[IP: 176.221.122.***]To prawda, dookoła jest szalet dla czworonogów i nie tylko.A wszystko blisko Urzędu Miasta i Straży Miejskiej...

Sprawdźcie za jaką kwotę rozstrzygane są przetargi za przeglądy placów zabaw. Nie dziwota, że nic się nie dzieje bo za takie pieniądze to chyba zdalnie te przeglądy są wykonywane.

Nie po to co miesiac ludzie placa podatki zeby jedna inwestycja miala starczyc na dziesiatki lat. Wszystko trzeba robic z najtanszych materialow, za pomoca rak ludzi ktorzy nie maja doswiadczenia. Bo jest taniej. Zamiast zrobic plac zabaw raz na 20 lat, trzeba go bedzie 2 razy remontowac, potem wybudowac nowy. W koncu ciemny lud co miesiac odddaje 30% swojej zarabionej kasy na takie rzeczy. W koncu im czesciej robi sie naprawy, przeglady i buduje nowe bo stare sie zniszczylo - to potrzeba wiecej mocy przerobowej w urzedach. A przeciez wszyscy lubimy jak w urzedzie miasta pracuje 400 osob zamiast 50. No bo po to przeciez placimy podatki!

Niestety tak będzie wszystko wyglądało dopóki w przetargach najważniejsza będzie cena usługi a nie jakość wykonania i materiałów. Podobnie będzie wyglądała promenada. Ludzie odpowiedzialni w naszym urzędzie za wybór wykonawcy nie mają pojęcia o tym jakie materiały powinny być użyte dlatego jest tak anie inaczej grunt że przy odbiorze pani betonowej się podobało.

*Pamiętamy wspólne zwycięstwo Wehrmachtu i Armii Czerwonej. Zwieńczeniem tego była wspólna defilada oddziałów Armii Czerwonej i Wehrmachtu w Brześciu nad Bugiem w dniu 22 września 1939 przed Heinzem Guderianem i Siemionem Kriwoszeinem. Defilada była związana z przekazaniem w trakcie agresji na Polskę zdobytego przez Wehrmacht Brześcia Armii Czerwonej zgodnie z postanowieniami paktu Ribbentrop-Mołotow.

zy ktoś wierzy jeszcze wto co mówi Barbara M.?

No i po co kruszyc kopie. Gumowe plytki zdaja swoj egzamin. Sa jak fale Dunaju, zeby dzieci w wozkack kolysac. Jadzie sie pomalutku i nie ma potrzeby trzepac wozkiem, dzieciak spi i cel osiagniety.

To są prymitywnie proste sprawy techniczne proszę Pani. Ale w tej mieścinie jest taki amatorski standard wykonawczy, bo nikt ze strony inwestora nie pilnuje jakości robót. Efekt taki, że coś co powinno służyć przez 50 lat, już po kilku latach się rozsypuje. Dopóki ekipa PRL - PZPR owska będzie wybierana w tym miasteczku, tak długo będziemy mieli standardy radzieckie.

No ładnie. Jedna gumowa płytka 1000zł ?

W odpowiednim momencie wykonawcy sugeruje się, aby do prac nie przykladał się solidnie. Bo zbyt długo będzie czekał na odnowienie inwestycji.

5 lat plac zabaw i ruina takie materiały byle jakie

Gość • Sobota [13.03.2021, 19:51:50] • [IP: 188.146.160.***]...No i słusznie uczą, bo Afryka być Krajem Kalego i Kali być zadowolony że mieszkać w Afryka...💕💕💕

Plac placem a co z przedszkolami. Przedszkolanki u mojego syna uczą że Afryka to kraj rany boskie

Taki stan podłoża był już w lato 2019 i coraz bardziej się wykrzywia. Dajcie tam cień. W lato nie można korzystać z tego placu, jest tam patelnia. Ogólnie ten plac jest bardzo zaniedbany i zniszczony. To jest dobra lokalizacja na plac zabaw, ale nie z betonu, bez cienia.

Tak jest wszędzie a konserwuje się chyba gardła bo place zabaw są w opłakanym stanie wszędzie i nie tylko miasta ale też spółdzielni s.

Stan faktyczny jest następujący. Uczęszczam z dzieckiem na Platan od 4 lat praktycznie codziennie. Najpierw zniszczenia. Tuba koło huśtawek od 2 lat leży nienaprawiona. Huśtawki regularnie pourywane. Nawierzchnia jest do zniesienia ale pozostawia wiele do życzenia. Na wyspie gdzie stoi lampa wystają kable prawdopodobnie od niej tylko czekać na odpowiedni moment jak porazi jakieś dziecko. Po drugie. Poza sezonem tj. teraz jest Ok. Dzieci nie muszą słuchać o godzinie 17-18 amatorów tanich piw i win i ich wywodów nad ich sensem życia. W lato po 20 to miejsce małolatów do żarcia Mcdonaldsa i palenia fajek i marihuany. Rano istny chlew pełno butelek opakowań po chipsach.Toaleta woła o pomstę do nieba. Bród smród i dalej nie napiszę. Pani sprzątająca od tych toalet temat sprzątania załatwia w 3 minuty. Mimo wszystko przychodzimy bo dzieci się znają i bardzo lubią.Ostatnia sprawa to paniusie i panowie wychodzący boczkiem poza placem z czworonożnymi pociechami ale nie sprzątającymi. Jesteście brudasami.

W dupce się poprzewracało... byłem wczoraj z dzieckiem i obiektywnie mówiąc jest na 4 z minusem. Zero niebezpieczeństwa dla dzieci.

Jakie to piękne dzieło artysty, wygląda jak wzburzone morze! Widać że Basia zna się na sztuce.

I co na to URZĘDAS KONTROLUJĄCY ?

Sugeruję obsiać je trawą.

To takie Polskie. . Ważne że zrobione dla dzieci a później z tym będzie się działo to już nie ważne !

Jak się buduje z najtańszych materiałów to czegóż można się spodziewać.

W ubiegłym roku w sezonie letnim już były takie nierówności.Na ten plac przychodzą rodzice lub opiekunowie nawet małych dzieci i one mają być bezpieczne na tym pacu zabaw?