iswinoujscie.pl • Środa [17.02.2021, 21:54:11] • Świnoujście
Czy mieszkańcy naszego miasta wesprą właścicieli stoisk na „niemieckim rynku”?
fot. iswinoujscie.pl
Pracownicy i właściciele stoisk na "niemieckim rynku" zawsze pracowali przez cały rok. Wiązało się to z ruchem przygranicznym - tłumami Niemców, dla których cenowa oferta rynku była niezwykle kusząca. Ruch zamarł, od jesieni stoiska są nieczynne, ludzie pozostali bez możliwości zarobku. Może czas zacząć pomyśleć, by sprzedawcy otworzyli swoje punkty handlowe w sobotę i niedziele dla świnoujścian?
Jednak pozostaje pytanie, czy mieszkańcy naszego miasta pójdą i coś kupią na tej sezamkowej? Może warto zintegrować się z właścicielami stoisk i zobaczyć, że praca na dworze to nie taka łatwa przyjemność? Gdyby jednak zdecydowali się na uruchomienie działalności, można zobaczyć jak im idzie handel w tym trudnym czasie pandemii.
fot. Czytelnik
Czy pomożemy im w tak trudnych czasach - przecież oni mają też rodziny i chcą żyć. Choć wiadomo, że otwarcie na sobotę i niedziele niewiele pomoże, ale może czas najwyższy z nimi porozmawiać i dodać otuchy, coś kupić i zobaczyć czy to co robią warte jest pozazdroszczenia...
źródło: www.iswinoujscie.pl
Przeciez oni maja dosyc odlozonej kasy.spojrzcie jakimi furami sie woza!
a czy na tym rynku sprzedawcy potrafią szprechać po polskiemu??
U NAS WSPOMAGA SIĘ TYLKO BOGATYCH A CI Z TEGO BURDELU RYNKOWEGO WCALE NIE SĄ BIEDNI, BUDUJĄ WILLE I MAJĄ SIE JAK W NAJLEPSZYM DOŁKU FINANSOWYM, NAS MIELI ZA GORSZY SORT JAK WSYSTKO BYŁO DOBRZE A TERAZ ODNAS CHCĄ WSPARCIA, ŻENADA.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ile razy tam byłem, zawsze zostałem obrażony, nigdy nie szanowali Polaków (oczywiście były wyjątki). Niech te budy otworzą sobie na niemieckiej stronie. Bo ci właściciele tych bud to nie zasługują na to żeby być Polakami.
Raczej nie ma czego zazdroscic osobom tam pracujacym - wedle mnie wiekszosc z tych Panstwa nie chcialby aby ich dzieci tez tam wlasnie pracowaly w przyszlosci. Osoba szukajaca rozwoju zawodowego raczej sie by tam nie odnalazla - taki handel przez 365 dni w roku raczej tez do przyjemnnosci bym nie zaliczyl a raczej do ciezkiej pracy fizycznej i psychicznej - jak ktos przez dwadziescia lat recutuje codziennie te same zwroty aby sprzedac swoj towar. Odnosnie estetyki - no cuz widocznie klienteli Niemieckiej odpowiada taki folklor, mieszkancom nie musi - moze rozwinelismy sie nieco szbciej od naszych sasiadow i potrafimy lepiej korzystac np z zakupow online. Tym ktorzy natomiast taka wlasnie prace preferuja np ze wzgledu na" wieksze" zarobki jak to opisuja - no cuz, co czlowiek to inne oczekiwania od zycia. Ciezko tez mowic o atrakcyjnosci zarobkow tam pracujacych bo to kwestia bardzo wzgledna i zalezy z jaka grupa zawodowa sie te osiagane tam dochody porowna. Powodzenia
Na promenadzie zrobiono porządek że słynnymi Bermudami, że smażalniami na Gryfii w centrum promenady to czas na niemiecki rynek..nie może tak być że władza boi się handlarzy i nic z tym nie robi ?bo co z tego że miasto pięknieje jak rynek niemiecki niszczy wszystko co zrobiono dla tego miasta.
jak tam sie nie szanuje Polaka. To teraz Polak ma im pomagać?? Jak to w starym porzekadle" Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie". Ceny pod Niemców, złotówka parzyła, na dźwięk polskiego języka handlarze nagle tracili słuch. Nie dzięki, niech dalej czekają na Niemca
To targowisko było uwłaczające godności człowieka. Chamstwo, podróby, unikanie płacenia podatku i łamanie BHP. Dobrze że to miejsce jest zamknięte. Teraz wystarczy tylko sprzątnąć te stragany.
