W świnoujskim Remondisie pracują bez przerwy. Na szczęście materiałów i sprzętu nie brakuje ale mierzymy się z najostrzejszą od wielu lat zimą.
fot. Edmund Papski
Górale z Zakopanego tym razem nam nie zazdroszczą bo pod tatrami też ostro sypie. I tu i tu służby komunalne maja nie lada problem. To co rano ujrzeliśmy za oknami wielu zachwyciło bo to iście bajkowy widok ale na ulicach i chodnikach mamy duży problem.
W świnoujskim Remondisie pracują bez przerwy. Na szczęście materiałów i sprzętu nie brakuje ale mierzymy się z najostrzejszą od wielu lat zimą.
fot. Edmund Papski
Znacznie gorzej jest niestety na prywatnych i wspólnotowych posesjach. W wielu miejscach ciężko wyjść z klatki na ulice. Co będzie dalej. Podobno zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Trzymajmy się!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Kiedy na ul. Moniuszki odsnieże chodnik przyjedzie pług i znów curwa zasypie.W dupie z taką robotą.
panie umysłowy chyba panu sie cos pomylilo, jakie koszty ? ludzie placa podatki i maja normalnie dojechac do pracy sklepu czy gdziekolwiek rozumujac pana tokiem myslenia jak ma padac tydzien to niech za tydzien odsnieza ?? puknij sie w czajnik !!
Żmurkiewicz nie radzi sobie z zablokowaniem opadów śniegu.
Super, moje dzieciaki pierwszy raz w życiu były na górkach na sankach w Świnoujściu! Miny bezcenne!
Gdyńska 28c, d podwórko zasypane, zarządca śpi
Uchu ha zima nie jest zla narescie bialy puch kakby to byl koks to bym go wciagnal ino roz
Jeden pług niczego nie załatwi..Przytor pozostawiony sam sobie..tam mieszkają ludzie trzeciej kategorii..to głos pani z urzędu miasta.brawo
Już mija południe, a na os. zachodnim, na ul.Grunwaldzkiej chodniki są nieodśnieżone, przystanki autobusowe również, jezdnie osiedlowe SM, , SŁOWIANIN" i chodniki też zapomniane. Od rana nie pojawił się żaden pojazd odśnieżający. Spółdzielnia Słowianin w przeszłości też zapominała o swoich obowiązkach wobec swoich mieszkańców. A co na ten temat może powiedzieć Straż Miejska? przecież też dla niej płacimy!!
No coś podobnego, w lutym śnieg sypie? A miało być jakieś tam ocieplenie i zim miło nie być. Chyba przyroda jeszcze tego nie wie. Dla niekumatych - to jest zamierzony sarkazm. Bo w naszym klimacie zimy są. Może ostatnio było kilka zim łagodniejszych, ale nic nas nie upoważnia do" anulowania" zim.
Podobno spadną 2 metry śniegu. Źródło: Fani Pogody
Czy wspólnoty też zapomniały o odśnieżaniu podległych im posesji? Bo za to im też chyba płacą, a nie można wyjść z klatki bo śnieg blokuje drzwi. Tak jest np. przy Niedzialkowskiego 4!!
Jak odsniezac w trakcie sniegu pyta jeden z was.Odpowoedz. ..systematycznie.Jesli miasto ma koncepcje taka ze odsniezamy dopiero jak przestanie padac to cala reszta narodu powinna siedziec w domach i czekac az bedzie odsniezone.Policja lekarze sprzedawcy robotnicy itp itd Droga nie ma byc czarna tylko przejezdna tak dla Opla Corsy jak i Lanosa.To ze wielu ma bryki z napedem na 4 i sie smieje to znaczy ze maja jebla w glowie.A jesli jeden z drugim bedziesz potrzebowal strazy albo karetki a ta nie przyjedzie bo pracownicy nie dojechali swoimi malymi autkami do oracy to co? Zidiocenie ludzi nie zna granic.
Najśmieszniejsi są kierowcy BMW. Jeżdżą jak ślimaki i tamują ruch.
Gdybyś wiedział jeden z drugim ile kilometrów przejechały pługi to zamknął byś japę. Weź łopatę i odśnież chodnik przyległy do twojej posesji zgodnie z uchwałą Rady Miasta, a później wypisuj głupoty.
Jest pięknie! Nareszcie!
„ Zaskoczyła nas zima”. To jest po prostu wstyd. W Polsce od zawsze odpowiedzialni za stan ulic i chodników byli zaskakiwani zimą. To taka Polska norma. Dziwne, że inne kraje sobie z tym radzą
12:44:31] • [IP: 185.210.39.**] Tak, w Krakowie.
Najważniejsze, że kierowcy bmw zwolnili. Jezdza tak wolno, ze hamują autobusy. A może to taka zemsta za resztę roku.. NIE, poprostu tacy to kierowcy hihi..
Prosimy mieszkańców o odśnieżanie chodników przyległych do ich budynków.
12:08:25] • [IP: 37.47.186.***] Pracuję w zawodzie" umysłowym", nie mam nic wspólnego z Remondisem, ale bronię ich - jak ma się skutecznie ośnieżyć, skoro od wczoraj popołudnia stale pada, najpierw słabiutko, potem mocniej. Ja odśnieżałem chodnik przed moim domem już o g.4 rano, a gdy wróciłem tam ok.g.8, miałem więcej do odśnieżenia niż 4 h wcześniej. Skąd wiesz, od kiedy pracują? No i pytanie, czy w trakcie opadów śniegu odśnieżać? To jest tak jakby dwa razy robić to samo, bo najpierw w trakcie opadów, a potem po nich, równie dobrze można by i trzeci raz, a skutek będzie ten sam. Kiedyś w ramach pewnego osobliwego zajęcia objechałem rowerem wszystkie ulice mojej dzielnicy o powierzchni ok.1300 m na 400 i gdy spojrzałem na licznik rowerowy, wyszło 10 km. Remondis z miastem musiał zadać sobie pytanie, czy skórka jest warta wyprawki, to są wielkie koszty.
Kazdy odpowiada za swoj odcinek pracy. Wystarczy wykonywac swoje obowiazki i nie bedzie armagedonu.
Słowianin śpi! pogonić sprzątaczy, bo za to im płacimy. Kilka dni w roku możecie popracować. Jak ktoś się zabije to się ockniecie darmozjady.
To nie ważne czy lepszy, czy gorszy jest remondis. Najwazniejsze w jaki sposób się opisuje. Obecna firma jest przychylna dla Urzedu i to się liczy. Tam gdzie mieszkają prominęci jest odśnierzone, reszta ponarzeka i rozejdzie się po kościach. Kasa jest zawsze kasą.
A dzisiaj rano telewizor powiedział, że jakimś miasteczku na południu Polski (nazwy nie pamiętam) pracuje 40 pługopiaskarek
i fajnie))))