Żal w sercach podpowiada, że to za krótko. Dlatego tak mocno czujemy niedosyt Twojej ziemskiej obecności. Nie mniej jesteśmy pełni nadziei że Śp. Piotr Barański, przyjaciel braci mniejszych, został wezwany do służby u boku św. Franciszka.
Nie umarł ten, kto żyje w sercach wielu, żyć będzie wiecznie.
Serdeczne podziękowania za słowa otuchy i współczucia, pomoc w trudnej dla nas chwili, liczne uczestnictwo na mszy świętej oraz w ceremonii pogrzebowej
Czas to miłość.
Agnieszka Barańska
Poniedziałek, 01 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Natalii, Eligiusza, Edmunda.
- Koniec wizji apartamentowców. Basen Północny pozostanie dla mieszkańców
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » „Ludzie których kochamy, zostawiają ślady w naszych sercach”
To był gość!! Nie znałem ale zawsze podziwiałem poprzez media.Jak on i to co robil ma sie do dzisiejszych ekologów i obroncow praw zwierzat.Pamięć to twarda skała...
Naszej naczelnik ochrony środowiska nie było na pogrzebie Pana Piotra. Tyle w temacie.
złoty człowiek, wielki żal