Teraz jest" okazja", zlikwidować ten śmietnik.Pracownicy znaleźli inną pracę a właściciele na pewno z głodu nie cierpią.Tam było pijaństwo itp.można by dużo, na ten temat...
Te obskurne budy, powinny zniknąć...rynek ma wyglądać schludnie.Jak się tam poszło i odezwało w ojczystym języku, to jakby przybysza z obcej planety zobaczyli.Cwaniactwo, brud i...
Na " niemieckim rynku" często patrzyli na Polaka jak na zło konieczne...Tylko" ojro"! No cóż...Żarło, żarło i zdechło.
Debilu kto placil podatki jak ja to ma I dostal od miasta mamone a ty pajacu cos dostales watpie
Dziadostwo to wy nieudawniczy zyciowy nie masz glowy do intersu to haroj niewolniku jaruzela na kolana kunte kinta
Na jaki numer wysyłamy smsa?
Oni dostają od rządu rekompensatę. Ale jak był ruch to często nie chcieli nam nic sprzedać za złotówki a teraz chcą pomocy?
Do 20:56 Jestes chłopie nieudacznikiem życiowym, dalej mieszkaj u mamy buahhaha nawet gdybyś chciał kredyt to w życiu by Ci go nie przyznali kaleko życiowa.. Do. Roboty się weź!
troll • Czwartek [18.02.2021, 08:45:52] • [IP: 46.230.141.***] Jak ktoś cały dzień stoi na rynku, to jak ma nie śmierdzieć? A co do garnuszka mamusi to chyba miałeś rodzinę patologiczną, że zazdrościsz. Pewnie masz babę, która ma dwie lewe ręce i swoimi tipsami, na które tyrasz potrafi ci tylko pizze zamówić. A ja będę jutro u mamusi jadł zupę prawdziwkową i pyszny obiadek. Nie ma to jak u mamy ;). Bierzmy przykład z Włochów. Frajerzy tylko się wyprowadzają i spłacają kredyty i jedzą śmieciowe jedzenie, bo ich kobiety nie potrafią gotować.
Moze zrobmy zbiorke dla biednych handlarzy? Kto co ma. Cieple ubrania, jedzenie dlugoterminowe typu maka, olej czy konserwy. Co wy na to?
Sami sobie sąd sprawiacie tą niejednością. Ja mam w dupie wszystko. Idioci sami się zabiją i zniewolą. Tak tak pisze do koronaidiotów
Gość • Czwartek [18.02.2021, 19:39:06] • [IP: 37.225.26.*] Nie dzięki nim tylko przez nich. Nie chcemy tu żadnych Niemców! Ludzie się cieszą, że ich tu nie ma i nie będzie. Dobrze, że sami Niemcy zamykają się do połowy września, bo nasi włodarze byli by gotowi ich tu wpuszczać. Zwijać budy, to koniec.
17:08 •. ..207.** CYTAT:W 1990 wyglądało to bardzo podobnie i może teraz jest właściwy moment by zadać sobie pytanie: czy aby nie czas przywrócić tej uliczce dawny spokój? Wizytówka miasta. Pierwsze wrażenie. Ludzki kurnik i koguty finansjery."__ Ja pracuję w budżetówce, ale bawi mnie ta delikatność gustu o takich osobników jak ty. Nie pojmuję jak można optować za molochami, zagranicznymi sieciami, które tu niszczą drobniejszy handel swoimi wielkimi sklepami, a postulować zniszczenie prywatnych biznesów, dlatego, żę nie są wprasowane w straszne bombastycznoscią galerie handlowe. I tak te stoiska są zrobione na ogół z dobrych materiałów, Sezamkowa akurat jest dość dyskretnie na uboczu, wpasowana w ciąg ulicy, że czasem jej nie widać. Jako wielbiciel filmów Cejrowskiego, który pokazując bazary świata umiał ukazac ich urok i specyfikę, uważam, ze rozmaite targi wprowadzają różnorodność i zwiększają konkurencję, zbawienną dla handlu. Nawet jeśli handlują tam też paserzy czy oszuści - bo są tam też ludzie dobrzy.
Każdy kto mówi aby to likwidować powinien się jebnąć... dzięki nim do miasta Niemcy przyjeżdzają i nie pierdolcie ale to miasto dzięki Niemcom to miasto istnieje...
Hanbiacy miasto" rynek"cuchnace budy, smrod i w3szelka zaraza...Ciekawi mnie co powstrzymuje P. Prezydenta Zmurkiewicza aby zlikwidowac ten odrazajacy przybytek.Stworzenie miejsca nowegocywilizowanego jest koniecznoscia...