Choć do zdarzenia doszło już dłuższy czas temu, auto do dzisiaj stoi i przeszkadza. Zdezelowany peugeot stoi na łuku na wjeździe od ulicy Chrobrego. Kierujący nim wjechał w to miejsce z dużą prędkością, uszkadzając dwa inne samochody, po czym porzucił swoje auto.
To kolejny zdezelowany pojazd, o którym informują mieszkańcy. Tymczasem nasza redakcja dostaje telefony w tej sprawie. Powtarzają się pytania:
- Czy ktoś nad tym panuje, czy ktoś zaprowadzi porządek?
- Co się dzieje, że nie ma odpowiedzialnych za porządek w mieście
- Wszyscy wiedzą co to było za zdarzenie, więc to auto nie jest jakąś nowością, bo wiemy, że uczestniczył z kolizjach i co dalej, ma tak stać?
Moge przygarnanc.
Do konca tygodnia jak psiarskie tego nie ogarną to targam go na koniec parkingu albo wywleke na ulice.
Ktos ma chetke na to auto, dlatego kluje w zrenice.
Jeżeli ktoś myśli że samochód to majątek to się grubo myli. To po prostu środek transportu lub stare buty. Zuzyje się to na śmieci. Traci na wartości cały czas. Przydaje się w naszym mieście jak pada deszcz. Tak to łatwiej rowerem jeździć
Szkoda, że komendant straży miejskiej odchodzi z urzędu. Dużo mi pomógł na promenadzie jak walczyłem z nielegalną konkurencją.
Położony na boku zajmował by mniej przestrzeni publicznej i nikogo by nie kłuł w oczy... Dodatkowo należało by jego poświęcić co by bezpiecznie przetrwał w tej pozycji do wiosny nie wadząc nikomu...
123- komendant jest do końca kwietnia
Ludziom odbija od dobrobytu.
Służby takiego typu problemy mają w głębokim poszanowaniu. Ile takich wraków stoi w mieście już ponad rok i nic z tym nie robią.
kiedy Prezydent Miasta Ogłosi Konkurs na Stanowisko Kierownika Straży Miejskiej
do debili! czy jak płacisz podatki to myślisz że ci wszystko wolno!?
to nie samochód. to Peugeot.
Służb nie ma, bo Strajk Czarnych Parasolek i Nawigracje wytłumaczyły kobietom, że praca w słuzbie zdrowia, służbach technicznych, pocztowych czy miejskich to niewolnictwo kobiet. Najlepiej zostać ministrą, socjolożką, antropolożką, psycholożką lub pedagożką.
Nie płaci żadnych podatków, bo to samochód nie na Świnoujskiej rejestracji. Jest trudno wjechać i wyjechać już nie mówiąc o większych samochodach dostawczych i komunalnych. Jak nie będziemy sami dbać i swoje otoczenie, to kto to za nas zrobi?
40 000 tys, w tym 1/3 małolaty. 10 000 wyjechało na podbój Unii. A że nic w przyrodzie nie ginie, jedne ptaki odlatują, inne przylatująa, mamy wielu rezydentów.
Droga wewnętrzna i tylko wspólnota może zgłosić do SM chęć odholowania pojazdu, który nie został porzucony, bo właściciel nie raz był i otwierał te auto.
Przecież to pełgełot
czemu policja nie robi porządku z pojazdami których kierowców zatrzymuje...
Zawsze się znajdzie jakaś ciota, której wszystko wszędzie przeszkadza. Stoi, to stoi. Na ch. drążyć tematy?
Może czas nauczyć urzędasów ze to oni są dla nas a nie my dla nich? Chcecie ciągle lepiej i narzekacie jak jest źle, ale nikt nie potrafi nic z tym zrobić. Nas jest ponad 40 000 a ich zaledwie 100 urzędasów.
placi podatki to stoi
Ludzie sygnalisci, pilnujcie wlasnych spraw.Swoja nadgorliwoscia mozecie kogos skrzywdzic.
Gospodarz nie zna problemów miasta. Publicznie mówi, że nie zagląda na iswinoujscie.pl
Przecież Policja go tam zostawiła po interwencji (stłuczce). Co nie wiecie?
Czego się czepiasz jedź na Markiewicza spróbuj przejść chodnikiem po stronie domków jednorodzinnych.