Wcześniej była widziana jak samotnie biegła przy ulicy Zdrojowej.
Znalazł się właściciel i odebrał psa.
fot. Czytelnik
Znaleźliśmy pieska (suczkę) na plaży na wysokości hotel Hilton. Suczka ma czerwoną obroże, jest bardzo łagodna i przyjazna.
Wcześniej była widziana jak samotnie biegła przy ulicy Zdrojowej.
Znalazł się właściciel i odebrał psa.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zaktualizowano: Niedziela [24.01.2021, 18:21:59]
Pies nie może się zgubić i pobiegać po plaży (?) ALE SAMOCHODEM to można orać plaże! Buractwo samochocowe z pod znaku miszcza prostej
Nero boży
Wyspiarscy frustraci jak zwykle w formie, wypić najtańsze piwo i skomentować językiem rynsztoku artykuł na iswinoujscie, tyle z życia macie.
ta znalezli psa jak ulotke na ziemi, biegal i szukal własciciela a nie leżał na piachu jak smiec
Wspaniali ludzie, którzy zajęli się pieskiem. Fajnie, że znaleźli się właściciele. Historia z pozytywnym zakończeniem. Śliczna sunia🍀
KUNDLI TO U NAS DOSTATEK. ZNAJDŹCIE KROWĘ TO POGADAMY.
Piesek się znalazł i dziękujemy :) a z kupami przyroda od dawien dawna sobie radzi i korzysta, zdrówka życzę:)
Super psinka. Czy właściciele już się znaleźli?
Biedna widać, że się boi. Łatwo jest oceniać, ale pieski mają instykt uciekinierów. Mam nadzieję, że szybko wróci do właścicieli
Proszę napisać czy znalazł się właściciel
piękny piesek z klapniętym uszkiem
piękna jest
Mieszkańcy Świnoujścia to mentalna patologia nad patologią. Wystarczy wejść na to forum. Beznadziejne barachło.
Mam nadzieję, że właściciel kundla się odnajdzie i zostanie nagrodzony soczystym mandacikiem
Co Za debile tu piszą sam sobie załóż kaganiec
Empatyczne świnoujskie buractwo!Psina się zagubiła, może pobiegla za kimś więc trzeba zgnoić i zwierzę i jego właściciela!Ktoś się zainteresował, nie przeszedł obok widząc, że pies ma obrożę, to i Jego trzeba zgnoić.Wy obrzydliwi katolicy, bez serca, którzy za plecami na innych donoszą i gotowi wbić nóż w plecy!Mam nadzieję, że właściciel odnajdzie zgubę a do buractwa karma wróci!
Mandat za wprowadzanie psa na plażę i w dodatku bez kagańca.
Od tego jest schronisko
Kundel puszczony na tradycyjny plażowy obsryw a czytelnik wcina się jakby nie wiedział w jakim kraju żyje