iswinoujscie.pl • Sobota [02.01.2021, 17:36:07] • Świnoujście
Starsza kobieta wezwała pomoc bo zgubiła klucze i nie mogła wyjść z mieszkania!
fot. iswinoujscie.pl
Wyjątkowo pechowo Nowy Rok zaczęła jedna z mieszkanek bloku przy ulicy Grunwaldzkiej. Starsza kobieta zgubiła klucze i nie mogła wydostać się z własnego mieszkania. Na szczęście w zamknięciu nie przebyła zbyt długo bo z pomocą ruszyły wszystkie służby. Na miejscu pojawiła się policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe.
Na Grunwaldzką przyjechały 2 zastępy straży pożarnej. - Strażacy przy pomocy drabiny mechanicznej dostali się przez okno do mieszkania, weszli do środka znaleźli klucze i otworzyli drzwi od wewnątrz- informuje straż pożarna w Świnoujściu.
Mieszkanie znajdowało się na ostatnim piętrze budynku.
Wszystko wydarzyło się w piątek, 1 stycznia przed godziną 14:00.
źródło: www.iswinoujscie.pl
IP: 188.146.160.***] - czytaj ze zrozumieniem! Klucze były w mieszkaniu, nie w parku. Przez roztargnienie niejednokrotnie zdarza się i młodszym osobom zapodziać klucze we własnym mieszkaniu. A w drzwiach są instalowane różne zamki, nie tylko takie otwierane od środka górnym zamkiem.
ILE ZA TE USLUGE ZAPŁACI ??
Gdzie rodzice byli??
Nie rozumiem, była w domu i zgubiła klucze o co tu chodzi ?jestem sama mam klucze a jak nie to od środka otwieram górnym zamkiem czytam że klucze znaleziono w parku to co ona tam robiła mając 90 lat dziwne to ja tego nie rozumiem
Gość • Sobota [02.01.2021, ] Szacunek dla tej Pani. Ja bym się bała zejść po tej drabinie z 1 piętra...A ona zeszła??ty z tej rodziny od downa..
Czytelniczka znalazła klucze Klucze leżały w lesie wejście do lasu naprzeciwko Hotelu Cesarskie Ogrody.
W cywilizowanych krajach zapasowy komplet kluczy ma dozorca lub administrator, czyli pełnomocnik własciciela nieruchomości.
Bardzo dobrze, że była natychmiastowa reakcja ze strony Służb. Dziwi mnie natomiast coś innego. Dlaczego 90cio letnia kobieta mieszka sama i to na ostatnim piętrze wieżowca?. Gdzie jest rodzina?, gdzie MOPR?. W końcu gdzie są sąsiedzi?. Może zdarzyć się taka sytuacja, że kobieta podejdzie do otwartego okna, zakręci się jej w głowie i wypadnie. Wtedy wszyscy rozłożą ręce - to nie ich wina!. A czyja?. W tym Nowym Roku życzę wszystkim dużo, dużo zdrowia i empatii. Trzymajcie się!.
Głupie komentarze! Kobieta była w panice, napewno nie od razu dzwoniła po pomoc.I nie jej wina, że przyjechała karetka i Policja.Takie procedury, bo różnie mogłoby być. Ja się cieszę, że można liczyć na pomoc służb.I ta kobieta też płaciła i nadal płaci podatki.Ma prawo oczekiwać omocy od ludzi.
To jest Polska polityka dlaczego mamy myśleć głową 😂
Wyjść A nie wejść. I to jest powód do całej akcji? Klucze miała w domu gdzieś położyła i dzwoni na straż polecam więcej lecytyny bo z pamięcią coś nie tak. Następnym razem zapomni o gazie itp
PO CO POGOTOWIE I POLICJA? WIDAĆ, NIE MAJĄ INNYCH ZADAŃ I SIĘ BARDZO NUDZĄ! I CZY NIE WYSTARCZYŁBY JEDEN WOZ STARŻY POŻARNEJ...?
A jak klecha zadzwoni to na miotle przez balkon wyleci.
Oby nie zapomniano o wystawieniu rachunku tej Pani za cala akcje.Czas skonczyc te bezmyslne, nieuzasadnione naduzywania sluzb ratowniczych.
Szacunek dla tej Pani. Ja bym się bała zejść po tej drabinie z 1 piętra.
a jaki ślusarz odbierze telefon w nowy rok
i cyk straz pozarna bo tynk spadl z sufitu... szopka..
O proszę a w poprzednim artykule się znalazły klucze.
Przynajmniej wiemy że mają taaaka długa drabinę
no jaja
Ta Pani nie ma chyba dobrych relacji z rodziną i sąsiadami. Dopóki się dzieci nie usamodzielniły to sąsiad miał klucze do mojego mieszkania a ja do jego.
Dziwnie kosztowna sprawa :) w tym dziwnym miescie
Pani ma prawie 90 lat już nie wiele kojarzy, dajcie już spokój
Ktoś w lesie znalazł te klucze😜
Usługi ślusarskie 998 :)