało zrobić - nie tracę wiary... Nie tracę jej bo znam dobrych ludzi, którzy mają w sobie trochę empatii i widząc np. takie zdjęcia, czytając tenże artykuł, pierwsze co czują to radość i ulga, że nic strasznego się tym młodym ludziom nie stało, że przeżyli!! Poznałem też te ku..wy co się cieszą, że auto rozje..ane, że Ukraińcom się coś stało... to pożywka dla ich żałosnego życia. Nie zaznacie szczęścia szukając u innych upadku, to do was

To musiał byc idiota szurnięty.

Ale sobie KUNDEL znalazł miejsce do nauki jazdy, coraz więcej fekali mają w tych głowach. Powód za mało religi w szkołach.👹😈

Zapory betonowe to niech sobie we łbie postawią DEBILE

Jak piękna jest niewiedza wszystkich którzy myślą że oni się tam ekhem lub że on się popisywał przed nią :) żałość

Wolno to on po mieście nie jeździł niestety, ale może teraz to go czegoś nauczy.

Naprawdę młoda kobieta obok młodego kierowcy to coś w rodzaju środka psychotropowego. Kiedyś, gdy miałem rowerem przejeżdżać przejazd rowerowy zaraz za zakrętem Marynarzy/ Wybrzeże Wład.IV, przestraszył mnie gwałtownie hamujący tuż przed przejazdem samochód osobowy, aż się zakołysał tuż przed linią na jezdni odgraniczającą, hamując w ostatniej chwili. Spojrzałem zszokowany, za kierownicą młody facet, obok młoda kobieta. Potem, jadąc ścieżką rowerową po jezdni jeszcze spojrzałem do tyłu, jechałem dalej, chciałem skręcić w lewo obok muzeum, ale przypomniałem sobie o tym szaleńcu, obejrzałem się do tyłu, przestałem pedałować, to wyglądało jak ewidentny zamiar skrętu, ale widząc jego samochód zrezygnowałem, postanowiłem poczekać aż przejedzie... a ten mijajac mnie krzyknął do mnie triumfalistycznie: Trzeba, jak się skręca, dać znak ręką! -Tylko że ja nie skręciłem i nie dałem znaku - by przepuścić szaleńca. Oddalał się ode mnie ze swoją ofiarą, pewnie wierzącą w jego wybitność... aż do najbliższego wypadku.