- Murale to ciekawy sposób budowania tożsamości miasta w powiązaniu z jego przestrzenią publiczną. Pomysł wymaga więc rozważenia w najbliższym czasie - poinformował nas Jarosław Jaz.
fot. iswinoujscie.pl
W wielu polskich miastach można podziwiać artystyczne murale. Zazwyczaj świetnie wkomponowują się w przestrzeń miejską. Ich liczba z roku na rok się zwiększa. Miastem, gdzie znajdziemy ich najwięcej w Polsce jest Łódź. Murale to jednak nie tylko duże miasta, coraz częściej możemy je podziwiać także w mniejszych miejscowościach. W Świnoujściu jak dotąd nie powstało ani jedno takie uliczne dzieło. Czy murale mają szansę zawitać także na wyspy? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do rzecznika prezydenta miasta.
- Murale to ciekawy sposób budowania tożsamości miasta w powiązaniu z jego przestrzenią publiczną. Pomysł wymaga więc rozważenia w najbliższym czasie - poinformował nas Jarosław Jaz.
fot. iswinoujscie.pl
źródło: www.iswinoujscie.pl
09:51 • 188.146.0.*** Tu nigdy nie było dużo młodych wykształconych, bo gdzie ich upakować? Uczelni wyższych nie ma, do kultury stąd bardzo daleko (zauważyłem, że latem nawet do Nowogardu czy Maszewa docierały najlepsze grupy jazzowe, w Świnoujściu jazzmani tylko z Famą tu czasem przybywają), dominuje sektor morski, usługowy, hotelarski, handlowy, te trzy ostatnie uległy powiększeniu, granica otwarta, mieliśmy inwazję Niemców, wiec jasne jest, że zatrudnia się kelnerów, obsługę hoteli, sprzedawców. Proszę nie wpisywać tu jakiejś mitologii dawnego rzekomego inteligenckiego miasta. Zawsze mieliśmy inteligenckie implanty jak Fama, jakieś fuchy muzyków Filharmonii ze Szczecina, czasem coś się ciekawego działo na poziomie liceum czy w Domu Kultury.-- A co do tego ostatniego - na murze starej pływalni jest jeszcze mozaika najlepszego świnoujskiego artysty, J.Bociągi - tym tropem trzeba iść. Wstawiać coś subtelnego, nie zaledwie plakatowego, coś wtapiającego się w pejzaż, na granicy ornamentu i malarstwa.
Czwartek [18.03.2021, 09:51:07] • [IP: 188.146.0.***] SMUTNA PRAWDA
Proponuje portret prezydenta lejacego beton a pod butem przycisnieci mieszkancy z ktorych leci kasa na fanaberie uezednikow. To tak zeby turysci wiedzieli czemu to miasto wyglada jak wyglada
tożsamość tego miasta została dawno zniszczona. przy obecnej władzy w mieście murale nie maja szans powstania bo władze są sztywne jak beton. to miasto od lat nie jest miastem młodych z pomysłami. to miasto nie żyje.ono kona. pamiętam Świnoujście pełne młodych pełne lokali i koncertów wydarzeń artystycznych z fama na czele. niesamowite jak można w ciągu niespełna 20 lat kompletnie zniszczyć wszystko co było swierze, przepędzić młodych wykształconych na rzecz innych mlodych- ściągniętych do pracy służalczej bez ambicji i pomyslu.
Po napisaniu postu z 9:34 rozejrzałem się po zdjęciach obok i mam potwierdzenie, jak można zakłócić historyczną, piękną harmonię miasta - druga fotografia to pokazuje, a mural na niej ukazany nie jest dziełem sztuki, owszem, ma może cechy sztuki plakatowej, reklamowej, ale to zdecydowanie za mało jak na piękną starówkę. W ogóle nie ma sensu wklejać tam swoistych memów - jeśli coś dodawać, to jakieś wzięte z ducha czasów powstawania starówki jakieś ornamenty, np.renesansowe - kiedyś zdobiono nimi mury domów, dołączano płaskorzeźby, nawet małe rzeźby.
Murale bywają dziełami sztuki, ale osobiście jestem przeciwny" pejzażowi aktywnemu", to znaczy zabudowa ma działać swoją architekturą, a nie napisami (tu nawet państwo się zgadza ze mną, bo jest ustawa o reklamach), wstawionymi tam wizualnymi prezentacjami. Pejzaż ma dawać nam specyficzną neutralność - niestety w Świnoujściu i brzydota miewa swój udział w miejskim pejzażu, np.bloki" leningrady" czy osiedla między ul.Matejki i Grunwaldzką albo wbijanie plomb bloków w dzielnicę ze starą zabudową (ul.Chopina, jeden dom na Placu Wolności). Te ostatnie oszpecenia to dzieło kolegów Żmurka czy towarzyszki J.Lech, " honorowej { ha, ha} obywatelki miasta" pracującej w KM PZPR - to dzieło komunistów.
Ta niech ktos zrobi mural na budynku sądu i na placu betonowym, a co sie tyczy betonowego placu to jest kawał... idzie pies miejskim placem betonowym i mysli, jak nie znajde drzewa to sie tu odleje
Mural na zdjęciu przedstawia miasto Żagań. Na pierwszym planie mamy Pałac Lobkowitzów w Żaganiu, z lewej strony Wieża kościoła poewangelickiego, Plac Słowiański, z prawej strony wieża ratuszowa, Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (poaugustiański), Urząd Miasta na placu Słowiańskim.
W tej wiosce muralem byłby portret jasia i basi w aureoli.
Lepiej aby nigdy. Jeśli teraz za jakieś badziewia zagrzybiałe śpiewają po 8000 za m2 to z muralem od razu chciwcy dowalą po 16000 zl za m2. Lepiej kut*sy malować aby ceny spadły.
Nie mylić grafiti bazgrołów z muralem.
TERAZ DO MURALI UŻYWA SIĘ FARB KTÓRE OCZYSZCZJĄ ZANIECZYSZCZONE POWIETRZE. Murale to może być piękna reklama nie tylko miejscowości, może być tłem do ciekawych zdjęć, mogą okazać się wabikiem dla turystów a mieszkańców do wyjścia z domów na spacery z rodziną czy znajomymi by podziwiać rózne zakątki miasta, murale tworzą naprawdę bardzo zdolni ludzie, niektóre mogą być dziełami sztuki, Mogą nieść jakiś przekaz na czsie by tworzyć historię.
Były piękne grafiti ale ci idioci musieli je zamazac
LEO czas coś wrzucić mam nadzieję że wena nie odeszła.!!
Piękny mural z pozdrowieniami dla Pawła jest na elewacji budynku pasażu centrum koło kościoła PW Chrystusa króla. I w sumie to jest chyba jedyne miejsce w Świnoujściu gdzie możnaby umieścić ciekawą grafikę. Inne ściany zawalone reklamami.