- Od prawie miesiąca obserwuję i niestety wdycham powietrze zanieczyszczone przez dym unoszący się z komina małego zielonego drewnianego domu usytuowanego na skrzyżowaniu ulic Małachowskiego i Żeromskiego – pisał niedawno nasz Czytelnik. – Na ironię zakrawa fakt bliskości nowo wybudowanej tężni. Smród żółtawego dymu dochodzi czasem aż do wejścia na plażę.
Trwa to już około miesiąca – kontynuuje nasz Czytelnik. – Na zwróconą właścicielowi uwagę otrzymałem niezbyt uprzejmą odpowiedź, natomiast na moją interwencję (mailową) w Urzędzie Miasta odpowiedzi nie otrzymałem - pisze mieszkaniec naszego miasta.
Odpowiedź świnoujskiego magistratu, rzuca na sprawę nieco inne światło.
- Straż miejska reaguje na każdy sygnał mieszkańców dotyczący spalania odpadów w naszym mieście - twierdzi Jarosław Jaz, rzecznik prasowy prezydenta Świnoujścia. - Po ujawnieniu takiego procederu kończy się to z reguły mandatem karnym lub wnioskiem o ukaranie do sądu rejonowego, który może ukarać grzywną do 5 tysięcy złotych. Na ulicy Małachowskiego stoi drewniany domek wielokrotnie kontrolowany przez straż miejską po skargach mieszkańców apartamentowca. Zawsze stwierdzaliśmy spalanie prawidłowego paliwa. Zadymienie występuje jedynie podczas rozpalania pieca, później utrzymuje się lekki dymek nad kominem.
Sytuacja każe się zastanowić, czy obok niskiej zabudowy powinien być budowany obiekt wielopiętrowy. Czy nikt nie przewidział, że jednorodzinny domek musi być jakoś ogrzewany. W Polsce, ze względu na koszty, jest to zazwyczaj tradycyjny opał. Nikt – przed wydaniem pozwolenia na budowę nowego piętrowego domu – nie zainteresował się, jakie jest ogrzewanie u sąsiada i gdzie będzie leciał jego dym? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. Czekamy na odpowiedź.
Na koniec jeszcze informacja z magistratu.
- Straż miejska planuje zakupić profesjonalnego drona, który pozwoli wskazać miejsca, w których jest spalane złej jakości paliwo i wyeliminować to zjawisko w Świnoujściu – zapowiada Jarosław Jaz.
Najpierw był domek, później wybudowano apartamentowiec. W takim otoczeniu jakie zastano, tuż nad kominem. Nikt komina nie chował cały czas tam stał. Nabywcy mieszkań zapewne też wyjrzeli przez okno zanim podpisali umowę kupna. W takim wypadku narzekać nie mogą.
14:57:39] • [IP: 88.218.255.* A jak gazu zabraknie i elektryki to czym będziesz się ogrzewał? Ponoć najlepszy sposób na prowadzenia domu to mieć liczną służbę, a nie" upiepszać" się z jakimś gazem, kotłem. Nie ma to jak za Ludwika XIV.
a skad w apatamentowcu sa wczasowicze skoro jest zakaz od kiedy to nie mozna palic ciescie sie ze takiego katolika jak ja za sasiada nie macie to dopiero byscie poznali co to znaczy kurort
Niech właściciel apartamentowca zafunduje małemu domkowi ciepło z pecu i po problemie. Wilk syty i owca cała. I nie chcę słyszeć że go nie stać. Albo rybki albo akwarium.a jak nie to pocałujta w d..ę wójta. I głowy nie zawracajta.
Przestańcie dręczyć człowieka. Banda przybłęd ze szpetnego pseudo-apartamentowca się burzy. Jak nie pasuje, to wracajcie do siebie na swoje zapierdziałe wsie. Ten mały uroczy domeczek był tam pierwszy... W tym betonowcu mieszkają kapusie, donosiciele, sygnaliści, podkapcacze i mendy.
Coś tu zalatuje. I to nie dym z komina tylko. ..Jakiś deweloperek ostrzy zęby na ten kawałek gruntu !! Stąd ta nagonka.! Ziemia w Świnoujściu i to przy samej promenadzie kosztuje MAJĄTEK ! Nie zdziwcie się jak kiedyś zostaną wysłane wozy straży pożarnej (jak właściciel nie będzie chciał dobrowolnie sprzedać). Tfu, obym się mylił lecz zweryfikuje to czas. Zdrowia wszystkim życzę. Wesołych Świąt wgronie rodzinnym
Ciekawe czyją własnością jest ten deweloperski budynek ?
Niech Straż Miejska sprawdzi ul. Osadników Wojskowych!!
