Do zdarzenia doszło w środę, 20 stycznia przed godziną 12:00.
fot. Czytelnik
2 zastępy straży pożarnej, w tym drabina mechaniczna - ten widok zaniepokoił mieszkańców ulicy Matejki. Zastanawiali się, co takiego mogło się stać w ich bloku. Odpowiedź przyszła szybko. Brak kontaktu z mężczyzną zaniepokoił rodzinę i to ona wezwała na miejsce strażaków. Jak się jednak okazało strażacy nie musieli wchodzić do mieszkania przez balkon bo mężczyzna się odnalazł. Był w tym czasie w odwiedzinach u sąsiada.
Do zdarzenia doszło w środę, 20 stycznia przed godziną 12:00.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Może 1500 zł grzywny sądowej oraz 1000 zł nawiązki za niepotrzebną czynność ostudzi emocje mieszkańców? Przestaną wzywać bez potrzeby straż pożarną, bo nie ma z kimś tam kontaktu...
Nawet w spokoju nie dadzą się człowiekowi zdezynfekować alkoholem... :-/
Trzeba reagować
Karetka pogotowia i policja też przybyła.
Andzrzej ??
Biedni Ci Strażacy!