O sprawie poinformowano świnoujskich strażaków. Jak wiadomo jednak strażacy nie są zobowiązani do usuwania nawisów śnieżnych z dachów. Straż pożarna o zagrożeniu poinformowała zarządcę budynku, który pojawił się na miejscu wraz ze swoim pracownikiem. Wspólnie usunęli zalegąjący na dachu śnieg. Strażacy na ulicy Konstytucji 3 Maja też się pojawili, w sumie 2 zastępy.
- Strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia - informuje straż pożarna w Świnoujściu.
Wszystko wydarzyło się w piątek, 12 lutego po godzinie 15:00.
Poniedziałek, 22 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Tomasza, Maurycego, Joachima.
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- Czy w Świnoujściu będzie nocna prohibicja? Urząd Miasta odpowiada
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » O mały włos i zima pokazałaby swoje mroczne oblicze. Zalegająca na dachu sterta śniegu mogła spaść na chodnik!
Policja to tylko kasę od miasta dostaje. Nie ma napinki z góry żeby karać to już nie karają. Policja jest żeby iodbebnic 15 lat służby
[IP: 176.221.122.***] ty typie, a od kiedy to jest ich teren? o ile sie nie myle w lato jak bedzie chcial sie napic piwa na tym swoim chodniku to nagle bedzie on publuczny wiec i droga zasniezona jest publiczna, narrrraaaa
Mroczne oblicze... A co by było gdyby na głowę spadła zabójcza koperta. ..
a co zprywatnymi parkingami na ulicach posejdonu, ani przejsc ani przejechac.halo, jest policja w tym miescie?
Haha
Sterta?! Serio?!
Wczoraj pośliznąłem się i upadłem na lodzie koło przychodni na Dąbrowskiego.Na szczęście nie mam złamań tylko potłuczenia.Większość właścicieli posesji ma sobie za nic odśnieżanie swoich terenów.Czy ktoś karze tych właścicieli?!
tacy właśnie są zarządcy tylko brać kasę na Kościuszki 1 przed blokiem nie odśnieżony i nie posypany piaskiem chodnik
Prawidłowo.Strazacy mogą zdjąć kota z krzaka a nie zwalać śnieg ze stromego dachu.
Ponad 100 metrów dalej wielki zwał śi3egu spadł na chodnik na szczęście nikt dołem nie przechodził. Może to zdarzenie doprowadziło do interwencji i zwalenia w miejscu widocznym na zdjęciu śniegu. Chwała temu kto to zrobi. Ja sam niestety nie w tym przypadku zawiodłem tyle że liczyłem na to że ktoś to zrobi.