Gęsty dym z nieumiejętnie rozpalanego pieca i tyle, nie oznacza to, że paliwo jest niezgodne z prawem. Oi cichu podpowiem, że żywica zawarta w drzewie nie spala się nic bardziej ekologicznie niż plastik. Niech bogacze z gargamela podłączą domek do sieci ciepłowniczej i po kłopocie.
nie rozmieszajcie mnie...wlasciciel pokazuje gorke wzorowo porabanego drewna i mowi...tym pale, a na zapleczu, opony, plyty meblowe, butelki plastikowe!
mi by się nie chciało co dziennie rozpalać w piecu. węgiel do pieca popiół do śmietnika i tak w koło chyba ktoś się lubi upiepszać jak od dawna mam gaz i jestem szczęśliwy że mam spokój a tu średniowiecze siekierka węglarka i heja
Straz miejska to niech zacznie planowac swoja prace a nie spi po krzakach i na prywatne zakupy jezdza sluzbowym autem po miescie. A zakupy? Ktos tym nierobom da pieniadze na cokolwiek? Przeciez oni tym dronem to dla zabawy beda latac, nic wiecej od tych straznikow wiejskich wymagac nie mozna. Nie bez powodu do policji sie nie dostali...
W Świnoujściu tylko możemy się cieszyć z jakości oddychanego powietrza. Naprawdę można nie wiedzieć czym oddychają mieszkańcy małych miejscowości, gdzie nie ma dostępu do gazu, PEC-u. Swoją drogą, palenie w piecach zasypowych powinno być zakazane od dawna. Nie ma bowiem praktycznie możliwości poprawnego spalania biorąc pod uwagę nastawienie ogólne społeczeństwa do poszanowania wszelkich praw. Względem Europy jesteśmy minimum 50 lat do tyłu w zakresie ochrony powietrza. Prawo nasze broni tego typu przypadki jak w artykule. Osoba zatruwająca zdrowie swoich oraz otoczenia robi to w zgodzie w świetle obowiązujących przepisów. I co mi Pan zrobisz? :-) tyle w temacie, karawana jedzie dalej
Trzeba było nie budowac tam apartamwntowca proste. Nowobogaccy od siedmiu bolesci i zasrani ekolodzy
W którym roku będzie ten dron? Bo planować można, tylko działanie się liczy...Również czekam na tego drona, aby przyleciał na Ognicę, bo tam też śmieci spalają i kopcą.
"Straż miejska planuje zakupić profesjonalnego drona, który pozwoli...". Po polsku to powinno być:" Straż miejska planuje zakupić profesjonalny dron, który pozwoli...". A co do sytuacji zielonego domku - nie poszanowano tego człowieka, wstawiono mu ścianę z balkonami do obserwacji jego posesji, ingerowania w jego prywatność. Czasem gdy się planuje wybudować dom, to urzędniczka chodzi po okolicy i mierzy wysokość domów, by ten nowy nie był przyczyną konfliktów czy obniżenia się standardów. Kiedyś na Posejdonie tego nie poszanowano i wybudowano jak na domy około 7-metrowe wokoło molocha około 11-12 metrowego, zaraz za byłym Polomarketem. Słyszałem, ze tam mieszkańcy tego molocha nie mają szansy na garaż czy podjazd pod dom od tyłu (teren jest popolomarketowy, dziś parkingowy). Swoją drogą pewnie zacieniają domy przeciwległe, gdy słońce jesienią i wiosną oraz zimą jest nisko.
nadzor budowlany to patologia
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
To jest dopiero tężnia! Opłata uzdrowiskowa jaka płaca goście tego i pozostałych apartamentowców to 4, 40 za dobę, a powietrze jak w Bełchatowie.
Tam kontrole a reszta miasta ? zachodnie całe ?
Zapomniał wół jak cielęciem był i sam kiedyś palił w piecu a teraz bee.
BIAŁY DYM ZNÓW AJATOLLAHA KACZYŃSKIEGO NA PAPIERZA WYBRALI, BĘDZIE REASUMPCJA GŁOSOWANIA?
Mózg sobie kupcie a nie drona idioci
Zakup drona to taka bardzo stara bajka. Ja i bez drona wiem, gdzie i kto wytwarza dym. POdobno Ślązacy to bez obecności dymu w powietrzu - mdleją. Ale to tez taka bajka.
Dokładnie. Mieszkaniec domku ma racje. Ma w zimnie żyć? Niech mu sfinansują inny sposób ogrzewania i po kłopocie. Na miejscu apartamentu to dla świętego spokoju wolałbym podłączyć go do swojej sieci ogrzewania:))))