Na skutek awarii woda najpierw zalała ulice. Od godziny 16.00 usterkę usuwają pracownicy ZWIK-u ze sprzętem.
fot. Czytelnik
Awarie nie wybierają czasu, potrafią płatać figle o każdej porze. Przekonali się o tym mieszkańcy budynków przy ulicy Piłsudskiego. Pękła główna rura wodociągowa. Mimo niedzieli, pracownicy techniczni mają pracowite popołudnie.
Na skutek awarii woda najpierw zalała ulice. Od godziny 16.00 usterkę usuwają pracownicy ZWIK-u ze sprzętem.
fot. Czytelnik
Mimo że dzisiaj są walentynki, pracują pełną parą, aby naprawić rurę o przekroju 150 fi. Do późnego wieczoru powinni się z tym uporać. Zimą takie awarie to norma.
źródło: www.iswinoujscie.pl
RURY PO TO SĄ BY PĘKAŁY TEŻ :)
"rurę o przekroju 150 fi" :D :D :D - to mniej więcej tak jak pole o powierzchni areału 2 ha ;)
Jakby to bylo w Waeszawie to wina. .. Trzaskoskiego. ..
NO TO TRZEBA POWIADOMIĆ RYDZYKA ZE MAMY GORĄCE ŹRÓDŁA WYBUDUJE TERMY DLA WSZYSTKICH.
Zwykle krytykuję Janka Betoniarza i jego sitwe, ale jeżeli chodzi o utrzymanie instalacji miejskich to jest całkiem nieźle. Pierwsza awaria gdy w Warszawie co chwila brak ogrzewania
a w pkp cargo na Barlickiego wody brak już dwa tygodnie tylko grzecznie pytam gdzie sanepid czyżby za duży gracz do kontroli wstyd w czasie epidemii nawet rąk nie na gdzie umyć toalety bardzo zanieczyszczone fenikaliami tylko czekać na wybuch epidemii licze że wreszcie ktoś się zainteresuje
Zupełnie jak w Warszawie, tam też rury pękają i w mieszkaniach brak jest ogrzewania.
pkla bo zle zabezpieczona
Dziękujemy wam za prace
***** ***
Robicie chłopy dobrą robotę, wszyscy w niedzielę leżą bykiem a Wy pracujecie by inni mieli wodę, pozdrawiam.
rurę o przekroju 150 fi Kochani! FI i średnica (przekrój) to jest to samo :-))